Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
  • 3206 / 175 / 0
Nie mieszałem z niczym, prócz kodeiny i kofeiny - nie zmienia/zbija/podbija działania, każda substancja działa jak ma działać, łącznie z tofisopamem.. Może w tym roku będę zamawiał, bo chcemy zrobić eksperyment, czy tofisopam zbiłby lęk podczas tripa na psychodeliku bez zbijania samego tripa. To byłoby świetne.


Z tego co czytam z tamtego tematu, to chcesz raczej to poczuć - bromazepam, flubromazepam będą najlepsze. Also dziwne, bo np. diazepam wpływa na pamięć i motorykę, ja po ilości jakiej Ty piszesz (15-20mg ) jestem konkretnie (KONKRETNIE) naćpany.

Zatem szukasz słabszych benzo - rozumiem, bo są lepsze :) Znacznie lepsze niż wszystkie te mocne. Nitrazepam jest jeszcze, albo w ogóle tylko przeciwlękowy: klorazepat - mało lubiane tutaj benzo, bo nie da się nim ujebać. Prawie go nie poczujesz. W sam raz.

Kiedyś był taki sklep jak chemicalwire, UK. Tam było trochę ich autorskich benzo RC, które także są słabiutkie, a zarazem przyjemne dzięki właśnie temu iż nie upierdalają.

Napisz coś więcej czego szukasz, bo z mojego punktu widzenia to się trochę kłóci. Próbowałeś mniejszych dawek flubromazepamu? Może po prostu niższa dawka?


Jeszcze użytkownik lytom próbował tofisopamu, może on z czymś miksował. Przyzywam Cię %-D W sumie też jestem ciekaw jakiegoś godnego opisu tofisopamu. Pozwolę sobie zacytować go:
Plusy:
Trzeźwość
Brak senności
Brak zaburzeń motorycznych
Brak wpływu na pamięć
Przetestowałem łączenie z alko, nie synegizuje (przynajmniej nie mocno)
Uspokaja lęk
Czuć delikatne dopaminergiczne działanie, na sadzasie motywacji do działania. Zero nachalności
minusy:
Brak efektu narkotycznego xD Po 1 tabletce czuć bardzo podobnie jak po 4
no i chyba tyle
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 117 / 18 / 0
Twój eksperyment powinien wypalić, tj. tofisopam raczej nie zniesie psychodelicznego tripa, może go nawet podbić.. Znalazłem badanie w którym wykazano, że podbija stymulanty, co by się pokrywało z jego niezwyczajnym mechanizmem działania (inhibitor PED). Co do lęku to nie wiem, ale jestem bardzo ciekawy eksperymentu, koniecznie daj znać.
Tofisopam, a 2,3-benzodiazepine, has been shown to have anxiolytic activity. However, in contrast to the widely used 1,4-benzodiazepines, it has no anticonvulsant, sedative or muscle relaxant effects. Tofisopam enhanced the behavioural actions of various dopaminergic drugs, both direct agonists, such as apomorphine (climbing behaviour in mice), and indirect agonists, such as (+)-amphetamine and amineptine (jumping behaviour in mice). Chronic treatment with lithium abolished the tofisopam-induced increase in the activity of these dopaminergic drugs. Thus tofisopam appears to induce acutely an increase in the sensitivity of central dopaminergic receptors which can be prevented by pretreatment with lithium.
Zapytałem też amerykańskiego znajomego, który to żarł i ogarnąłem sobie legitne, w miare tanie źródlo. Tyle, że chyba niestety odkryłem dlaczego jest taki niepopularny, podobno jest ciężki na wątrobę, to eliminuje go z mojego celownika.
Z tego co czytam z tamtego tematu, to chcesz raczej to poczuć - bromazepam, flubromazepam będą najlepsze. Also dziwne, bo np. diazepam wpływa na pamięć i motorykę, ja po ilości jakiej Ty piszesz (15-20mg ) jestem konkretnie (KONKRETNIE) naćpany.
Ja tam ledwo to czuje, tylko przez pierwsze kilka godzin, a potem tak mocno w tle, tj. wiem, że działa bo widzę po swoim HPPD, ale nie czuje tego w ogóle i jest to bardzo subtelne. Dlatego trochę bez sensu taki długi okres półtrwania.

Nitrazepam mnie raczej nie będzie interesował, według wikipedii to starsza wersja estazolamu, a on nie przypadł mi do gustu. Za to klorazepat ma w chuj długi czas działania, w ogóle odpada.

Tak jak pisałem w tamtym temacie, nie interesują mnie RC, a flubromazepam jadłem bardzo dawno i tylko raz. Po prostu szukam teraz czegoś podobnego, z krótszym okresem półtrwania i w wersji aptecznej.
  • 3206 / 175 / 0
Nadczłowiek pisze:
Twój eksperyment powinien wypalić, tj. tofisopam raczej nie zniesie psychodelicznego tripa, może go nawet podbić.. Znalazłem badanie w którym wykazano, że podbija stymulanty, co by się pokrywało z jego niezwyczajnym mechanizmem działania (inhibitor PED). Co do lęku to nie wiem, ale jestem bardzo ciekawy eksperymentu, koniecznie daj znać.
Tofisopam, a 2,3-benzodiazepine, has been shown to have anxiolytic activity. However, in contrast to the widely used 1,4-benzodiazepines, it has no anticonvulsant, sedative or muscle relaxant effects. Tofisopam enhanced the behavioural actions of various dopaminergic drugs, both direct agonists, such as apomorphine (climbing behaviour in mice), and indirect agonists, such as (+)-amphetamine and amineptine (jumping behaviour in mice). Chronic treatment with lithium abolished the tofisopam-induced increase in the activity of these dopaminergic drugs. Thus tofisopam appears to induce acutely an increase in the sensitivity of central dopaminergic receptors which can be prevented by pretreatment with lithium.
Zapytałem też amerykańskiego znajomego, który to żarł i ogarnąłem sobie legitne, w miare tanie źródlo. Tyle, że chyba niestety odkryłem dlaczego jest taki niepopularny, podobno jest ciężki na wątrobę, to eliminuje go z mojego celownika.
Z tego co czytam z tamtego tematu, to chcesz raczej to poczuć - bromazepam, flubromazepam będą najlepsze. Also dziwne, bo np. diazepam wpływa na pamięć i motorykę, ja po ilości jakiej Ty piszesz (15-20mg ) jestem konkretnie (KONKRETNIE) naćpany.
Ja tam ledwo to czuje, tylko przez pierwsze kilka godzin, a potem tak mocno w tle, tj. wiem, że działa bo widzę po swoim HPPD, ale nie czuje tego w ogóle i jest to bardzo subtelne. Dlatego trochę bez sensu taki długi okres półtrwania.

Nitrazepam mnie raczej nie będzie interesował, według wikipedii to starsza wersja estazolamu, a on nie przypadł mi do gustu. Za to klorazepat ma w chuj długi czas działania, w ogóle odpada.

Tak jak pisałem w tamtym temacie, nie interesują mnie RC, a flubromazepam jadłem bardzo dawno i tylko raz. Po prostu szukam teraz czegoś podobnego, z krótszym okresem półtrwania i w wersji aptecznej.
Jesli jednak zainteresują Cię RC, to z brakiem wpływu na motoryke jest jeszcze pyrazolam.
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1893 / 179 / 0
Z mojego doświadczenia wynika że lorazepam i oksazepam.
  • 3454 / 1112 / 0
A z mojego, że lorazepam b. szybko wywołuje amnezję.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 18 / 3 / 0
15 kwietnia 2017Dersu Uzala pisze:
Z mojego doświadczenia wynika że lorazepam i oksazepam.
Teraz to dojebałeś z tym lorazepamem, przecież to jeden z największych mózgotrzepów.

Z oksazepamem się może zgodze, bo to slabe benzo podobne bardzo do diazepamu.

Dla mnie póki co Bromazepam, ale próbowałem tylko większości aptecznych benzo, nie wszystkich, więc to nie jest moja finalna odpowiedź.
Uwaga! Użytkownik benzene jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1893 / 179 / 0
Przy dawkach terapeutycznych lorazepamu, jakie otrzymywałem w szpitalu, jakoś nie odczułem "upośledzenia".
Chyba że pytanie będące tematem postawimy inaczej - jakie benzo można dużo zajebać żeby dobrze się poczuć i wszystko ogarniać?
No to wtedy faktycznie lorek odpada.
  • 2278 / 276 / 3
Myślę, że w tym temacie - oprócz wszelkich egzotycznych benzo, i quasi-benzo - najbardziej sprawdzi się zasada, że każde, które nie jest podane w zbyt dużych dawkach.

No, ale jak już tutaj ktoś napisał, benzodiazepiny z największym powinowactwem do alfa-1,2 mają tutaj najmniejsze szanse, a chyba łatwiej napisać, które benzo siada bardziej na pamięć (Flubromazepam(!), lorazepam) niż które nie siada.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 574 / 10 / 0
jest sens brac brac Sedam Bromazepam na to zeby pamiec tak wlasnie nie siadala i funkcje poznawcze jak biore po 4-8mg alpry dziennie? bo jak mnie nawet nie smyrnie listek przeciwlekowo to nie ma po co brac...
  • 2278 / 276 / 3
Jak bierzesz tyle alpry dziennie (że jesteś bardzo poważnie uzależniony, to chyba wiesz?), to wątpię, żeby słabszy wyraźnie Bromazepam działał, jak należy. Musisz spróbować sam. Z dwojga złego lepiej być uzależnionym od bromazepamu.
Nie próbowałeś żadnych innych opcji przeciwlękowych? Pregabalina jest często świetnym substytutem benzodiazepin przeciwlękowych i zdecydowanie dużo mniej uzależnia (o ile w ogóle).
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie

W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.