Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1736 • Strona 147 z 174
  • 321 / 31 / 0
Macie też tak że jak zaczyna schodzić herbatka to wchodzi takie wkurwienie, irytacja i problemy z koncentracją?
  • 195 / 61 / 0
@FotherMucker
Wkurwienia nie odczuwam, za to mam takie wewnętrzne poczucie dyskomfortu i napięcia.
  • 262 / 30 / 0
Pytanie do doświadczonych użytkowników którzy używają kratom 24h, ale nie tylko. Co ile wrzucacie i jakie dawki aby utrzymać stan? Skoro czas działania to około 2-3 godziny to jak wrzucacie w nocy aby się wyspać skoro działanie schodzi?

Ja wrzucam sobie prawie codziennie (czasami przerwy kilkudniowe) wieczorami (minimum 17-18 godzina przed nigdy) dawkę 3g, po 2 godzinach 2g, i na końcu 1g, po czym ketrel i spanko. Lecę tak już jakiś czas i nie czuję żadnych skutków ubocznych. Ale tak mnie dzisiaj naszło jak sobie uświadomiłem, że jednak używam codziennie żeby zapytać.

Po jakim czasie i czy w ogóle przy takich dawkach mogą wystąpić objawy odstawienne? Jeżeli tak to jak będę je odczuwał i kiedy? Nad ranem, w nocy? Dawek nie zwiększam i nie zamierzam bo takie działanie na niskich odpowiada mi najbardziej na wieczorny relaks :) Kratom głównie zielony maeng da.
  • 321 / 31 / 0
Piłem dwa tygodnie średnia dawka 5g w weekendy wyskok na 10g. Po dwóch tygodniach 20h od ostatniej herbaty około 14-15 nagle pogorszenie nastroju, co chwilę ziewanie. O 16 już jestem taki zmęczony że idę spać na trzy godziny jakbym zmianę w kopalni węgla miał. Więcej nie zamawiam, za fajne to jest i już lewą nogą jestem wjebany. Myślałem, że da się zaleczyć małą dawka tramadolu, ale lipa Kratom silnie hamuje enzym CYP2D6, kiedyś wziąłem setkę trampka w robocie na ból pleców kompletnie nic nie zadziałało przeciwbólowo, gdzie normalnie już działa na mnie 25mg tylko w głowie lekko się kręciło. Jak ktoś myśli, że zaleczyć koda to też lipa, ponoć można wszamac paczkę i nic. Na razie robię stożek, dzisiaj 3g poszło, na indyku to bym rano nie dał rady pracować normalnie.
  • 262 / 30 / 0
To powiem Ci, że ciekawa sytuacja. Można powiedzieć, że od kilku miesięcy wieczorami popijam sobie kratom w podzielonych dawkach około 6g/dzień i w dni w które nie pije nie odczuwam żadnych nieprzyjemności póki co. Co prawda nigdy nie byłem wjebany w żadne opio więc może tutaj leży przyczyna Twojego samopoczucia? Gdzieś mi migneło, że osoby które wczesniej zażywały jakieś opio mogą szybciej odczuć "skręty" po kratomie.
  • 321 / 31 / 0
Najwięcej informacji jest na Reddit tam znajdziesz wszystkie informację. Pisali, że właśnie po dwóch tygodniach może wystąpić skręt. Zrób sobie dwa dni przerwy i zobaczysz, mi po 24h dosłownie jakby baterię wyjął, psychicznie nie jest źle, choć stożkuje się go ciężko bo męczy strasznie na dorzutke, a taki niedojebany to też ujowo. Zrobiłem sobie 3g i mnie meczy strasznie żeby dojebac kolejne trzy. Trzeba uważać silnie uzależnia coś między tramadolem, a Oxy.
Co do wrzucania na wieczór to musiałem wrzucić estazolam i tak ciężko było zasnąć. Normalnie to wojowalbym do 4 lekko.
  • 262 / 30 / 0
No to na wszelki wypadek zrobię sobie kratomowy wieczór co drugi dzień, żeby robić te przerwy około 48h. Trochę mnie zaniepokoiłeś.
  • 321 / 31 / 0
No Ci mówię, o tej 19 jak się przebudziłem, pierwsza myśl, ale się chujowo czuje (ale trudno stwierdzić co Ci jest) gdybym nie miał kilku obowiązków to bym chyba nie wstawał, załadowałem pregabaliny żeby to załagodzić, no za bardzo nie pomogło. Zrobię Herbatkę 2g no lepiej się poczułem momentalnie, zrobiłem jeszcze z 1g. Godzina spokoju i znowu zaczęło męczyć żeby dojebac, ale odpuściłem, mówię dam 1/4 bromazepamu to mnie puści, uja tam siedzę i się tak jakoś ujowo czuje ani filmu odpalić ani nic, bo nic się nie wkręca. Takie człowiek rozdrażniony by się czymś zająć, co by czas szybciej upłynął. Mam nadzieje, że to ścięcie dawki o połowę załagodzi jutro. Nie da się niestety tej herbaty parzyć raz w tygodniu. Ten stan chcesz mieć każdego wieczoru.
  • 262 / 30 / 0
Może kratom na 0 i małe dawki fenibutu albo baklo z rana? Na tą anhedonie i podkurwienie które opisujesz powinno się dobrze sprawdzić + ewentualnie małe dawki pregi. Mi to pomaga na jakieś mocniejsze zjazdy po alko baletach, nie wiem jak to się sprawdzi po kratomie. Ja jeszcze zanim zacząłem brać SSRI i miewałem często takie stany które opisujesz bez przyczyny (nagła anhedonia, wkurwienie, zero wkrętki w to co normalnie sprawiało mi przyjemność) to nawet 0,5 fenibutu zajebiście wyciągało z tego stanu i doprowadzało do stanu 0, bez euforii ale było już znośnie. U mnie były to symptomy nerwicy.
  • 321 / 31 / 0
Muszę przetrzymać. Feniek to tylko w weekend. Raz załadowałem 500 przed pracą o 7. Nie powiem robiło się fajnie. Ale o 13 już mi to zeszło i czułem się zmęczony i senny. Także z rana nie polecam fena. Z Rana najlepsze jest Tyrozyna plus różeniec górski. Dopiero jak ta herbata mnie puści z half time to się źle czuje. Ogólnie opiatki mają taki skutek uboczny dysforia czyli przeciwieństwo eufori, im czesciej się je zażywa tym łatwiej załapać taka krzywą jaazde. Ale dzięki tej Herbacie zapomniałem o tramadolu i to uważam za sukces, pozatym herbata tak silnie hamuje enzym wątrobowy który przerabia Tramadol, że nawet jakbym chciał go zjeść to i tak nie zadziała, więc tym bardziej się nie nakręcam na trampka.

Drobna poprawka literówki w nazwie rośliny ~ Vetulani44
ODPOWIEDZ
Posty: 1736 • Strona 147 z 174
Artykuły
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.