Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3530 • Strona 134 z 353
  • 262 / 1 / 0
napewno wiekszy,nie jest tak chamska jak amfa ktora szybko generuje nieprzyjemne objawy nawet przy ciaglym zarzyciu. Z koka nie ma tego problemu,za kazdym razem jak zaciagasz jest fajnie i jakos tak softowo w porównaniu do scierwa dlatego wciaga tak mocno i czesto przechodzi w uzaleznienie
Uwaga! Użytkownik 9nexus6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / 10 / 0
nie czaisz bazy

masz siano na przekurwienie?

kokaina jest bardziej uzależniająca

nie masz?

amfa.

koniec.
  • 262 / 1 / 0
nie wiem jak sie mozna od amfy uzaleznic,po kilku dniach ciagu przestaje wogole robic i tylko psychozy generuje. Nie mozna amfe napierdalac codziennie non stop bo sie do tego kompletnie nie nadaje
Uwaga! Użytkownik 9nexus6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1615 / 28 / 0
kokaina z amfetaminą to głównie wspólnego ma tyle, że obie należą do grupy stymulantów i obie "dodają energii". A tak na prawdę to są dwie zupełnie różnie substancje. Nie będę się rozwodził nad tym jak działają, bo większość to wie. A jak nie wie, to doczyta na forum.

Są różne upodobania. Jedni wolą mocno, długo i mieć mnóstwo energii (czasem nawet za dużo) a inni z kolei preferują subtelnie, krócej, bez nachalnej stymulacji. Tak więc stwierdzenie, że mająć kasę pizgasz koks a jeśli jej nie masz to amfetaminę, jest nietrafione. Uważam, że to po jaką substancję sięgamy decydują nasze upodobania, okoliczności, i dojścia. Bo jeśli chodzi o kasę, to można ją zawsze zdobyć.

Ze względu na profil działania wyberamy tą substancję jaka będzie bardziej odpowiednia w danej sytuacji. Na spotkanie towarzyskie, bankiet, firmowy meeting, randkę, czy do klubu wyrywać laseczki, czyli tam gdzie powinniśmy trzymać fason, tam z pewnością bardziej odpowiednia będzie koka. Z kolei na kilkunastogodzinną impreze techno, trance, lepsza będzie feta.

Porównując potencjał uzależniający, to wydaje mi się, że kokaina wiedzie prym. Ze względu na swoją "lekkość", subtelność, krótki czas działania i przede wszystkim brak zjazdu. To że jest dyskretna (nie widać że jest się naszuranym) i nadaje się prawie na każdą okazję, nie pozostaje też beż znaczenia.
  • 76 / 3 / 0
Naprawdę nie widać że ktoś jest pod wpływem kokainy? a jeśli chodzi o amfetaminę - widać? i jeśli chodzi o to porównanie z pieniędzmy jak najbardziej się zgadzam, bo przecież np. są ludzie uzależnieni którzy kradną, robią cokolwiek by zdobyć kasę, może podałem dość skrajny przykład ale tak bywa. Aha i jeszcze apropo kokainy, czy może ona podobnie jak amfetamina powodować paranoję i psychozy?
Uwaga! Użytkownik Kimmy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1615 / 28 / 0
NIewprawione oko nie zauważy że jesteś naszurany koksem. Zdradzają to jedynie lekko rozszerzone źrenice. W przypadku fety widać, bo oczy masz wyjebane jak 5 zł, i to "zdziwienie na ryju", nachalne żucie gumy, szczękościsk, nadmierna ruchliwość.

Jeżeli jesteś osobą zdrową psychicznie, to kokaina raczej nie powoduje psychoz.
  • 262 / 1 / 0
chyba ze zapierdalasz bez opamietania dlugo to slyszałem ze psychozy sa koszmarne
Uwaga! Użytkownik 9nexus6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 584 / 21 / 0
Kimmy pisze:
Aha i jeszcze apropo kokainy, czy może ona podobnie jak amfetamina powodować paranoję i psychozy?
Psychoza i paranoja nastepuje, przynajmniej u mnie, jak wlasnie wciagam ostatnia linie. ;) A tak na serio to nigdy sie z tym nie spotkalem.
chyba ze zapierdalasz bez opamietania dlugo to slyszałem ze psychozy sa koszmarne
No ale jak ktos napierdala dlugo koks bez przerw to raczej zmeczenie i brak snu wywoluje te zwidy, paranoje, itp. Znalem kolesi co napierdalali koks co dzien. Rano szli do pracy, po pracy kupwali se 8balla koksu i we trzech tak napierdalali przez okolo pol roku. Pracowali na dachach i chyba mieszkali ze starszymi, to kase dobra zarabiali. Zawsze wachali u kolesia, ktory mieszkal sam i bardzo czesto siedzialo u niego polowa cpajacych polakow z calej dzielnicy. Co dzien mieli ta sama rutyne, linia, fajka, muza(Offspring dzien, kurwa, w dzien ta sama plyta), przerwa na gadanie, linia, itp. Jakos nie zauwazylem u nich jakis psychoz. Pozniej przestali wachac koks a zaczeli wachac here.
  • 151 / 10 / 0
słabiutki towar wąchacie jak nie macie psychoz :)

nie jest to zabawa taka jak po 100mg MDPV ale daje rade :)
  • 1615 / 28 / 0
A może masz słabiutką psychikę, skoro łapiesz psychozy po koko? albo to co niuchasz, to nie kokaina?

Jak by przypierdalać 3 dni non stop bez przerwy i nie spać nic a nic, to pewnie pojawią się jakieś popierdoliny w głowie, ale to z przemęczenia. Dobry sen i wszystko wraca do normy.
ODPOWIEDZ
Posty: 3530 • Strona 134 z 353
Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta

W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.