Witam wszystkich!

Od około roku przyjmuję tramadol na przewlekły ból kregosłupa spowodowany urazami od sportów ekstremalnych. Biorę pod kontrolą neurologa ok. 200-300 mg/dzień (tabletki o przedłużonym uwalnianiu). W piątek jadę ze znajomymi na męski wypad, gdzie będziemy konsumować kokainę (myślę, że ok. 300-400 mg/noc). Zamierzam od jutra, a w zasadzie od dzisiejszej nocy odstawić tramadol, czyli będę miał jakieś 40h przerwy.

Czy taka przerwa powinna wystarczyć? Dodam, że parę miesięcy temu przed wzięciem MDMA wystarczyły niecałe 24h, ale wtedy brałem tramadol krócej (z mefedronem było podobnie). Obstawiam, że pewnie będę miał zjazd tramadolowy, więc jutro i pewnie jeszcze w piątek będę się posiłkował bromazepamem, aby jakoś funkcjonować.

Jak myślicie czy w momencie kiedy wjedzie już pierwszy strzał w nos (oczywiście testowy ~50 mg) będę mógł już zapomnieć o zjeździe z tramadolu i będzie normalna faza czy raczej zjazd wygra z koksem?
Jaki może być minimalny odstęp miedzy benzo, a kokainą żeby kokaina zadziałała w normalny sposób?

Z góry dzięki za odpowiedź!

walił ktos taki mix klon z rana i strzał z bupry .na wwieczór LSA +mj alko i koko .jak wciagnałem kreske koko na tym LSA to miałem wrazenie ze ktos cała klatke piersiowa z brzuchem probuje mi wpierdolic w gips hehe jak probowałem skrecic głowa to od pasa w gore skrecałeem cały i ta kreska trzymała mnie jakies prawie 2godz dziwne w huj

koks najlepiej mi odpowiada z alkoholem. Inne połączenia są bez sensu.
Kiedyś najadłem się dropsów, będąc na mega bombie wciągnąłem kreskę koki i faza automatycznie zeszła, tak jakbym wytrzeźwiał ;)

Mieszał ktoś 3-MeO-PCP z koksem? Jakieś przypuszczenia co do działania?

Obawiam sie, ze ja. Dzialanie koksu mocno podbite, wrecz zbyt mocno, zwlascza od strony fizycznej - mega wjazd na serce i spowodowana tym lekka panika. Nie polecam. Zwlascza, ze stan "oswieconego downa" po 3-meo totalnie nie wspolgra z kokainowa blyskotliwoscia. W sensie - to drugie sie nie pojawia, a z pierwszego nie zdajemy sobie sprawy myslac, ze to pierwsze sie jednak pojawilo :). Nie polecam. No i instynkt podpowiada mi, ze to mocno ryzykowny miks.

Wymieszałem koko z 3-MeO-PCP jeszcze zanim [mention]zioloziolo[/mention] odpisałeś. Plus do tego jeszcze było mj i alko. Potwierdzam wszystko co napisałeś. Byłem na bardzo zatłoczonej imprezie na łodzi, takiej że zamiast tańczyć dało się w sumie bardziej kiwać we wszystkie strony bo ledwo było miejsce na drinka w łapie. Po tym jak dorzuciłem koko, po jakimś czasie, wszystko poszło nie w tę stronę co chciałem. Chciałem dużo nawijki a dostałem rozkminy w psychotyczną stronę nt ludzi wkoło, jakieś zastanawianie się nad duperelami zamiast beztroskiego tańczenia. Lipny miks, odradzam.

próbował ktoś tutaj może mixować benzo z jakimś środkiem dopaminergicznym? levodopa, akineton
lub coś tego rodzaju :P? chodzi o to że samo benzo co prawda mnie uspokaja, ale nie pomaga zupełnie na zespół niespokojnych nóg który mnie męczy już od jakiegoś czasu. mam też stany depresyjne, na które nie pomagają mi ssri, ostatnio odstawiłem bo czułem się wręcz gorzej... jedynie po opio czuje się lepiej, ale na nie już mam sporą tolerkę niestety, nie chciałbym się mocniej w to wjebać, bo wiadomo z czym się to wiążę. liczę, że środek dopaminergiczny pomoże mi wyeliminować depresję, rls i ograniczyć opio

benzo + stimy to dla mnie kozacki mix

a ja mam pytanie jak wygląda miks z mefedronem - powiedzmy jedna kreska pół na pół koksu z mefem

Oba mixyh o których piszesz sa głupie.

koks + benzo = słabiej dzialajacy koks przeważnie
koks + mef = onciazeni kardio i koks niezauważalny zzza mefa.

Będe miał okazje na nie dużą ścięche, czy ma to sens przy braniu tych leków?