Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1775 • Strona 175 z 178
  • 11 / 1 / 0
Jeżeli szukasz magii benzo to tu jej nie znajdziesz. Działanie owszem jest i to właściwie bardzo dobre i przyjemne. Ale to trzeba być swiezakiem w benzo. Tak jak ja kiedyś byłem i właśnie wtedy to działa. W innym wypadku jak już zarleś najsilniejsze benzo to nie wiem jaki sens zjeżdżać na najsłabsze.
  • 386 / 148 / 0
@LOGAN666 nie sądzę, że cokolwiek Ci da klorazepat, bo na mnie on w ogóle nie działa. Jakbym jadła cukierki. Dla porównania alprazolamu wystarcza mi max 1mg, a często i 0,5mg daje radę. Tolerancje mam zerową, bo benzo biorę raz na kilka miesięcy.
  • 46 / 13 / 0
05 lutego 2025BigElo1420 pisze:
W innym wypadku jak już zarleś najsilniejsze benzo to nie wiem jaki sens zjeżdżać na najsłabsze.
Bo tylko do takiego mam na teraz dostęp (i to tylko do jednej paczki).

Najwyżej tydzień przed braniem będę pić po litr soku z grejpfruta /half-joke

@ladyinnaightmares i tak trzymaj, żarcie benzo częściej niż raz na jakiś czas to prosta droga do wjebania się
Myśli gonią, czas twój trwonią. Nie zamykaj oczu, nie płyń z tonią. Ślady po igłach rosną, jak kwiaty na grobach.

Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
  • 46 / 13 / 0
Okej Panie i Panowie, testy były (10mg).

Opinia - rozpierdala bardziej niż alprazolam, może jestem tym 1% który klepie. Lekkie rozlużnienie mięśni i na bani mocny chillout, jest efekt wyjebania na wszystko. No cudo no co tu dodać

Razem z poprzednimi w dyskursie przeniesiony do knajpy - detronizator
Myśli gonią, czas twój trwonią. Nie zamykaj oczu, nie płyń z tonią. Ślady po igłach rosną, jak kwiaty na grobach.

Nie dotykajcie opoidów i benzodiazepin! To nie jest droga życiowa.
  • 160 / 11 / 0
Wypiłem dwa piwka, 7procent Dębowe.
Ponieważ wstałem skołowany, na kacu.
Te piwa jeszcze bardziej wpłynęły na moją dezorganizację.
Kupiłem kolejne 3piwa, miloslawy za 11zl.

I jestem w trwodzę.
Mam dwa środki benzo, jeden lekko maseruje ciało do działania i pobudza neurony, drugi bardziej znieczulający do spania.

Wybiorę ten pierwszy, żeby się odmulić xD Kurde, klęską ta sobota.
Wyjebac ten dzień z kalendarza i zrobić dwie niedzielę xD
  • 3231 / 549 / 0
12 stycznia 2025przodownik pisze:

warto było się ogarnąć i wrócić do doraźnego zażywania.
Też mam dokładnie takie odczucia bo wyłapałem klona od lekarza. Kusi w sumie zażywać codziennie ale w zasadzie nie ma potrzeby. Ja skupiam się tylko na działaniu przewlekowym i sytuacjach wyjątkowych.

Ale myślę przejściem do małej dawki codziennie branej tylko po jednej wydaje się być idealne, ale pasuje mieć kogoś kto kontroluje czy nie naduzywasz.

P.S przodownik myślę przy braniu na chęc chilli czy nudów to idzie się szybko wbabrac głęboko. Tak wywnioskowałem z posta ale nie wiem jak jest w rzeczywistości więc to tylko sugestia.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 160 / 11 / 0
@pomasujplecki

Z nudów czlowiek potrafi zrobić niemalże wszystko. Nawet kogoś zamordować.
Wytlumaczenie; nudziło mi się.

Wszystko można podpiąć pod nudzenie, a najbardziej narkotyki, seks i uzależnienia wszelkie.
  • 3013 / 1016 / 0
@pomasujplecki u mnie akurat takie zażywanie, celem rozładowania stresu bądź lęku socjalnego, nie jest problematycznym procederem i nie prowadzi do uzależnienia - stosuję benzodwuazepiny doraźnie, właśnie po to, aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów.

powiem ci, że mi pomaga właśnie trzymanie się z daleka od silniejszych psychotropów z tej grupy leków. Clonazepamum TZF, albo Lorafen szybko u mnie narobiły problemów, gdy do nich na chwilę wróciłem - po wielu latach trzymania się rolek piątek, które ze wszystkim sobie radzą. tym niemniej, ja e-recepty nadal dostaję i także na te mocniejsze leki, ale wykupuję je głównie po to, aby się ich pozbyć. wiadomo, o co chodzi.

u mnie z BNZ nadal jest w porządku, choć staram się teraz zrobić sobie od nich przerwę - doraźne użycie rolek, staram się ograniczać do niezbędnego minimum.

pozdrawiam, przodownik.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1880 / 304 / 0
Paczka klonazepamu przerobiona rekreacyjnie jak zwykle przerobienie zajęło mi 9 dni nie wiem zawsze 9 wychodzi lol.

Wrzuciłem dawkę ostateczną 2 x 2 mg klonazepamu, zaraz udam się po piwko. Następnie zwapuję cannabis i udam się do krainy morfeusza na głęboki regenerujący narkotyczny sen.
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 160 / 11 / 0
Weź po drodze ukradnij coś.
Gdybym lubił krasc, to kradłbym radiowozy z pod komisariatu, lol.
Ale bardziej wolę detonować te kurewskie auta policyjne i straży miejskiej.
ODPOWIEDZ
Posty: 1775 • Strona 175 z 178
Newsy
[img]
Magazyn z narkotykami na dachu budynku

Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".