Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Tak jak mowie - dysocjanty w zadnym aspekcie mnie nie kreca(krecily) ale ten specyfik, mi sie tak podobal, ze szok. Radzilbym uwazac osoba ktore i tak lubuja sie w tego typu specyfikach, bo kazdy krysztalek nad ranem zbieralem i gdzies w planach jakas torbe widze wkrotce :) Droga administracji domiesniowa jak najbardziej wskazana i efektywna.
p4weu pisze: Uczucia mam mieszane, bo dysocjanty to nie moja dziedzina, jednak zaraz chyba pierdolnę jeszcze jedną......
Jeszcze @p4weu : droga administracji przy K robi roznice - przynajmniej mi robila. Zaczalem sniff (w sumie tydz. wczesniej cos delikatnie wciagnalem) i po 4 szczurach przepialem sie na IM i jebniecie z deka inne, fajniejsze imho
Moge mieć Ketamine - izomer S, i zastanawiam się czy kupić tylko 100mg i wciągnąć na raz (Ale nie chce mieć K-Hole raczej), czy załatwić sobie 200mg i wciągnąć np. 50mg, 50mg i 100mg. Chodzi mi to, czy 100mg nie będzie za mocne sniff of course, ponieważ 100mg moge mieć od tak, a o 200mg będę musiał się troche pier***, żeby dostać
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
AlienForms pisze:Heh - kolega dokladnie jak ja :) Dysocjanty to nie moja bajka w ogole, ale ketaminke jak dorwalem, to pol torby w pare godzin zrobilem i z checia bym powtorzyl :) Dziwna substancja, wcale mi nie wyglada na lajcik o zerowym wrecz potecjale uzalezniajacym. I tez podobne odczucia mialem co do czasu dzialania, ktory imho raczej krotki byl a dokladnie chodzi mi o peak i glowna faze. Poniwaz byl to srodek nocy i poranek pod koniec fazowana, troche ciezko mi ustalic tajming, ale mysle, ze juz przy dorzutkach,droga podania IM, ilosci 60-100mg, glowna faza schodzila mi po ok. 1h - cirka about. Wtedy podnosilem glowe, pompka w lape, kolejne 80-100 rozpuszczone i bum. Pare chwil i kosmos :) Mysle, ze bardzo fajnym elementem dzialania tego specyfiku jest to, ze przy calym kosmicznym wyjebaniu, odrealnieniu itp, ja osobiscie czulem sie bardzo dobrze, jakbym dorzucil pare benzosow, i zajaral cus. Zero spin, lekow, niepokoju, paranoi itp. Kompletnie wyjebanie na wszystko a w tym wyjebaniu gotowosc na k-hole wrecz oczekiwanie keta-przepasc !, a przed "tancami" obawialem sie tego okrutnie :)p4weu pisze: Uczucia mam mieszane, bo dysocjanty to nie moja dziedzina, jednak zaraz chyba pierdolnę jeszcze jedną......
Jeszcze @p4weu : droga administracji przy K robi roznice - przynajmniej mi robila. Zaczalem sniff (w sumie tydz. wczesniej cos delikatnie wciagnalem) i po 4 szczurach przepialem sie na IM i jebniecie z deka inne, fajniejsze imho
mimo, że mam od tamtej pory resztę, która mi została (wtedy skończyło się na dwóch kreskach), pamiętam jak bardzo się chciało dojebać znowu, dla mnie potencjał uzależniający jest niewiele mniejszy niż w przypadku mefedronu :)
ponieważ będę miał ketanest w płynie, jak radzicie to przyjąć żeby nie zrobić sobie krzywdy i wzw. mam pytania:
bedzie dobrze cienką igłą w mięsień uda, czy inne miejsce i na ile cm trzeba się wbić najmniej
czy może to wypić poprostu, ale wyczytałem że ryje pęcherz czy nerki w ten sposób,
z góry dzieki za odpowiedż !
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f544d404-e216-4b47-8fee-84ac32121353/received_933912807846774.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250512%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250512T140002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f764b8af558987fd08e522e8cc40ea691b45273aeddb7ba612b757c74308a85d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/diler_warszawa_15.jpg)
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.