Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 3 z 7
  • 2179 / 30 / 0
Nie do konca sie z Toba zgodze Gwynnbleid; Charakter kwasa jest bardzo podobny do grzybowego, ja jednak widze roznice miedzy tripami na kwasie, a tripami na grzybach.
owszem ja nie mówie że sie nie różnią ale bez przesady nie aż tak bardzo. I to i to działa w podobny sposób. Tak samo DF działa inaczej niż kwas ale nie zaskakuje nie wiadomo jakimi różnicami ;) (of koz IMO bo każdy inaczej reaguje :) )
Hidden mefedron User
  • 66 / / 0
Nie biore pod uwage piekla, gdybym bral, to bym sie nie decydowal na taki miks
Psychedelic society...
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
ctrl+alt+delete pisze:
A to bedzie gdzies 4 / 5 plateau psychodeliczne :rolleyes: jakie to musza byc niesamowite odczucia. momentami dysocjacja, na lonie natury uczucie stania sie jednoscia z powierzchnia, drzewami, wszystkim. rozmowa z lasem, w podswiadomosci, calkowite zatracenie wlasnej osobowosci, latwo o OOBE mozliwe, w dodatku jakie wspaniale rzeczy mozna widziec, czy slyszec. A ta euforia serotoninowa, ta najwspanialsza euforia. Rozmazylem sie :-D
hahah, życzę powodzenia bo teraz na łonie natury po prostu pizga!!!!
a to może zniszczyć każdego tripa,
zjedz to lepiej na chacie, ze znajomymi, worem zielska i lodówka pełną browarów,
przynajmniej dla mnie takie przygotowanie wyklucza możliwość badtripa :D
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 371 / 951
Gwynnbleid pisze:
I to i to działa w podobny sposób. Tak samo DF działa inaczej niż kwas ale nie zaskakuje nie wiadomo jakimi różnicami ;)
;-) jak dla mnie to tak, jakby powiedzieć,że mandarynka i grejpfrut to w sumie prawie to samo...
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 2179 / 30 / 0
;-) jak dla mnie to tak, jakby powiedzieć,że mandarynka i grejpfrut to w sumie prawie to samo
wlasnie idealne porównanie. Te psychodeliczne RC do kwasa mają sie tak jak mandarynka do grejpfruta :D Ale nie jak jabłko do banana ;)
Ostatnio zmieniony 19 grudnia 2008 przez Blepharospasm, łącznie zmieniany 1 raz.
Hidden mefedron User
  • 66 / / 0
gofel pisze:
ctrl+alt+delete pisze:
A to bedzie gdzies 4 / 5 plateau psychodeliczne :rolleyes: jakie to musza byc niesamowite odczucia. momentami dysocjacja, na lonie natury uczucie stania sie jednoscia z powierzchnia, drzewami, wszystkim. rozmowa z lasem, w podswiadomosci, calkowite zatracenie wlasnej osobowosci, latwo o OOBE mozliwe, w dodatku jakie wspaniale rzeczy mozna widziec, czy slyszec. A ta euforia serotoninowa, ta najwspanialsza euforia. Rozmazylem sie :-D
hahah, życzę powodzenia bo teraz na łonie natury po prostu pizga!!!!
a to może zniszczyć każdego tripa,
zjedz to lepiej na chacie, ze znajomymi, worem zielska i lodówka pełną browarów,
przynajmniej dla mnie takie przygotowanie wyklucza możliwość badtripa :D
To dla tego do podrozy sie przygotowuje. czapka, szalik, rekawiczki, itp... Ludzie w niesamowite mrozy i zamiecie po gorach chodza i wytrzymuja Najlepiej siedziec na dupie w domu i pic piwkso nie ma co :-/ Jeszcze niszczyc alkoholem dzialanie grzybow czy LSD, porazka... Poza tym ja wiekszosc moich podrozy odbywam poza domem, moim zdaniem ciekawe miejsca na zewnatrz daja lepszy Setting niz siedzenie w domu
Psychedelic society...
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
[quote="ctrl+alt+delete"]

To dla tego do podrozy sie przygotowuje. czapka, szalik, rekawiczki, itp... Ludzie w niesamowite mrozy i zamiecie po gorach chodza i wytrzymuja Najlepiej siedziec na dupie w domu i pic piwkso nie ma co ]

no kwestia gustu ziom, ja tam tripować w plenerze wolę na wiosnę i lato, wtedy jest naprawdę zajebiście, o wiele lepiej niż w domu!!!
wiadomo ze zimowy spacer na kwasie to zajebista sprawa, tyle ze lepiej mieć miejsce gdzie się można ogrzać przy dobrej muzyce po kilku godzinach tripa....
a kwas bez piwa i trawy, hmm, jak dla mnie to wcale nie niszczy fazy, dla każdego coś innego
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
E, tripy zimą są zajebiste :D A poza tym mamy jeszcze jesień. Fajnie jest jak się ściemnie, leje lekka mrzafka, a tu se idą polną miedzą trzy nagrzybione ludzie. Jaja jak diabli i ten niepowtarzalny klimat. Jak tam ziomal wyżej pisał - rękawiczki, czapka, szalik. Kalosze tak na wszelki wypadek i najlepiej wypad w góry. Mgły, drzewka, pod nogami śnieg... Hardcore musi być :p

edit: bezcenne %-D
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 2179 / 30 / 0
właśnie... tylko śniegu brakuje... i gór :-P
Hidden mefedron User
  • 66 / / 0
No ja sie z ziomkiem szykuje na jakis tygodniowy wypad w gory, w okolicach lutego. Trzeba tylko nazbierac funduszu, bo jak wiadomo trzeba sie w cos zaopatrzec.

A propos tego miksu, to mialem nadzieje, ze bedzie juz dawno wrzucony, tym czasem papier jest, a z grzybami nastepuja komplikacje :-( Chyba zostaje mi juz tylko wlasna hodowla
Psychedelic society...
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 3 z 7
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.