Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
Potem przerwa, alko, i jestem w punkcie wyjścia, tolerancja duża, clona w większych ilościach ciężko załatwić. Myślę że teraz wyszedłem na 0, raz na jakiś czas paczuszka.
Dużo piłam, czasami ćpałam zolpidem albo inne gówna, dochodziła autoagresja, byłam emocjonalnym wrakiem, jebanym emosem, który nie widział sensu w życiu, bo lęki nie pozwalały mi wyjść do sklepu 100 metrów od domu. Nienawidziłam siebie. Benzo pokazało mi nowy świat. I w zasadzie chociaż nadal nie jest różowo, bo biorę dawki terapeutyczne, a nie ćpię chuj wie ile bele tylko zapomnieć, to jednak jest lepiej niż było. Odstawiam benzo, ale w zasadzie nie chcę go odstawiać. Skoro mogę na nim funkcjonować bez konieczności ćpania i brania cholera wie jakich dawek, biorąc w dodatku słabe i długo działające benzo, to po co się go pozbawiać na amen? Zmniejszam sobie dawki, bo ostatnio dochodziłam do dość wysokich i musiałam kombinować więcej recept, a nie chce mi się już bawić w liczenie, czy wystarczy mi zapasów do następnej wizyty u lekarza.
Ale brać będę dalej, może tylko doraźnie, może ciągle, nie wiem. Ale na pewno nie pozbawię się tego światełka w ciemnym życiowym tunelu zwanym czarną dupą.
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Kolejny akt oskarżenia w sprawie przemytu 2 ton marihuany ukrytej w konstrukcji mostu
Jest kolejny akt oskarżenia w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która w imitacji stalowej konstrukcji mostu przemyciła z Hiszpanii do Polski 2 tony marihuany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Tym razem przed sądem stanie Radosław Rz., ps. „Zeszyt”. Odpowie za przemyt ponad 900 kilogramów środków odurzających.