Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 2841 • Strona 57 z 285
  • 0 / / 0
Dokonałem iniekcji i mam pewien problem:

Przedwczoraj poszło ok. 200mg etylonu i.v. Pierwsze i drugie wkłucie ok, przy 3 zrobił sie siniak w dolnej (bliżej łokcia) części przedramienia.
Po działaniu, chciałem wpuscic jeszcze 100mg , ale pod wpływem różnych substancji stworzyłem roztwór etylonu w wodzie utlenionej i wpuściłem , ale chyba nie trafiłem. Zrobił się duży siniak i wzniesienie z białym osadem pod skórą. Po ok, 5 minutach pod opuszkami palców od paznokci zaczęło się zabarwiać na biało u obu rąk. Postąpiło do połowy opuszków , oraz na stronie górnej jednej dłoni, a następnie znikło.
Siniak po 2 dniach jest w lepszym stanie, ręka poprostu boli.
Mogą być jakieś powikłania?
Dzięki za odpowiedź
Uwaga! Użytkownik psychomania nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 72 / 0
Nie wiem jak ma się sprawa z wstrzykiwaniem wody utlenionej (na chuj to w ogóle robiłeś?), ale uważam że powinno być wszystko w porządku.
tekst powyżej =/= prawda
  • 0 / / 0
Nie mialem innej wody pod reka, wiec rozpuscilem etylon w utlenionej. Siniak schodzi (byl rozlany prawie na cala reke). Zaczal robic sie strup wielkosci 3cmx1cm (?) . Wczesniej zyly byly bardzo dobrze widoczene, teraz slabo. O co chodzi? Dodam , ze to moja pierwsza iniekcja.
Uwaga! Użytkownik psychomania nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 507 / 11 / 0
Chodzi o to że całość poszła podskórnie, pewnie masz łapę opuchniętą, dlatego żył nie widzisz, to wszystko jeszcze się wchłania (i wchłaniać się będzie jeszcze kilka dni pewnie). Najlepiej zdjęcie wstaw, to ludzie więcej Ci powiedzą, bo tak to nie wiadomo właściwie jak to dokładnie wygląda
NOWY DWOREK NOWE ŻYCIE
  • 37 / / 0
@psychomania
Też pierwsze słyszę o wstrzykiwaniu wody utlenionej. Na zewnątrz żyły wiadomo, że krzywdy nie zrobi, ale do żyły bym się bała wpuszczać. Ja prędzej kranówie zaufam, której standardy są bardzo wysokie szczególnie w dużych miastach i o ile w budynek nie ma starych rur
  • 397 / 3 / 0
Ratujcie, bo zrobiłem krzywdę mojej pięknej kobiecie.

Metkat. Po wkłuciu cytuję "kurewnie piekło", miała wrażenie, że jej rozrywa żyłę, kazała wyjść, po wyjęciu strasznie piekło. Przez pierwsze 10 minut, miejsce wkłucia bolało, nie mogła zginać ręki, cała w ogóle spuchła (ręka) i generalnie tragedia. Aktualnie nie boli, ręka spuchnięta i na maksa osłabiona. Posmarowane grubą warstwą heparyny.

Panikować, czy iść do apteki po kolejne?

WARN: Post w nieodpowiednim temacie. Wątek o sytuacjach kryzysowych dotyczy poważniejszych spraw, co było w nim wielokrotnie podkreślane. #czeslaw

Perdona me. Panika.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2012 przez doppelganger, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 723 / 16 / 0
Z czego zrobiliście tego metkata, z octu? Jesteś pewien że nie szło podskórnie?
O ile nie boli, i nie robi się np, ropień to poczekała bym do jutra i zobaczyła czy się nie będzie pogarszać.
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 397 / 3 / 0
Tja, ale niedużo 2ml na 10ml całego roztworu. Właśnie jest możliwość, że poszło podskórnie bo w innym wypadku nie wyobrażam sobie co mogłoby się stać. Tylko podskórnie nie raz się zdarzało, ale nie z takimi skutkami. A nie wtłoczyłem nawet pół mililitra, maks 2 kreski.

Teraz jest lepiej, ale ręka nadal boli przy zginaniu. Ropnia póki co nie widać.

BTW, jest możliwe, że po podaniu paki acataru na łeb, zjazd zaczął się po pół, maksymalnie po godzinie? Ale jaki! Łeb nakurwiał tak, że myślałem że pęknie na pół, nadal jest tragicznie, ale mogę chodzić przynajmniej. Najpierw zimno, teraz się pocę, zło. To naprawdę normalne? Pierwszy raz, mam AŻ taki zjazd, bo 6 dniowych ciągach było lżej.
  • 723 / 16 / 0
Pewnie poszło podskórnie, choć fakt że na taką małą ilość to dość mocne są te objawy. Ale myślę że o ile się ropień nie zrobi to zejdzie samo. Możecie to delikatnie pomasować to powinno się szybciej wchłonąć.

Co do zjazdu to nic Ci nie powiem, bo nie mam dużego doświadczenia w tej materii. Zresztą zadaj to pytanie w dziale o metkacie a nie tu, to Ci powiedzą.
Bo matka chemia bardzo, bardzo kocha swoje dzieci i nigdy, przenigdy nie pozwoli im umierać samotnie.
  • 430 / 5 / 0
Na bolące ręce po pukaniu pomaga masaż bolących miejsc i gul (jak poszło podskórnie). Mnie zawsze bolą łapy po metkacie, mimo iż nie walę podskórnie, ale możliwe że minimalne ilości się przedostają. Jak masuję (choć masaż boli) to zdecydowanie szybciej ręce wracają do normalnego stanu.
ODPOWIEDZ
Posty: 2841 • Strona 57 z 285
Newsy
[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.

[img]
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling

Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.