Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
Co wolisz - haszysz, czy marihuanę?
marihuana
695
63%
haszysz
405
37%

Liczba głosów: 1100

ODPOWIEDZ
Posty: 1256 • Strona 122 z 126
  • 4301 / 698 / 2117
@jezus_chytrus a miałeś okazję próbować haszu z Holandii prosto? Jakoś dobrze wspominam czas, kiedy bywałem tam częściej i odwiedzałem Bulldoga. Kiedyś pewien gościu sprezentował mi też na spotkaniu ten temat. Z sentymentem cofam się do czasu, gdzie tam bywałem.

W Polsce chyba wtedy był gorszej jakości, lub mniej dostępny. A wśród młodzieży to na pewno mniej, ze względu na to, że wybierali ziółko samo w sobie.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 12451 / 2421 / 0
Wątpię, bo cena sugerowała, że to raczej nie Holandia. Choć raz trafił się jeden bardzo mocny - czarna jak smoła plastelina - bardzo błyszcząca. To kosztowało 50 zł za... 0.5 g i to w czasach, gdzie zioło było po 30, a taki hasz nawet po 16-18 zł można było kupić w "małym hurcie". Mimo to każdy brał i zeszło błyskawicznie. Niszczyło.
  • 1765 / 240 / 0
10 października 2023deadmau5 pisze:
@jezus_chytrus a miałeś okazję próbować haszu z Holandii prosto? Jakoś dobrze wspominam czas, kiedy bywałem tam częściej i odwiedzałem Bulldoga. Kiedyś pewien gościu sprezentował mi też na spotkaniu ten temat. Z sentymentem cofam się do czasu, gdzie tam bywałem.

W Polsce chyba wtedy był gorszej jakości, lub mniej dostępny. A wśród młodzieży to na pewno mniej, ze względu na to, że wybierali ziółko samo w sobie.
90% haszyszu w nl to import
Nawet izolaty co mają ponad 50%THC to są robione z importowego towaru.







Sam preferuje hash sativa like
Ale nie pogardzę polomem czy zero zero
hasz made in nl
15€ w górę


Ale proszę cię @deadmau5 buldog to jest coffee shop dla turystów.
Nl jest sporo fajniejszych coffee shopów
Amsterdam

Green House

DAMPKRING

Barney's

Hunters

Jestem co roku w amsterdamie i już od kilku lat wpadam spotkać ze znajomymi i spierdalam do Zandvoort cisza spokój plaża nie ma tłoku.
  • 26 / 2 / 0
Siema, czy to prawda, że jak się da hasz na nóż lub łyżeczkę i się podgrzeje to powinien on się szybko zacząć topić? W innym przypadku to hasz jest zrobiony z czegoś innego niż THC?
  • 1765 / 240 / 0
Chodzi ci o bąbelki/gotowanie się przy podgrzewaniu tak powinien się zachowywać hash i nie na nożu czy łyżeczce tylko igle.
  • 1287 / 327 / 12
Ja ostatnio trochę częściej gustuje w haszyszu własnej domowej roboty. Z hajsami trochę krucho przez to, że byłem na zwolnieniu więc branie sztuk od lokalnych dilców na razie odpada.

Miałem na szczęście w chuj kiepskiej jakości pyłu z odpadów konopnych coś jak bieda-keef o kolorze sraczki i sobie wyklepałem trochę pseudo Marokańca. Zaopatrzyłem sie tez w mini budżetową prase ze sklepu z narzędziami dla zwiększenia walorów estetycznych. Na chwile obecna wyglądem i smakiem przypomina torf z bagna ale klepie nawet spoko jak jaram z butlo-wiadra, do tego jeszcze dopierdalam BHO z tych samych odpadów i jest sztosik.

Nie wiem tylko czy to THC nie zdegradowało do delta-cośtam bo ten pył trochę przeleżał w torbie a klepie subtelnie inaczej od zwykłego zielska. Jednakże może być to tez kwestia samego pyłu bo jest z wielu różnych odmian, analogicznie coś jak miód wielokwiatowy.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 327 / 99 / 2
Czy ktoś z was jadł hasz? Można prosić o jakieś porady jak to poprawnie robić?
Jak go przygotować, trzeba robić dekarboksylacje?
I co potem, mam go rozpuścić w czymś tłustym?
Ponoć niektórzy wrzucali hasz do jogurtu bez wcześniejszej obróbki i działa. Ale ja nie chciałbym ryzykować straty materiału i wolę zrobić to tak żeby mieć pewność że zadziała
  • 920 / 162 / 0
Pokrusz drobno hasz (sam wiesz jaka masz tolerancję ale nie jadł bym na pierwszy raz więcej jak 0.3-0.5 g mocnego haszu), wsyp na łyżkę do zupy, zalej olejem rzepakowym i zacznij podgrzewać zapalniczka, powoli, płomień w pewnej odległości od łyżki.
Z dwie minuty grzania aż się z haszu zrobi takie błotko, będzie bąblowac to znaczy że dekarboksyluje, zgarnij lyzeczką do jogurtu i zamieszać. Miłego lotu

Możesz też wrzucić go wymieszany w oleju do piekarnika na 110-120 stopni na 30 min. Żeby mieć pewność że się zdekarbuje.
  • 12451 / 2421 / 0
W moim przypadku (brązowa gruda) wystarczyło rozpuścić na maśle - tak przez kilka minut. Potem do małego jogurtu i było bardzo grubo. Nie pamiętam, czy zjadłem 0.5 czy grama, ale było mega, mega mocno.
  • 327 / 99 / 2
12 grudnia 2023wonszgrzybojad pisze:
Pokrusz drobno hasz (sam wiesz jaka masz tolerancję ale nie jadł bym na pierwszy raz więcej jak 0.3-0.5 g mocnego haszu), wsyp na łyżkę do zupy, zalej olejem rzepakowym i zacznij podgrzewać zapalniczka, powoli, płomień w pewnej odległości od łyżki.
Z dwie minuty grzania aż się z haszu zrobi takie błotko, będzie bąblowac to znaczy że dekarboksyluje, zgarnij lyzeczką do jogurtu i zamieszać. Miłego lotu

Możesz też wrzucić go wymieszany w oleju do piekarnika na 110-120 stopni na 30 min. Żeby mieć pewność że się zdekarbuje.
Zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś z 183 mg haszyszu i tak mnie zjarało że hej!
ODPOWIEDZ
Posty: 1256 • Strona 122 z 126
Newsy
[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.