28 stycznia 2017kkrecha pisze:

28 stycznia 2017zebrawgroszki pisze:

jeżeli mowa o odgłosach i wymęczeniu organizmu:

ja najbardziej nie lubię słyszeć dźwięków muzyki. najgorzej jak wydaje Ci się, że ktoś o pod podłogą gra na wiolonczeli. albo słyszysz dźwięki telefonu, wiadomości, skype z za ściany.

i wciąż myślisz co Ci sąsiedzi odpierdalają, ale wiesz, że jest noc i na pewno nic nie odpierdalają, tylko to Twoja głowa.

ale nadal słuchasz z podłogi, ściany, nadstawiasz wszędzie ucho i zastanawiasz się co jest grane...

najgorsze są też dla mnie cienie, światełka. albo wyprawa z pokoju np do łazienki. ojej.

ja dlatego jak cpam nie rozstaje sie ze sluchawkami i muzyką, wiem co slysze chociaz i skad...a cienie fakt.. najgorzej jak zmieniają sie w legiony demonow ktore cie gonia... no i pokerek z szatanem :D

04 marca 2017Rago pisze:

Zapowiedź II testu granic wytrzymałości ludzkiego organizmu podczas ciągu amfetaminowego.

Zasady:
1. Obowiązuje całkowity zakaz używania
a) BENZO
b) Suplementów diety
c) Tabletek, maści przeciwbólowych

WYNŻE SYPANE DO ODCIĘCIA
ZASYPIASZ-PRZEGRYWASZ

W planach mam przekroczyć moją granicę 10 dób, zobaczymy jak to będzie

Start 20 maj 2017
Godzina 20:00

Od 21 maja codziennie o 20:00 obszerna i rzetelna relacja z minionej doby

I chuj nie wiem co jeszcze dodać do tych zasad tak żeby było ciężko w kurwe bo o to w tym chodzi.
Mile widziane wszystkie propozycje :old:

19 marca 2017LorenMike pisze:

Jeden znajomy kiedyś leciał w ciągu na ścierwie. Potem zawisł na pięknym dzielnicowym drzewku.

Powodzenia w zbieraniu zjebanej psychy w najbliższej przyszłości :nuts:

19 marca 2017wariatka12 pisze:

ja tez nie rozumiem co to za cel, szczyt ambicji, poleciec na ciagu, zeby sprawdzic ile organizm wytrzyma :scared: