Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
12 maja 2020Stteetart pisze:9712 maja 2020A-CoA pisze: doktoratu
Btw ponoć niektórzy próbowali jakichś serbskich klonów i były lepsze od naszych ;)
Ps
Uzupełniłem pierwszy post, bo dość ciekawy art mi wpadł w oko.
1. TZF
2 Rovotril ITA
3. Serbski
.
.
.
.
Czeski.
Nie miałem okazji spróbować made in UK z Teva choc moglem kupić.
Co do Rivotrilu to odczuwam go tak jak TZF. Niektórzy moim zdaniem sobie wkręcają że podróbka - taka autosugestia. Mimo to, słyszałem ze niektóre benzo klepane gdzies na drugim końcu świata przez małe rączki działa chujowo - to już jest fakt. Mimo to jesteśmy w Polsce i każdy generyk z Polski lub Europy działa tak samo.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Testowana dawka to pół tabletki 1mg, w obu przypadkach zerowa tolerancja o którą bardzo dbam a testy były wykonywane po dłuższej przerwie od jakichkolwiek benzodiazepin. Oczywiście pusty żołądek do tego, specjalnie nic od rana nie jadłem aby posiłek nie wpłynął na wynik testów.
Afobam do złudzenia przypomina Xanax - małe, kruche tabletki które błyskawicznie się wchłaniają zarówno z żołądka, jak i spod języka. Po połknięciu pierwsze efekty czułem już po 6 minutach, po około 20 można było powiedzieć, że "dobrze siadło". Efektem była mocna sedacja, brak tej typowej dla alpry lekkości - po prostu silna potrzeba snu. Psioczyłem nawet na forum, że alpra już nie działa na mnie tak fajnie jak kiedyś, że sama zamuła itd. Dopiero jak pojadłem tego Afobamu przez dłuższy czas i wyrobiłem lekką tolerkę zaczęło działać nieco milej, ale i tak zbyt brutalnie jak dla mnie.
Z Alproxem jest nieco inaczej. Tabsy są większe, twardsze, bardziej "zbite". Po połknięciu na pusty żołądek wchodzą o wiele wolniej niż Afobam, ciężko mi było wyhaczyć nawet moment w którym "coś się zaczynało dziać", ale myślę że takie pierwsze odczuwalne efekty pojawiły się po około 13 minutach od połknięcia. Pełne działanie po około 30 minutach od połknięcia, ale to nadal nie było nic co mógłbym porównać do Afobamu po 20 min. od aplikacji. Zdecydowanie wolniej się rozkręca, a przez to nie czuć takiego brutalnego jebnięcia - działanie o wiele łagodniejsze, a przez to dla mnie o wiele przyjemniejsze bo odczułem tę alprozolamową lekkość bez nadmiernej sedacji.
Xanax jadłem ostatnio jakieś pół roku temu i z nim było podobnie jak z Afobamem - szybkie wejście, mocne jebnięcie. A wiadomo, że im szybciej substancja się wchłania tym czuć ją mocniej - dobrym przykładem może być tutaj wypicie ekstraktu z Antidolu vs połknięcie tabsów Thiocodinu. Niby substancja ta sama, dawka ta sama ale ekstrakt z Antka wchodzi wyraźnie szybciej, przez co działanie jest intensywniejsze.
Ktoś mógłby zarzucić, że takie testy są bez sensu bo na działanie benzo wpływa masa różnych czynników takich jak odczuwany lęk, nastrój itp. Ale jedząc swego czasu tylko i wyłącznie alprę zawsze kupowałem Alprox (bo tani
Tak więc różnice są jak najbardziej. Mnie Xanax czy Afobam po prostu usypiają ze względu na szybsze przedostawanie się alprazolamu do krwioobiegu, ale jeśli ktoś ma już jakąś tam tolerkę wyrobioną i alpra go nie usypia to na pewno poczuje intensywniejsze działanie biorąc Xanax zamiast Alproxu.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
