Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 556 • Strona 54 z 56
  • 1878 / 196 / 0
Kolejny Protip:

Na pierwszy dzień odstawki załadować sobie tramadol + diazepam/klonazepam. Dzień leci jak z bicza strzelił. Szczególnie przydatne dla tych co np nie mają na obecną chwilę baclofenu

Przez cały dzień jest nam cieplutko, stymulująco, motywująco. Ja osobiście mixuję wszystkie z powyższych %-D z wyjątkiem benzo, wybieram jedno albo drugie
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 2302 / 397 / 0
@LiquidStranger jakie dawki Tramalu i w jakiej formie?
Uwaga! Użytkownik mietowy3 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1878 / 196 / 0
@mietowy3 ja stosuję retardy bo najdłużej działają. Dawki oczywiście zależą od tolerki. Zapodaję 450-600mg, bo przeważnie to wyskok raz na jakiś czas, mam benzo na wypadek padaczki, no i ja jakoś mniej podatny na tramadol jestem

Chociaż ostatnio coś coraz lepiej na mnie działa, pewnie to zasługa odstawienia SSRI, ale kto wie, czy może i nie GBL'a %-D %-D

Oczywiście jak ktoś ma krople/kapsułki to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stosować własne dawki i dorzucać wedle potrzeb

Do tego dorzucam cały zestaw suplementów, witamin i minerałów. Witaminy z grupy B, A, D, E i K, Ashwagandha, żelazo, magnez, potas, cynk, omega 3, probiotyk. Staram się też pić dużo płynów, bo giebel przy dłuższych ciągach masakrycznie odwadnia. Polecam za dnia dodatkowo pić 2-3 łyżki po 3-4x, a na noc około 1/3 łyżki stołowej sody oczyszczonej. Szybko odkwasimy sobie organizm, co też korzystnie wpłynie na naszą kondycję i stawy. W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, aby taką suplementacje stosować również w trakcie ciągu

Jeżeli chodzi o baclofen, 50mg mi w zupełności wystarcza na cały dzień (W końcu chcemy zakończyć agonizm GABA-B jak najszybciej, w tym odstawkę GBL'a i baclofenu. W następny dzień tylko 25mg raz, a przez kolejne dwa 10mg i koniec), zwłaszcza przy towarzystwie benzo, a tym bardzie jeszcze tramadolu. Na sen mianseryna i najgorsze 24h za nami
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 5807 / 1200 / 43
Ja także stosuję tramadol na odstawki giebla. Do tego benzo i baklo. Prega też pomaga. Ale wolę już ten tramal.
tramadol na psychę, benzo na objawy fizyczne. Najgorzej jak psychozy dostaniesz. Wtedy to garść benzo i iść spać najlepiej.
Sam baklofen według mnie redukuje 70% objawów odstawki.
Również fenibut pomaga dużo.

A tak hardkorowo już, to zdarzało mi się zasypiać mając pod poduszką Nitromint.

Ja, bez giebla od prawie czterech miesięcy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1878 / 196 / 0
Sam klon przy odstawce zredukuję telepanie i tym podobne?
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1878 / 196 / 0
Organoleptycznie sprawdzone, nie redukuje. Dla każdego wjebanego - motać baclofen od rodzinnego a jak nie to od prywaciarza, do tego niech benzo jeszcze dorzuci
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1 / / 0
To ja się tu nieśmiało włączę do dyskusji.
Ciąg 6,5 miesięcy, zakończony bezboleśnie w 1 weekend.
Wszyscy polecają baklofen i nie będę wyjątkiem - baklofen jak najbardziej pomaga.
Znalazłem jednak coś lepszego. Lek może już zapomniany i trochę "egzotyczny", a mianowicie prymidon (-> fenobarbital + coś tam jeszcze). Generalnie polecam ogarnąć sobie na to dzień wolny (albo właśnie weekend np.). Bierzemy rano tabletkę 250 mg. U mnie był lekki helikopter, ale kompletnie ZERO potrzeby/chęci polania diolu i telepania całego ciała. Pod wieczór można dorzucić sobie jeszcze 125mg prymidonu i śpimy smacznie i spokojnie całą noc.
Rano, po przebudzeniu, pojawiła się u mnie lekka delirka. Wrzuciłem 50mg baklofenu i 125mg prymidonu. Minęła niecała godzina i znowu był spokój praktycznie do wieczora.
Wiadomym jest, że problemy ze spaniem zostaną na dłużej. Tu już niech każdy orze, jak może. Jeśli chodzi o same efekty fizyczne odstawki tego specyfiku, to po dwóch dniach był koniec.

AMEN
  • 2302 / 397 / 0
A psychicznie kurwa na wiele miesięcy, chyba, że politoxy. Nie znam nikogo kto po ciągu wpadł w nic innego. DLACZEGO? BO PSYCHIKI NIE OSZUKASZ W WEEKEND.

JAK WZIALES KREDYT W PROVIDENCIE TO KURWA TRZEBA SPLACIC I TO Z ODSETKAMI!!!!!

AMEN
Uwaga! Użytkownik mietowy3 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 19 / 1 / 0
Zapamiętajcie, że 3 dni brania bez przerwy to już zdecydowanie za dużo.
Stay safe guys
  • 1878 / 196 / 0
E tam, jeżeli ktoś robi długie przerwy między ciągami, to i nawet dwa tygodnie można przelecieć. Dużo zależy właśnie od dawkowania

Mój pierwszy ciąg trwał dwa tygodnie, przerobione 250ml. Dawka 2ml i lanie na sen. Zero zwały, tylko ogromne ciśnienie na więcej %-D

Zapewne dużo zależy od stażu i ilości ciągów. Z własnego doświadczenia wiem, że lanie na sen to najwiekszy gwóźdź do trumny, a także najprostsza droga do zwały wymagająca zaplecza farmakologicznego
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
ODPOWIEDZ
Posty: 556 • Strona 54 z 56
Newsy
[img]
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"

W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.

[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.