12 listopada 2019misspill pisze: Wiesz, nie znam się za bardzo na sprawach seksu i wydłużania stosunku, ale skoro mnie wywołałeś to chociaż coś podpowiem:
1. Żeby uprawiać udany, regularny seks musiałbyś ją brać cały czas. Trzeba zapewne pobrać na parę dni przed żeby zadziałało. Wydaje mi się, że nawet wzięta godzinę przed seksem zadziała.
2. Może wystarczy już 50mg? 100mg to b dużo, tak oceniam pobieżnie. Szczególnie gdyby było brane regularnie.
3. Głównie nadpotliwości, wydaje mi się, że niewiele więcej, no chyba, że zdecydowałbyś się na regularny seks na tym ustrojstwie.
4. Nie, wybieraj najtańsze zamienniki, sertralina to akurat taki produkt, którego w czasie syntezy prawie nie da się zepsuć, jest stara i tania jak barszcz.
Po sertralinie niestety poczucie kolejnego dnia słabiutkie...
------------------------
12 listopada 2019klish pisze: Ale to nie da gwarancji, ja na przykład na fluoksetynie nie miałem problemów z finiszem itp, ale z początku były bardzo intensywne orgazmy. Później przeszło. Natomiast skutecznie wykastrowała mnie wenlafaksyna, niemniej nie od razu ale po jakimś tygodniu brania.
fluoksetyna wydaje się najatrakcyjniejsza w tym względzie ze względu na skutki uboczne (a raczej ich brak + pobudzenie, zamiast niewdzięcznych skutków ubocznych + senność).
Pytanie tylko, czy opóźnia finisz po 1 przyjęciu, czy nie. Jeśli nie - nie mam co drążyć tematu ;)
Scalono. taurinnn
@hli,
no, niestety nie zrozumieliśmy się, punkty tyczyły się oczywiście sertraliny. Ona w tym względzie jest lepsza od fluo. Większość punktów jednak pasuje również do fluo, także spokojna głowa!
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Podajemy na forum nazwy substancji. taurinnn
Nie mniej warto już teraz pracować nad przyszła zmiana - lek sam z siebie nie zabierze Cię na udane zakupy ale pomoże przerwać letarg.
Chciałam zapytać o jedną rzecz. Bardzo chciałam zmienić leki ponieważ Escitalopram przestał na mnie działać (brałam go prawie rok). Psychiatra zgodził się przejść na inny i przepisał mi właśnie fluoksetynę, a konkretniej - Seronil. Mija 3 tydzień od kiedy go biorę. Skutki uboczne od weekendu mnie powaliły - wymioty, mdłości na okrągło, zmęczenie, huśtawki, cokolwiek nie zjem jest mi niedobrze. Miał ktoś może podobnie? Czy to normalne że aż tak długo i tak intensywnie utrzymują się te objawy? Na samym początku też nie było kolorowo, ale teraz te wymioty trochę zaczynają mnie martwić. Na pewno skonsultuje to z lekarzem, ale tak naprawdę lek biorę krótko.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.