Naszła mnie ochota podzielić się krótko moją historią i tym ,że w jakimkolwiek leczeniu, na co byś nie cierpiał potrzebujesz cierpliwości.
Od dziecka cierpiałem na ADHD, wtedy inni na świetlicy szkolnej twierdzili ,że taki jestem i pakowanie się w kłopoty sprawia mi przyjemność. Niestety część osób tego nie rozumiała i tak powstawały kolejne problemy w szkole. Jednak będąc dojrzalszym zupełnie inaczej postrzegałem sprawę, umówiłem się do psychiatry (myślałem raz pójdę i mnie uleczą). Tak i zrobiłem, niestety okazało się iż problem nabrał większych rozmiarów przyczepiły się do tego objawy (przez opóźnienie w leczeniu )lękowe i depresyjne.
Wypróbowałem KAŻDEGO LEKU SSRI przez okres minimum 3 miesięcy. Wszystkie neuroleptyki, wszystkie benzo ITD
Aż w końcu wczoraj doszło do momentu gdzie została garstka leków które okazały się ostatnią deską ratunku.
Zaraz je wymienię bo niektóre połączenia zdają się kontrowersyjne. Jak coś dziala (zniknął najgorszy z objawów niepokój ruchowy).
Ten mix nie jest tylko mixem na ADHD lecz dodatkowo zaburzenia mieszane (depresyjno-lękowe)
Lorafen 2mg 1-0-1
Dormicum 7,5mh. 0-0-1
Medikinet 20mg 3-0-0
Segan 5mg 1-0-0
Bunondol 0,4mg 1-0-1
Miansec 10mg 0-0-1
Spamilan 10mg 1-1-1
Co sądzicie o terapii i jaka polecacie?
Może warto zacząć uzależnieńXD
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
25 sierpnia 2021bulku pisze: edit, cofam tamto, myślałem, że chcesz brać te wszystkie rzeczy codziennie razem i już cię pocisnąłem xD
Jeszcze raz, a co napisałeś?
Biorę codziennie to wszystko na raz więc cofnij swój post sprzed edycji. Tylko teraz zredukowałem benzodiazepiny.
2,5 mg lora dziennie z rana i wieczór 7,5 dormi, póki co bo jak stare przysłowie mówi na pierwsze 2 tygodnie wdrożenia nowego leku antydep. lekarz (prawie) zawsze obstawi Cię jakąś benzodiazepiną.
----
Kolejna rzecz poza tematem powyższym. Czuję ,że sagan (tak mówię, chodzi o selegininę xD) kopie. Martwi mnie tylko to ,że MPH jeszcze 60-tka też podwyższa ciśnienie. Czy nie należy się tu jakiś beta bloker? Miałem brać go doraźnie, propranolol lub nebilet. Wiem dziwne, to się kłóci ze sobą. Co do benzo, może zmienić je po prostu na xanax sr w póżniejszym czasie?
WAŻNE jest to ,że taka kopara zestaw ze względu wielkiego kryzysu jakiego nie było od paru lat. Czuję ,że powoli się stabilizuje i wracam do siebie. Jeszcze siebie nie poznaję- nigdy wcześniej (przed 8 miesiącami się zaczął kryzys) nie byłem agresywny, nie czułem ciągłych katastroficznych myśli 24/7 i straciłem nadzieję w siebie i swoje cele. Próbuję to odbudować, dlatego codziennie wieczór siadam w kanapie i powtarzam "mój drogi mózgu, moje małe elektrony i ładunki, rozumiem ,że zgubiłyście się w tym gąszczu, lesie lecz Wy macie taką umiejętność ,że potraficie wrócić do dobrych nawyków, pamietacie jak wspólnie deptaliśmy tą ściężkę? No.... a więc jak najszybciej tam kurwa wracajcie"XDDDD
Aifirmacja :D (joke ofc)
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
26 sierpnia 2021misspill pisze: Terapia dla każdego będzie inna, większością z nich nic nie wyleczysz, nie będzie to nawet niedbały retusz. Tu widzę przepis na niezły speedball, bardzo odważny, bo można skończyć z ciężkim nałogiem niemożliwym do odkręcenia bez przedłużonego detoksu, a przy okazji mindfuckiem i ostatecznie zryciem beretu. Są w nim wzajemnie znoszące swoim działaniem elementy, ale pewnie ma tak być bo zależy nam na krótkotrwałym komforcie psychicznym... Ciężko mi powiedzieć czy zaburzenia mieszane były skutkiem ADHD i "zbyt późnego leczenia", ale co do jednego jestem pewna" nie można zastosować żadnej profilaktyki. Bawiąc się w psychotropowe szaleństwo już we wcześniejszym wieku - prędzej czy później i tak zachorowałbyś na tę drugą jednostkę chorobową.
Tak, też uważam ,że ten zestaw to małe szaleństwo już nieważne na co tak naprawdę. W każdym razie depresja z lękiem, seleginina to jedyny i ostateczny lek który mi został bo wszystkie inne jak i nowsze próbowałem. Nie proszę Cię o zabawę w lekarza ale powiedz mi, co tu zmodyfikować żeby serce jak i leczenie było leczeniem a nie rekreacyjną karuzelą w której próbuje myśleć ,że się leczę. Bo aktualnie nie czuje się okej z tym zestawem. Prawdopodobnie jest przejściowy w pewnych elementach. Bezpieczeństwo metylofenidatu i selegininy hm... co byś zrobiła, rozłożyła dawki rannego MPH? Dążymy do odstawienia bunondolu i midazolamu, najlepiej byłoby zostać jedynie na czymś doraźnym lub lekkim. W reszcie wypowie się ktoś siedzący w temacie. Porozmawiam potem z lekarzem i poustalamy z nim parę rzeczy- i tak zamierzałem to zrobić. Nie czuję się jeszcze stabilnie, dopiero 4 chyba dzień więc to uzasadnione.
ps. i tak jestem uzależniony. Od czasu gdy Gorzelejno dał mi bunondol czyli rok temu przestałem szukać nowych leków, cudownych substancji które mnie wyleczą i mocno poprawia humor po 2 dniach przerw jakie robię, na tiki i depresje jest jak dzialo tylko ze nie leczy jej. Medikinet- co do tego, to nr.1 substancja która czuję ,że działa i nie ukrywam ten speed sprawia ,że jestem produktywny, spokojny, lekko poddenerwowany i podniecony lecz poważniej podchodzę do życia i zacząłem prace dzięki niemu. Wymieniłem same plusy- jak zauważyliście. Benzodiazepiny- nigdy nie przepadałem, mogę je odstawić odrazu. Czemu więc biorę? Mógłbym walnąć wymówkę ,że leki się rozkręcają lecz prawda jest taka ,że zaczynają mi się podobać i dodatkowo jak wcześniej twierdziłem ,że nie działają tak w tym kryzysie poznałem je od zupełnie nowej strony....
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
Źle zrozumiałem lekarza i trochę delikatnie mi się pojebało pod sufitem XD
Dla ciekawych bodajże miałem brać solo segan przez 2 tygodnie a jeśliby nie działał to leciałbym na reszcie leków....
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Czyli biorąc 5mg sele rano, mogę dołożyć do tego metylofenidat? Biorę go od paru lat i będzie niezwykle smutno mi bez niego...Do tego 30 mg propranololu lub 5mg nebiletu mam do wyboru.
+ mając do wyboru każde benzo które byś wzięła do takiego miksu bo do pregaby niestety nie chcę wracać (wyszedłem z uzależnienia z niej).
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
----
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne
Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.
