Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 2932 • Strona 89 z 294
  • 438 / 121 / 0
Ja jak mam kacora, biorę 2 razy większą dawkę pregabaliny (300 mg) i mam spokój. Fenibut może łagodzić kaca, działając na podjednostkę alpha-2-delta kanału wapniowego, jak pregabalina.
  • 78 / 12 / 0
Cięzko mi było wydać na Fenibut ponad 100zł ale nie żałuję zakupu.
+Poprawia samopoczucie;
+zwiększona gadatliwość;
+znacznie obniżony próg stresu (mam wrażenie, że nie ruszył by mnie nawet skok ze spadochronem).

-Zapewne zwiększająca się tolerancja (biorę dopiero kilka dni);
-napadowe uczucie zmęczenia (czasem mam wrażenie, że jak zamknę oczy, to usnę nawet na siedząco) - Nie jest to uciążliwe, szybko przechodzi;
-Lekki chaos w wykonywaniu pracy (chcę zrobić wszystko szybko i się często mylę).

Więcej skutków pozytywnych/ negatywnych nie zaobserwowałem ale biorę dopiero 4 dni.
  • 270 / 26 / 0
U szwajcara brak towaru. Który inny polecicie?
Uwaga! Użytkownik ludecki12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 438 / 121 / 0
20 czerwca 2019ludecki12 pisze:
U szwajcara brak towaru. Który inny polecicie?
SNS jest dobry, polecam.
  • 189 / 9 / 0
Dobra znowu zamówiłem. Ciekawe jak obniżyła się tolerancja po 2 miesięcznej przerwie. Wcześniej stosowałem feni średnio 3x w tygodniu. Na początku fajnie i mocno działały dawki 1-1,5g a potem podobny efekt uzyskiwałem dopiero przy 2 -3g aż to zupełnego braku działania motywacyjnego. Alkoholu często nie piję więc mam nadzieję że podziała znowu przyjemnie aktywizująco :)
  • 270 / 26 / 0
21 czerwca 2019Cooba83 pisze:
20 czerwca 2019ludecki12 pisze:
U szwajcara brak towaru. Który inny polecicie?
SNS jest dobry, polecam.
Ten z alledrogo?
Uwaga! Użytkownik ludecki12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 438 / 121 / 0
Tak. To sprawdzona firma i ma dobre preparaty. Ale co do fenibutu, to ja chyba spasuję i w przyszłości przejdę na baklofen, który działa silniej i niemal nie rozwija się nań tolerancja. Zresztą już się zastanawiam, czy nie dodać baklofenu do klomipraminy.
  • 904 / 182 / 0
@Cooba83 a możesz przy okazji odświeżyć doświadczenia z pikamilonem odnośnie działania na zejściu z gabapentynoidów? Zamówiłem trochę i czekam na przesyłkę bo pregaba jak i feniu (w niskich dawkach) poprzez dekarboksylację glutaminianu zwiększa ilość gaba, stąd działanie uspokajające, przeciwlękowe itp. Po odstawce wiadomo, że robi się mniej gaba a pikamilon to nic innego jak gaba z niacyną więc powinien upregulować ilość gaba. Gdzieś pisałeś o swoich testach. Dzięki
  • 438 / 121 / 0
Jako środek na zejście z fenibutu jest to dość dobra rzecz. Daje łagodne uczucie odprężenia. Tylko, że trwa to dość krótko, jakieś 1-2 h, po czym tego działania praktycznie nie czuć. Działanie wydaje mi się bardzo podobne do KavaKava, która działa miło, ale szału nie robi. Brałem to w ilości 300 mg w 2 dawkach, rano i wieczór. Być może lepsze efekty można osiągnąć suplementując jednocześnie magnez z witaminą B6. Pikamilon działa jak agonista receptorów GABA-A i GABA-B. I wiadomo, że nie jest to tak spektakularne działanie jak modulatorów receptora GABA-A czy niefizjologicznych agonistów receptora GABA-B. Sądzę jednak, że przy schodzeniu z gabapentynoidów warto dodać kwas walproinowy, który zapobiega degradacji GABA i jakiś środek przeciwdepresyjny. No bo jak pikamilon przestanie działać, znowu jest czarna dupa, a dorzutki co 2 h mijają się z celem. Także pikamilon + magnez z B6 + walpro + antydepresant. I wówczas zejście z pregabaliny powinno być w miarę łagodne. Ale powiem Ci, że dziwi mnie, że odstawka takiej niewinnej pregabaliny może nieść tyle problemów. Naprawdę współczuję, bo biorę ją na co dzień i praktycznie nie czuję jej działania. A zdarzało mi się kilka razy pominąć jedną czy nawet dwie dawki i nic nie poczułem, może poza większą drażliwością.
  • 904 / 182 / 0
No, należę do grona szczęśliwców jak koleżanki z wątku o pregabie. Jak pominę dawkę też nic strasznego się nie dzieje, tyle że mam wymagającą pracę, częste wyjazdy i całe zejście kręci się wokół zachowania max funkcjonalności. Przy mojej tolerce to powinno wystarczyć mi mniej pikamilonu bo 3 dni temu 200mg pheniego na dniu wolnym dało mi energię witalną i chęci do życia. 200mg.

Według ruskiej ulotki feniego można brać w niskich dawkach 2-3 tyg. Zawsze jakieś rozwiązanie na ostatni skok. Coś mi ta prega namieszała w układzie i wolę podejść do tematu ostrożnie.

Dzieki.

E: może jakbym od poczatku stosowal kwas walproinowy to byloby wiecej gabusi i nie mialbym tylu sajdów. Kto wie, jest mnostwo ludzi ktorzy maja problem z zejsciem z pregaby/lyricy. Kwestia osobnicza, mutacji jakis genow, urazów neurologicznych. No i ja miałem łatwiej zejsc z benzo jak pregaby, podobnie jak beautiful disaster. Zero wspomagania, taper i tyle. A to badziewie trochę mnie schwyciło ale już niedaleko. Obadam pikamilon i zrobie maly zapas fenia chociaz wole go nie uzywać.
Ostatnio zmieniony 23 czerwca 2019 przez BladziuchnyStrach, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 2932 • Strona 89 z 294
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.