Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2198 • Strona 219 z 220
  • 6 / 2 / 0
Zacząłem od 5 mg, już od drugiego dnia widziałem poprawę, po 10 dniach na 10 mg też było lepiej - mniej się przejmowałem, zero zdenerwowania, czułem się trochę jak w bańce, ale skończył się overthinking, było ogólnie lepiej, na pewno chęć do jedzenia, czasami czułem się przytłumiony, podstawowe słowa wypadały mi z głowy, lekka senność w trakcie dnia, ale było warto. Natomiast jakoś po 2-3 tyg pojawiły się bóle stawów, takie które wybudzały mnie aż w nocy. Odstawiłem wtedy lek, po 2 tygodniach wróciłem znowu, ale efektów brak. I mija tak teraz prawie miesiąc, niby są dni gdzie czuję się minimalnie lepiej, ale 100 razy gorzej niż na początku brania leku. Jest to w ogóle możliwe że teraz efekt jest niewyczuwalny i że te przerwa 2 tygodniowa wszystko popsuła? Też dziwne że od drugiego dnia na starcie odczuwałem dużą poprawę, zazwyczaj następuje później - najbardziej zauważyłem to po refluksie, zniknął na starcie brania leku, czułem się jak normalny człowiek, a teraz wszystko wróciło, dosłownie czuję się jak przed wzięciem czegokolwiek, czyli źle. Jutro mam spotkanie z psychiatrą i zobaczymy co dalej, ale zakładam że jestem dziwnym przypadkiem i tak.
  • 443 / 93 / 0
Niestety to popularne zjawisko, czytałem o nim na forach nerwicowych. Ten sam lek ale kolejne podejście i już nie czuć działania, albo odwrotnie - wcześniej nie było czuć a teraz tak.
  • 6 / 2 / 0
Akurat właśnie pod kątem nerwicy go miałem, chociaż zrozumiałem że cały układ pokarmowy zależy u mnie od nastroju, liczę że jutro psychiatra mnie nakieruje dalej. Szkoda że przerwałem, bo byłoby o wiele lepiej już teraz, do tego ten lek to chyba najczęściej przepisywany jest i ogólnie mało uboków po nim jest z tego co czytałem
  • 106 / 30 / 0
Żarłam trochę SSRi między innymi ten escitalopram i sertralinę.
Dla.mnie gowno, działają na.mnie stymulująco, wyciszają emocje.
No gowno jakich mało.
Jak byłam na odwyku, to chodziłam na misję czy inne gowno. Takie pierdolenie przez godzinę, był ksiądz i kilkanaście członków alkoholików. Opowiadali o swoich przygodach i że porzucili alkohol.
Ten przewodniczący mówił, że też miał problem w głowie. I żarł 2lata SSRI, postawiło go na nogi.
Dla.mnie te ssri to gowno warte zabawki, chyba, że jesteś zaburzony. Może, pomaga.
Chuj wie, mi nie pomagało, wręcz czułam się roztrzęsiona.
Gorsze od tego syfu są tylko neuroleptyki.

To były spotkania AA
Anonimowych alkoholików
Przypomniałam se
  • 771 / 16 / 0
Jakie dawki bierzecie i jak samopoczucie?
  • 78 / 25 / 0
20 mg esci od 15 grudnia 23 r., w związku z różnymi życiowymi sytuacjami chciałem wsparcia i wróciłem do sprawdzonej dla mnie dawki po kilku latach przerwy. Czuję się generalnie dobrze, nie narzekam. Jak coś to polecam. (stany depresyjne, GAD i myślowe ocd - nie diagnozowałem się, ale pewnie jak ktoś by się przyjrzał i chciał to tak zdiagnozować to miałbym jakieś leki na ADHD)
  • 54 / 3 / 0
Też wypowiem się pozytywnie na temat esci, ponieważ mnie stawia na nogi doraźnie (10mg) rano nawet nie brane w ciągach, co jest giga pojebane. Także dawka 5mg pozwala mi się mega wyciszyć i mam przez to lepszy sen, gdzie głupi magik powie że to stymuluje to jak na sen - klucz tkwi w dawce.

Esci pomaga ogarnąć życie, można wyjść na prostą jak się chce i nie ma tych odchyłów i nawrotów. Jest prawda też to, że po escitalopramie myślimy bardziej świadomie z naciskiem na to, żeby było dla nas jak najlepiej - więc nie robimy sobie krzywdy biorąc jakieś gówno na esci a raczej odpulamy to w pizdu.

Nie zauważyłem też żadnych przeciwwskazań do wyskoku kodeino prometezynowego stosując 5-10mg esci, co do zioła - faza jest przyjemniejsza.

Skutków ubocznych żadnych ja jako ja nie doświadczyłem. Może dlatego że zaczynałem od 5mg odt, lek depralin.

Jak ktoś się zraził do SSRI to polecam spróbować z esci, myślę, że warto dać mu szansę (najtańszy nie jest, ale wszystko co dobre ma swoją cenę :v)

Też lekarze przypadkiem wystawiają citalopram myśląc że to jest to samo co escitalopram - debile, uważajcie na to. Bo citalopram w porównaniu do esci jest o wiele gorszy! Zresztą to wcześniejsza wersja tego leku, także raczej logiczne, że wersja druga będzie przyjemniejsza. (Chociaż mi nie podpal citalopram mogę oddać całą pakę 28tabs 10mg za free)

Wracając do escitalopramu to nie polecam najtańszych zamienników lepiej już wziąć ten depralin i tyle :) ponieważ escipram nie działał na mnie tak dobrze jak depralin, a ja akurat jestem mega świadomy kiedy nie płynę z tematem.

Biorę go z przerwami od grudnia 2021, ale ja mam tendencję do psucia się więc myślę, że już dawno bym miał spokój ze wszystkim gdybym nie był takim aroganckim głupkiem wobec siebie samego czasami. Ale to wszystko przychodzi z tym tak naprawdę na jakim poziomie nam się żyje i na co możemy sobie pozwolić. Wiadomo im więcej endorfin wydaje nam się, że nie potrzebujemy leku i robimy se wyskok z jakimś stimem czy opio, a potem dołek, że znowu to samo miało się nie brać blabla, a jednak tak fajnie jest się raz na jakiś czas odkleić %-D

Ciężko w sumie powiedzieć coś złego na ten lek ^^
:pacman: :liść:

staz w braniu jakiejś używki nie powoduje dużo większej wiedzy autora od spozywacza któremu po prostu zależy na własnym zdrowiu a staż ma mniejszy :>
  • 1 / / 0
wie ktos moze czy moge wziac zyx na alergie jak biore esci? nie ogarniam tych ulotek a nie chce sobie krzywdy zrobic
  • 385 / 148 / 1
@szczurozaur Tak możesz
Wszyscy umrzemy to pocieszające
  • 29 / 12 / 0
Bierę esci ponad pół roku i z biegiem czasu, jestem coraz bardziej zmęczony w ciagu dnia. Nie wiem czy to sprawka esci czy trittico, które biorę na sen, ale jest masakra. Nie mogę się odmulić czasami i zastanawiam się nad przejściem na SNRI, tylko zastanawiam się czy nie będzie mnie ono z kolei schizowało,bo biorę typowo na nerwicę. Ktoś przechodził z Esci na Snri i może się wypowiedzieć jak wypadła zamiana?
ODPOWIEDZ
Posty: 2198 • Strona 219 z 220
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.