Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 2293 • Strona 157 z 230
  • 407 / 40 / 0
Na ulotce jest napisane ze pierwsze zmiany nastepuja po 1-2 tygodniach wiec miesiac napewno starczy. Z tego co pamietam na efekt przeciwlekowy trzeba czekac dluzej. Ja dzisiaj biore 7 dzien i czuje sie lepiej
  • 498 / 271 / 0
@Fastriaxiar

W piątek dodałam oksy, hydroksyzynę (w razie w, nie dla jakiegoś super efektu) i marihuanę na tą fazę i bardzo podobał mi się ten stan. Podobnie odczułam co Ty działanie oksy, jako taki podkład, tło, próbowałam dojrzeć w sobie oksy-stan, ale zielsko podbite Mozarinem rządziło.
Na drugi dzień zrobiłam trening i poszłam na rower, tak mi się wspaniale jeździło po opustoszałym lesie na tym rowerze, że taką błogość mogło dać tylko powracajace echo oksy.
Jakby się zatrzymały jakoś te tablety i rozłożyły już do reszty podczas następnego dnia.
Ale nie zauważyłam już wejścia Mozarinu w dzień, myślałam, że to przez beton w głowie z wczoraj nie może się przebić, ale widocznie tak już ma ten środek, bo to też był jakoś dzień 3 dla mnie. Sobota przejarana, a dzisiaj dodałam do zestawu hydroksyzynę i morfinę, ale mam wrażenie, że esci mi trochę przygasiło tą fazę majeczną, pocieszam się oksy.

Od jutra już nie będę kombinować z dodatkami, niby już też mam wejść na 10 mg Mozarinu, ale jeszcze się zastanowię czy jeszcze nie poczekam 1-2 dni.

@Kacpergx

Możesz coś więcej powiedzieć o efektach odstawiania escitalopramu? Jak to działało na Ciebie?
  • 1610 / 55 / 0
Z tym oksy podkładem to zależy od dawki hehe, bo 30mg to już nie czuć jak podkład :3

No chyba że to przez tą synergie z esci, bo w takiej dawce to już tego inaczej nazwać nje można... 10mg esci 30mg oxy I jest taki wkurwe stan że omg! Można wszystko po prostu! Poważnie... Tak sobie wyobrażam działanie koksu szczerze xDD Tak mi dopamina podskakuje w tym stanie masakra
  • 3491 / 573 / 1
Ale dlaczego? Esci z koda u mnie bynajmniej nie wywołuje zadnych stanów gosnych odnotowania
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 407 / 40 / 0
Ja jeszcze nie odstawialem przeczytaj sobie kilka stron wstecz w tym watku 😉
  • 1610 / 55 / 0
Odstawiłem dzisiaj esci bo zaczynałem się czuć mega dziwnie... I dobrze i źle... Może powinienem posłuchać lekarza i nie zwiększać dawki tak szybko xd Mimo że teoretycznie to zwykła dawka
  • 13 / 2 / 0
Biorę esci, 10 mg (depralin) równe 3 tygodnie i mogę powiedzieć tylko jedno: WOW!

Niewiarygodne, ale to naprawdę działa. Poczułem, że coś się dzieje praktycznie od pierwszej tabletki, ale od około 4-5 dni to już weszło na wyższy level i z każdym dniem rozkręca się coraz lepiej.

Nie wiem, czy kiedykolwiek w życiu czułem się lepiej niż teraz. Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że żyłem w permanentnym poczuciu lęku, zagrożenia. Byłem cały czas bombardowany jakimiś automatycznymi, autodestrukcyjnymi myślami. Nie miałem sił, ani motywacji. Zwykłe czynności stanowiły dla mnie problemy, przed którymi uciekałem i unikałem. Byłem mega introwertyczny i neurotyczny. Martwiłem się wszystkim, bez przerwy. Niektóre problemy wydawały się potencjalnym końcem świata.

3 tygodnie, a ja zrobiłem więcej niż przez ostatnie... pół roku? Dodam tylko, że absolutnie nie polegam na działaniu samego leku, od dawna bardzo intensywnie pracuję nad sobą, mam wyznaczone cele, wiem czego chcę i tak dalej. Jednakże do tej pory ciągłe huśtawki nastrojów, lęki, depresja, neurotyczność - wszystko to powstrzymywało mnie przed działaniem. A teraz? Z każdym kolejnym dniem czuję coraz większą odwagę, moc, pewność siebie. Problemy, które jeszcze miesiąc temu doprowadzały mnie do totalnego załamania nerwowego teraz jawią się jako easy wyzwania. Czuję niewiarygodny przypływ mocy, energii, motywacji do robienia rzeczy i życia pełnią życia. Chcę wchodzić w interakcje z ludźmi, chcę przewodzić, jestem przy tym wszystkim zajebiście chłodny i opanowany w sytuacjach, które przedtem powodowały u mnie drżenie rąk i walenie serca.

Nieprawdopodobne.

A do tego praktycznie żadnych skutków ubocznych.

Escitalopram w połączeniu z intensywną pracą nad sobą i planem na siebie to jest po prostu czyste złoto. Święty grall.
  • 9 / / 0
Miałem takie same odczucia co Ty na początku kuracji. Zmagałem się z podobnymi do Twoich dolegliwościami i lek także na mnie działał od samego początku bardzo dobrze. Po czasie lek traci swoją magię jednakże efekty terapeutyczne są spektakularne.
  • 13 / 2 / 0
Myślę, że po prostu po czasie przyzwyczajasz się do tej nowej rzeczywistości i co oczywiste nie ma już tego efektu "WOW", kiedy zmiany są tak świeże, a przy tym spektakularne. Ja czuję się jakbym właśnie zaczynał nowe życie. Otwierają się teraz możliwości przed którymi wcześniej uciekałem i chowałem się z powodu swoich lęków. Jestem niesamowicie podekscytowany. I zawsze mam świadomość, że lek to tylko narzędzie i nie zrobi za mnie roboty, najważniejsze są moje działania.

cut, nie cytuj w całości posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim - starysteve
  • 1610 / 55 / 0
Za to ja miałem za mocno i znowu biore po 5mg na dzień
Edit: Taka dawka przynajmniej zabija to takie jakby poczucie... Nudy. Czas lepiej leci i wszystko jest spokojniejsze.
ODPOWIEDZ
Posty: 2293 • Strona 157 z 230
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.