Generalnie na początku jesieni zamówiłem sobie piątkę klefa od jakiegoś nowego vendora, który okazał się być nie 3cmc a właśnie bk-ebdp
Po pierwszej aplikacji, w minimalnej ilości jako próbie uczuleniowej wjechała już calkiem pożądna stymulacja, po ok 30min podwoiłem dawkę i zaczął się cały festiwal masakry
Gigatyczne schizy, mega wjazd na kardio cała reszta innych nieprzyjemnych rzeczy. Probowałem ratować się klonazolamem,
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Próba ratowania się klonem nic nie dalała, ok 4mg tabsow dodało tylko efeket potykania się o własne nogi a uboki jeszcze wzrosły :D Mega chujowe samopoczucie utrzymywało się jeszcze przez 5 dni. Choć od tej sytuacji minęły dwa lata, to za żaden hajs bym ów substancji już nie wszamał :)
Po 2ch dniach bez snu w nocy świecili mi latarkami po oknach a w dzień na drzewie ludzie krzyczeli "Opa Opa Opa Opa. Szara morda zniszczył Kloppa"
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
post2373626.html#p2373626
efylon-n-etyl-pentylon-bk-ebdp-t45684-130.html
Tylko dobry sort trzeba było trafić i ostrożne dawkowanie. Zadziwiają mnie zawodnicy, którzy kupują to na setki g/na kilogramy. A raczej precyzując, Ci, co potrafią na tym lecieć przez długi czas i wracać regularnie
Posty Uhuru czyta się z miłą łezką w oku, mimo, że nie ma go już wśród nas
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
07 października 2019LiquidStranger pisze: Jak tam ludzie, wyszły wam jakieś babole po latach z powodu zażywania Efiego?
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Kolega raz spróbował, to wyjebany łaził z koleżkami po mieście, choć go ostrzegałam, ale całego świata niestety nie zbawię...
No a jakiś czas potem jedliśmy dobre pixy na MDA+MDMA, po których wszyscy mieli dobrze prócz niego i zarzucił mi wtedy, że dałam mu lewe pixy, które nie działają i na pewno jest to wyjebka. Ogólnie strzelił na mnie focha i przestał się odzywać.
Po około roku napisał do mnie, że przeprasza, ale miałam wtedy rację, a z pixami to luźno, bo to z nim był problem, a nie z tymi pixami i niesłusznie mi naubliżał. Po kilku latach od efylonowego rozdziewiczenia uświadomił sobie, że to nie towar jest słaby, tylko jemu łepetyna się popsuła. Szkoda mi chłopa.
04 kwietnia 2021kolektyv pisze: Takie update do mojego posta wzyżej.
Próba ratowania się klonem nic nie dalała, ok 4mg tabsow dodało tylko efeket potykania się o własne nogi a uboki jeszcze wzrosły :D Mega chujowe samopoczucie utrzymywało się jeszcze przez 5 dni. Choć od tej sytuacji minęły dwa lata, to za żaden hajs bym ów substancji już nie wszamał :)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.