ODPOWIEDZ
Posty: 385 • Strona 14 z 39
  • 1858 / 180 / 0
Testowal ktos wapo?
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 432 / 31 / 0
Hmm... trochę bałem sie tego związku, ale stestowalem zaczynając od 30mg. Doszedłem do 100mg i jakoś ani nie ma speeda ani euforii. Sort z kosmosu. Po dorzuceniu 3fph coś tam przyspieszylo, ale bez szału.
  • 1858 / 180 / 0
Oral czy sniff?

Brown czy Orange?

I korzystając z okazji, pamięta ktoś, która wersja w zasadzie jest bardziej euforyzująca?
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 448 / 13 / 0
LiquidStranger pisze:
Testowal ktos wapo?
Tak, nie ma to żadnego sensu. Jedynie oral.
  • 1858 / 180 / 0
Korzystając z tego, że mam przypływ weny przed pójściem w kimę, opisze swoje pierwsze spotkanie z Efylonem. Generalnie, miałem tego nie pisać, aczkolwiek niech ten post będzie pomnikiem mojej własnej głupoty, jak i drogowskazem dla zainteresowanych

Początkowo planowałem spróbować tego na czysto, ale środki którymi chciałem wyrwać pewien wiekopomny dzień z kapci, pozostawiły w sobie pustkę, niedosyt, i generalnie brak jakichkolwiek miłych efektów. Doprowadziło to oczywiście do sięgnięcia po asa w rękawie, wytoczenie broni ostatecznej, zbawcy tego świata. Tak wyglądał mój podkład:
Spoiler:
Efekty zaczynały się pojawiać już po 15 minutach, pikawa przyśpiesza, coraz większy speed, cały czas narasta. Kiedy rozkręciło się na dobre, ta dawka trzymała mnie porządnie przez następne kilka godzin (7-8). Potem przez kilka kolejnych i tak bylem mega wyjebany. Jedynym problemem był taki kurwa wjazd na serce, jakiego jeszcze w życiu nie miałem. Oczywiście, jak wcześniej wspomniałem, był on skutkiem mojej własnej głupoty i popierdolonego miksu, w końcu pomieszałem ze sobą chyba ze cztery grupy ketonów

Pomimo ogromnych nieprzyjemności, faktycznie doświadczyłem zjawiska bycia w swego rodzaju transie. Napierdalałem na komputerze wszystko, co się tylko da. Nawet z kardiozwałą było to bardzo przyjemne, bez byłoby jeszcze lepiej, co mówi samo za siebie :-)

Minęły jakieś 24-25 godzin od zażycia, a wciąż byłem pobudzony. Dorzuciłem jeszcze 10mg oralnie (Gdzieś w okolicach 15:00), i co ciekawe, fajnie mnie podbiło i nawet zniknęły nieprzyjemne kardio-efekty. Na moje nieszczęście, koszmar powrócił w okolicach północy i do szóstej rano w moim umyśle toczyła się walka o życie, jak i z pierdolcem. Uratowało mnie wino które znalazłem pod łóżkiem, bez namysłu wjebałem całe i udało mi się zasnąć. Gdybym tylko miał Benzo, albo chociaż pierdolone U-47, mniej bym wycierpiał

Oczywiście wniosek jest prosty, brać na czysto i wszystko będzie ok. Jeżeli kontroluję się dorzutki, to i bez Benzo może się obejść. najwyżej zarwie się nockę. Potrafię sobie wyobrazić jak wyglądałby mój trip, gdyby nie było w nim obecnej kary którą sam na siebie ściągnąłem. Byłby więcej niż zajebisty. Jest euforia, przyjemność, mega speed. Inne obecne RC'ki przy tym to jak zabawki dla dzieci. Jeżeli szukacie czegoś mocnego i dobrego żeby polecieć raz na jakiś czas, Efylon na pewno przypadnie wam do gustu

Mimo wszystko, dla bezpieczeństwa zalecam zaczynać od dawek 10-30mg per oral, wszystkie inne ROA olejcie

Numero Uno Keton
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 262 / 46 / 0
Skosztowalem substancję i muszę przyznać że mam ambiwalentne odczucia... Wszystko zależy chyba od dawkowania i od dnia bo raz substancja kopie okrutnie, raz działa jakby w tle. na pewno jest bardzo wydajna, mi 1.4 g starczyło na 7 dni z tym że pukalem tylko rano i ostatni max w południe ponieważ mieszkam z żoną i mam lekki przypał. Na nic to się i tak zdało bo zostałem przypalony już na starcie :) moje dawkowanie to ok 50mg iv, spokojnie mi to starczało. W pierwsze dni walilem 3X po 50mg w odstępach co 3 h i szczerze za mocno było, dzwonilem do urzędu załatwić sprawy i nie mogłem się wyslowic :) żona też od razu przypaliła. Dokucza bezsenność, 5 nocy z rzędu bez minuty snu. Apetyt tez nie dopisuje, choć czułem głód, wchodzą tylko jogurty, owoce, chleb nie do zjedzenia. Potliwość straszna... Po wyższych dawkach następuje odmóżdżnie. Dla tych co konsumują IV, strasznie źle się substancja rozpuszcza, 50mg roztarte na pył w 2 ml ciepłej wody miksuje się kilka minut, cały czas widać mikro kryształki nie rozpuszczone. Zjazd? Mnie puścilo normalnie, na drugi dzień w miarę ok, natomiast kolejne jak dla mnie tragedia... Wciąż senny, spalem po 16 godzin, przez dwa dni mocz mega żółty więc sądzę, że stanowi obciążenie dla wątroby... Ale ogólnie polecam. Zaznaczam że jestem fanem AlfaPvP i lubię mocno i dziwnie dlatego też może mi się podobało.
Alfaosobnik
  • 262 / 46 / 0
Dodam tylko że substancja najlepiej działa w ciągu, tzn pierwsze dwa dni takie sobie, w pierwszą noc kołatanie serca itp po 1-2 dniach wszystko mija wtedy efylon pokazuje swe działanie, tak samo miałem z Apvp...
Alfaosobnik
  • 954 / 50 / 0
Jest ktoś w stanie przewidzieć jakie mogą być następstwa przyjęcia kilku dawek będąc na antybiotyku?
  • 311 / 15 / 2
Po DMT można próbować przewidywać, ale jeśli chcesz rzetelnych faktów to zajrzyj sobie raczej w ulotkę antybiotyku, co robi od środka. Ulotki do Efylonu nie dostaniesz więc niewiele można wnioskować.
Jedno mogę przewidzieć. W najgorszym przypadku umrzesz.
[spoiler].... - - .--. ... ---... -..-. -..-. ... -.-. .-. .-.-.- .... ..- -..-. -.. .-. .-. -.-- .-.. .--[/spoiler]

https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
  • 1858 / 180 / 0
Czytając zapiski Doktora Liquida z dnia 05.01.2017 dowiedziałem się, co następuję:

Ze strachu przed niepożądanymi efektami ubocznymi które miały miejsce przy pierwszych testach, doktorek postanowił zarzucić 30mg oralnie na czysto Efylonu w wersji Brown. Strach okazał się nieuzasadniony, ponieważ po niecałej godzinie dorzucone zostało około 40-50mg substancji

Po czasie efekty okazały się więcej niż zadowalające. Przyjemna nienachalna stymulacja, humor, euforia i co mnie zaskoczyło - również empatia, na wręcz nieprzyzwoicie przyjemnym i wysokim poziomie. Prawie że 9h ekstazy, którym towarzyszyły raz na jakiś czas zajebiste prądy na głowie. Noc nieprzespana, ale bez żadnych akcji z serduchem, czy też schiz. Jak pierwsze podanie było o 13, tak po północy już dopadała mnie normalna zmułka, na upartego lub z lekkim wspomaganiem zasnąłbym elegancko

Jedynym problemem jest apetyt, bo ni chuj nie idzie zjeść czegokolwiek, co trzeba mielić. Obiad leżał na stole przede mną z jakieś 2 godziny, a ja przez ten czas ledwo co zjadłem połowę. Jogurty naturalne z bananami, to będzie dieta mistrzów dla prawdziwych, wysoko orbitujących psychonautów

A rano przychodzi do mnie EPDP w wersji Oranż, zabawa już od samego rana :diabolic:

Hej, niech żyje nam, niech żyje nam

EFYYYYLOOOOON
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
ODPOWIEDZ
Posty: 385 • Strona 14 z 39
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.