Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 63 • Strona 4 z 7
  • 387 / 150 / 0
Powiem tak, znam jednego lekarza rodzinnego, który raz "na gębę" przepisze np. po pokazaniu poprzedniej recepty, ale dalej jeśli ma przepisywać, to oczekuje zaświadczenia od specjalisty, np. z poradni leczenia bólu czy neurologa czy tam skąd.
  • 2763 / 35 / 0
Zainspirowało mnie to wszystko do lekkiego remanentu i tak jakoś się złożyło, że farmakologiczny zestaw ratunkowy uzupełniony.

Tianeptyna, baklofen, pregabalina, alprazolam, zolpidem.

Jak to mówią - kto umie, ten płynie. %-D
  • 1043 / 297 / 2
01 maja 2025ladyinnaightmares pisze:
Powiem tak, znam jednego lekarza rodzinnego, który raz "na gębę" przepisze np. po pokazaniu poprzedniej recepty, ale dalej jeśli ma przepisywać, to oczekuje zaświadczenia od specjalisty, np. z poradni leczenia bólu czy neurologa czy tam skąd.
Wielu jest takich lekarzy, wystarczy do nich dotrzeć, ale to już pozostawiam indywidualnie jako quest w życiu każdemu z osobna.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 168 / 62 / 0
Jak jest spoko rodzinny to przepisze wszystko bez żadnych zaświadczeń.

Poza tym dobrze jest wybrać sobie jednego, stałego lekarza pierwszego kontaktu w IKP - on ma dostęp do wszystkich recept i historii leczenia z automatu. Wtedy jak coś potrzeba to może w każdej chwili sprawdzić że faktycznie taki lek był przepisywany i nie będzie żadnego problemu z przedłużeniem. Jeśli jest się stałym pacjentem danego lekarza to też inaczej podchodzi, bo wszystko o nas wie no i wiadomo, że jak się często przychodzi to też nawiązuje się głębsza relacja i czasami może przymknąć oko na jakąś konkretną prośbę co do recepty, byle nie przesadzać.

No chyba że ktoś ma niezły syf w historii recept, to wtedy trzeba kombinować inaczej.
  • 1514 / 529 / 0
Przeglądam sobie IKP i znalazłem receptę na prometazynę wystawioną jakiś czas temu, w dodatku zrealizowaną. Sęk w tym, że nigdy nie używałem prometazyny, nie istniała taka recepta. Co więcej, ja byłem wtedy w Holandii. Na e-recepcie jest w ogóle wymyślony adres z innego miasta, pod którym nigdy nie mieszkałem. Czy to możliwe, że wystawca tej recepty wklepał losowy PESEL i sam sobie to wykupił? Dziwne w chuj, bo to zostało zrealizowane w moim mieście. A na 100% nic nie pojebałem, bo wiem dokładnie, że mnie nawet nie było wtedy w Polsce. Poprzednią receptę mam 3 lata wcześniej, bo nie korzystam ze służby zdrowia, dopóki nie mam innego wyboru. Już zapytałem kilku osób, czy ja jakiś pierdolnięty jestem, czy na pewno nie było mnie w kraju, lol, no i nie, co jest oczywiste. Zresztą ja nigdy w życiu nie używałem prometazyny, a nawet jakbym miał używać, nigdy bym nie dał 80 zł za to. O co tu kurwa chodzi?!
  • 1043 / 297 / 2
@LeszekSmieszek
Brawo, właśnie się dowiedziałeś, że wyciekły Twoje dane wrażliwe wraz z peselem, to się dzieje codziennie aktualnie i jest nieuniknione, dlatego warto korzystać z menadżerów haseł i weryfikacji F2A - która tak czy siak nie chroni Ciebie w 100% jedyne co może uchronić to klucz fizyczny np. yubikey.

Tak, absolutnie wszystkich co to czytają dane kiedyś wyciekły i są do znalezienia/kupienia na ciemnej stronie internetu i nie, nie jest to żart, to jest rzeczywistość.

Miałem podobną sytuację 2 lata temu.

A dane wyciekały, wyciekają i wyciekać będą czy tego chcemy czy nie.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 1514 / 529 / 0
Ta, tylko że zrealizowano to w moim mieście, a na adres mój zmyślony podano moje miasto urodzenia i losową ulice, także dziwne to w chuj jest i poryło mi głowę dość mocno. Wiem o czym mówisz, znam ten temat, ale czy te dwie kwestie to jakiś dziwny zbieg okoliczności czy co? Bo ja już autentycznie się zacząłem zastanawiać czy może jestem pierdolnięty, jeszcze ostatnio miałem kilka akcji takich, że coś mi się wydawało, że zrobiłem, a nie zrobiłem albo na odwrót i zwaliłem to na trzeźwiejącą głowę, że mi się wydaje coś tu czy tam, w końcu tak trzeźwy to ja od dekady jakoś nie byłem. No a teraz to i serio zacząłem kwestionować swoją poczytalność. Ja pierdolę. Ja jestem dziwny i błaznuję duzo, ale robię to świadomie i często się zgrywam. Nie miałem nigdy objawów wytwórczych ani epizodów niepamięci, a przez chwilę się teraz poczułem jakbym miał do wariatkowa trafić. Dobra, chuj, pora się uspokoić.
  • 1514 / 529 / 0
Nie no to w ogóle jest chore bo ta recepta była wystawiona w aptece, w Szczecinie, gdzie mieszkam od lat, ale ja wtedy byłem w Holandii. Kurwa what? Myślisz, że jakby ktoś chciał użyć moich danych do wysepienia recepty w aptece to by zrobił to w moim mieście i podał jako adres zamieszkania miasto w którym się urodziłem, oddalone jednak o 2h jazdy? Jaki to ma sens? I prometazynę kurwa? Wystawca recepty to farmaceuta. Co jest kurwa XD styczeń 2024, mała jest szansa na zapis z kamer czy cokolwiek ale się przejdę do tej apteki i zapytam o chuj chodzi bo pierdolca zaraz dostanę
  • 319 / 81 / 0
Może jakiś twój kolega od ćpania przytulił twoje dane i sobie recke ogarnął :D Po roku czasu to usłyszysz że nie pamiętają
  • 1043 / 297 / 2
09 maja 2025LeszekSmieszek pisze:
Nie no to w ogóle jest chore bo ta recepta była wystawiona w aptece, w Szczecinie, gdzie mieszkam od lat, ale ja wtedy byłem w Holandii. Kurwa what? Myślisz, że jakby ktoś chciał użyć moich danych do wysepienia recepty w aptece to by zrobił to w moim mieście i podał jako adres zamieszkania miasto w którym się urodziłem, oddalone jednak o 2h jazdy? Jaki to ma sens? I prometazynę kurwa? Wystawca recepty to farmaceuta. Co jest kurwa XD styczeń 2024, mała jest szansa na zapis z kamer czy cokolwiek ale się przejdę do tej apteki i zapytam o chuj chodzi bo pierdolca zaraz dostanę
Stary, ja miałem analogiczną sytuację z oksykodonem, ktoś sobie bezczelnie wykupił moją receptę na drugie opakowanie z recepty, na psiarni powiedzieli mi, że i tak nic nie zdziałają, mimo zapisu z kamer, bo braki w kadrach, ważniejsze rzeczy, dali mi tylko papier, że miała miejsce taka sytuacja i mogłem iść po nową receptę, no chuj, zdarza się, z resztą miałem dwa włamania do IKP.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 63 • Strona 4 z 7
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.