Teraz w połowie stycznia zdecydowałem zrobić sobie przerwę. Pierwotnie miała być tylko na miesiąc, potem znalazłem pretekst by przedłużyć ją o kolejny. Potem miało być do 20. kwietnia godziny 16:20. Nie udało mi się nic wtedy ogarnąć na czas więc uznałem, że jebać i mogę przedłużyć dalej. Obecnie mijają ponad 4 miesiące. Zdecydowałem, że zapalę nie wcześniej niż na swoje urodziny albo jak uda mi się pierwszy outdoor w życiu.
Co więcej, po raz pierwszy czuję, że to co robię jest mi potrzebne i słuszne. Wcześniej robiłem te detoksy poniekąd z konieczności.
Wystarczy jednak ją zrobić, by przekonać się, jak łatwo odstawić zioło.
Znam kolesi co jarali 5g dobrego ziola z bonga czy wiadra, no moze nie jakiejs amnezji, ale mocnego ziola.
Gram na 2-3 dni to bardzo malo, ja jaram raz na tydzien albo dwa, a spale w wieczor ok. 0.5.
I to tak od 18-24.
Później choroba psychiczna i wszystko się posypało.Miałem male epizody, że zdarzało mi się zajarać parę buchow z jointa
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kot-przemytnik.jpg)
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia
Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/1a12346x60.jpg)
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki
Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.