Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
co do tych niedoskonalosci - tez swoje zauwazam, aczkolwiek nie zwracam na nie takiej uwagi. po prostu po dexie takie pierdoly staja sie nieistotne.
ostatnio zauwazylem tez, ze glosy innych ludzi na 3 plateau brzmia zupelnie inaczej niz zwykle. co ciekawe ich brzmienie zdaje sie doskonale pasowac do ich charakterów. czasami odnosze tez wrazenie ze ich glosy tak jakby ujawniaja cechy ktore dane osoby probuja ukryc, swiadomie badz nie.
Z około 500m patrzyłem na stojącego pod lampą kumpla, który założył koszulkę z jakimś napisem (jakieś cyferki i liczby). Test wypadł pomyślnie. Wyglądało to nieziemsko
dafuq? Z odległości pół kilometra widziałeś drobne cyfry? W to nie uwierzę...
Ja wzrok może i mam lepszy, ale sam sposób postrzegania jest cholernie zaburzony, przez co w efekcie i tak widzę znacznie gorzej. Słuch się wyostrza zdecydowanie. Co do smaku, to nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek coś jadła po dexie, ale fajki czuję intensywniej. Dotyk nie tyle, co wyostrzony raczej... ciekawie zniekształcony.
mi wzrok nie tyle sie wyostrza, co generalnie caly widziany obszar staje sie bardziej klarowny i jasny.
z tym ze podobnie do tego jak to opisal Kalypso, mimo ze nie narzekam na jakosc obrazu, to mozg srednio sobie radzi z procesowaniem tego wszystkiego naraz przez co w rezultacie nie idzie tej klarownosci w jakikolwiek sposob spożytkować. do tego porobiony dexem zmysl kinestetyczny lubi dorzucic swoje 2 grosze uniemozliwiajac skupienie sie bodzcach wzrokowych, zwlaszcza gdy jest sie w trakcie schodzenia ze stromej hałdy w srodku nocy bedac na pograniczu 2 i 3 plateau
Przede wszystkim oczy są znacznie wrażliwsze na światło, więc kiedy światła jest za dużo, to zaczynają się problemy. Przynajmniej u mnie. Wtedy wszystko zaczyna być ciekawie zdeformowane. Wówczas lubię przyglądać się ludzkim twarzom.
Wyglądało to tak jakby nałożyć zajebisty obiektyw i przybliżając po prostu. Zryta bania trochę.
W ogóle ze wzrokiem mam dziwne akcje - wystarczy parę buchów i już mogę jakby kontrolować wzrok (szczególnie przy cevach, przybliżać je, wchodzić w kolejny fraktal; nie tylko oevy, po skupieniu się mogę rozmwazywać, dostosować ostrość do dowolnej odległości, wyosstrzać, no dziwne akcje).
To jest dex, niezbadane są Jego wyroki. :)
niezbadane to swoją drogą, ale nie zrobi z Tobą czegoś, co jest fizycznie niemożliwe. Trzeba odróżniać, to co Ci się wydaje, że dex z Tobą robi od tego, co robi naprawdę. To całe przybliżanie i oddalanie, to raczej była Twoja projekcja, a jeśli serio zobaczyłeś te cyferki to prędzej uwierzę, że Twoja dusza wyszła z ciała i zobaczyłe je swoimi oczyma, niż że z odległości pół kilometra widziałeś drobne szczegóły. Proszę Cię, to tak jakbyś mi powiedział, że latałeś i kij z tym, że to niemożliwe - dex czyni cuda. :D
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.