Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
14 września 2025slodkapszczolka pisze: przyjąć 900 hehe
Warto zaznaczyć że jestem ulaną krową
To chyba mało siedzisz na forum mimo bycia adminem, wejdź na wątek o butanie i poszukaj wpisu gościa który chciał walić z kielona shoty skroplonego butanu xDDDD
@AgentT
105kg, waląc 600 ważyłem jakieś 86kg, ale przez ostatnie 3 miesiące przytyło mi się 19kg (przestałem brać opio a w zamian zacząłem jarać zielsko i tak się skończyło xddd), także myślę że 900 będzie git, biorąc pod uwagę że nie chce tylko lekko smyrnąć tego progu 7.5mg/kg tylko wejść na solidne 3 płat.
Jak planujesz wejść na 3 plat to sugeruje, żebyś wybrał dzień, w którym nie będziesz miał dużo stresu czy nawet zmęczenia fizycznego i żebyś był dobrze wyspany. Najlepiej, żeby to był dzień gdzie miałeś luźny zrelaksowany nastrój. I jeśli dobrze znosisz deksa, w sensie jeśli nie rzygasz, to ja bym walił jednak całe 900 na raz. Mam u siebie porównanie i jakoś jak walę dawkę na jeden raz to zauważyłem że lepiej mnie smyra. Faza jest intensywniejsza i szybciej wchodzi, przynajmniej dla mnie. Jeśli jednak byś dzielił to u mnie najlepiej się sprawdza 300+600 w odstępie nie dłuższym jak pół godziny. Tyle z moich doświadczeń. Miłego lotu. Napisz jak było :)
Kilka miesięcy temu byłem na zwolnieniu w domu, znudzony, przykuty do łóżka stwierdziłem, że trzeba odejść od rutyny i wybrać się po tabletki na kaszel.
Najpierw wrzuciłem 300mg i było kiepsko, niby 2 plateau ale słabizna.
Odczekałem jakiś tydzień i wrzuciłem dwie paki, z tabeli wynika, że to już 3 plateau. Co się działo z moim żałądkiem i jelitami, japierdole! Wir w żołądku, rozwolnienie, dyskomfort niesamowity.
A co z działaniem? No kurwa słabo, jakaś tam dysocjacja bez innych efektów. Okropnie się zraziłem. Może imbir pomaga na żołądek, może to przez jakiś wypełniacz w tabletkach, ale tam chyba nic nie ma, może to samo działanie DXM'u - nie wiem.
Wybiłem sobie eksperymenty z tym dysocjantem na dobre.
19 września 2025AgentT pisze: @slodkapszczolka
Jak planujesz wejść na 3 plat to sugeruje, żebyś wybrał dzień, w którym nie będziesz miał dużo stresu czy nawet zmęczenia fizycznego i żebyś był dobrze wyspany. Najlepiej, żeby to był dzień gdzie miałeś luźny zrelaksowany nastrój. I jeśli dobrze znosisz deksa, w sensie jeśli nie rzygasz, to ja bym walił jednak całe 900 na raz. Mam u siebie porównanie i jakoś jak walę dawkę na jeden raz to zauważyłem że lepiej mnie smyra. Faza jest intensywniejsza i szybciej wchodzi, przynajmniej dla mnie. Jeśli jednak byś dzielił to u mnie najlepiej się sprawdza 300+600 w odstępie nie dłuższym jak pół godziny. Tyle z moich doświadczeń. Miłego lotu. Napisz jak było :)
Hmm, jestem po tripie i było, co dziwne słabo, spodziewałem się dalekiego odlotu a zaryzykuję stwierdzenie że było słabiej niż kiedyś jak 600 jadłem. Za to pierwszy raz czuję ten słynny afterglow, po tripie wziąłem mirtazapine żeby zasnąć (wiem ryzykowne) i dzisiaj mam tak przezajebisty humor, jakby depresja z dnia na dzień przestała istnieć
Ostatnimi czasy to od dzwona robię wrzut jakiejś ilości i płynę z doświadczeniem.
Efekty uboczne z czasem przesłoniły mi meritum sprawy. Poza jazdami z brzusiem, to po wszystkim 2 dni czuję obniżony nastrój.
Drogą dedukcji wywnioskowałem, aby kolejny raz, gdy będę miał ochotę, zjeść sobie symboliczne 150 mg.
W tej chwili sam dekstrometorfan nie jest dla mnie odkrywczy, za to sprawdza się jako baza lub dodatek do czegoś innego.
W moim przypadku na ten czas często stosuję kodeinę, a z minionych lat wiem jak dobrze współgrają obie te substancje.
Przy takim dawkowaniu nie mam aspiracji do odklejenia się, jednak uważam, że to może być ciekawe urozmaicenie opiatowego stanu.
Pytanie jeszcze kiedy wdrożę to w życie, ale sam pomysł to początek procesu myślowego:)
Mówiła że już po 60mg DXM te głosy zanikają
Jak to jest możliwe?
Myślałem że to neuroleptykami sie leczy
02 października 2025xyxyxy999 pisze: kiedys bralam acodin i wspominam bardzo dobrze mialam teraz pol roku przerwy i niedawno sprobowalam dwa razy wzielam i mialam okropnego bad tripa za kazdym razem + wszystko mnie swedzialo i psulo mi to faze. macie na to jakies sposoby czy poprostu odpuscic? lubilam te fazy chcialabym zeby DXM dzialal na mnie tak jak kiedys
Spróbuj wziąć średnią dawkę parę dni przed właściwym tripem, tak zwany reset :)
Dla zmniejszenia swędzenia i mdłości rozbij swoją dawkę na kilka mniejszych i wrzucaj co 5-10 minut.
Mdłościom przeciwdziała też sok z limonki lub cytryny rozrzedzony z wodą. Nie żałuj go, bo chodzi o to żeby zmienił ph żołądka z zasadowego powrotem na kwaśne.
W ostateczności na swędzenie możesz też wziąć amtyhistamine choć to trochę zmieni profil działania.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjpregnancy.jpg) 
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg) 
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png) 
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marianiwine.jpg) 
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/szamani_z_kapsztadu.jpg) 
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkogrzyb.jpg) 
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
 
 
 
 
 
 
