Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 2 z 5
  • 1513 / 26 / 0
Temat jest niegłupi ale chyba odwrotne bym go potraktował - Czego unikać jeśli nie chcemy bardzo osłabić naszych funkcji poznawczych, nabawić się problemów psychicznych czy zmienić mózgu w budyń zbyt szybko.

(ze względu na tematykę forum unikajmy odpowiedzi typu "wszystkich dragów")

Choć wydaje mi się, że były podobne kwestie poruszane.
Ostatnio zmieniony 26 września 2011 przez mr_b, łącznie zmieniany 3 razy.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 291 / 3 / 0
Unikać amfetaminy i wiekszości stymulantów,benzydaminy,alkoholu,inhalantów,bielunia,dimentyhydrantu.Ale o jak bardzo mocne zrycie bani wam chodzi?Co rozumiecie pod pojęciem-słabo ryje(ale ryje więc jak?,srednio ryje,mocno ryje,wyniszcza(tego nie trzeba tlumaczyc).
Ostatnio zmieniony 26 września 2011 przez Szczaw999, łącznie zmieniany 1 raz.
:
  • 209 / 11 / 0
kodeina nie ryje bani za to ryje dupsko, kto ćpał w ciągu ten wie OCB
Zadanie: Alicja leciała do wonderlandu tunelem o średnicy 5m przez 12 minut a Dorotka pofrunęła do OZ z prędkością 300m/s. Pytanie: która miała lepszą fazę? W zasadniu nie uwzględniamy wilka, który coś czerwonego w lesie wpierniczył i padł.
  • 283 / 1 / 0
magnolia aragon pisze:
Kodeina nie ryje bani za to ryje dupsko, kto ćpał w ciągu ten wie OCB
To chyba duzo tej kodeiny nie wyćpałaś...Kodeina ryje banie, ale w inny sposób... przynajmnie w moim przypadku
Nie ma Antka w całym mieście, nie naćpałem się nim jescze, popatrz ooo popatrz
  • 209 / 11 / 0
Kocyk
Od 3,5 roku jestem uzależniona i wpierdalam czasem po 1500mg dziennie kody.
koda na pewno nie ryje bani tak jak amfa albo zwykły pospolity smierdzący chamski alkohol.O psychodelikach nie wspominając, chociaż z tych to próbowałam tylko Druida, gałkę muszkatołową i trawsko (jeśli to się zalicza, jedni zaliczają inni nie i DXM - to samo) - wszystko to ryje banie nieporównywalnie bardziej (moim zdaniem) niż koda, która uzależnia, ale to i tak mały pikuś.
Zadanie: Alicja leciała do wonderlandu tunelem o średnicy 5m przez 12 minut a Dorotka pofrunęła do OZ z prędkością 300m/s. Pytanie: która miała lepszą fazę? W zasadniu nie uwzględniamy wilka, który coś czerwonego w lesie wpierniczył i padł.
  • 406 / 3 / 0
Fizycznie może nie niszczy. Gorzej, że uzależnienia to w zdecydowanej większości problem psychiki. Schemat: jeśli mniej szkodzi ciału to reszta zależy tylko od mojego podejścia. No niby tak, a jednak wątki po kilkaset stron nie biorą się znikąd. Nigdy się do kody nie przekonałem, ale można wyczuć jej podstępność. Takie niby nic, trochę grzeje, lekko uspokaja i luzuje. Mam na myśli małe ilości. Lepsza lektura postów niż łudzenie samego siebie.
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 283 / 1 / 0
Moze troche źle ubrałem myśli, chodziło mi o to że koda mocno i szybko uzależnia, a uzależnienie samo w sobie ryje banie, czy sie myle?
Nie ma Antka w całym mieście, nie naćpałem się nim jescze, popatrz ooo popatrz
  • 291 / 3 / 0
Według mnie nie.Ale jest to inny rodzaj rycia bani.Mniej szkodliwy dla mozgu.
:
  • 2637 / 37 / 0
To jezcze chodzi o jakie zrycie bani chodzi. Nie było tu chyba wspomniane, na fazie? Czy długotrwałe? Jeśli o unikniecie dlugotrwalego zrycia bani po uzyciu, polecam tryptaminy.
Ostatnio zmieniony 02 października 2011 przez ShadySharky, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1 / / 0
Zebedee pisze:
Ryją banie ? Wszystkie i żadne..
Kwestia racjonalnego podejścia do tematu, a z ćpaniem jak z ćpaniem - wiadomo ;) ciężko o takie podejście.
Kwestia takze psychiki, jak ktoś jest podatny, to i mj wywola psychozy.
Z tą MJ to akurat bzdura że jest nieszkodliwa i nie ryje bani.Ja po Benzydaminie,która uchodzi za schizujący narkotyk nie miałem nic,po DXM - też nic(poza naprawdę chujową fazą,ale ja w ogóle psychodelików nie lubię).A po ganji miałem fobię społeczną i ogólnie zauważyłem nie tylko po sobie ale i po wielu bakaczach że ganja wpływa negatywnie na pewność siebie,charakter,może powodować nerwice.Jak dla mnie ganja może być ryjącym banie narkotykiem,zależy od osoby i od tego co się w danym czasie wydarzy.Najmniej banie ryją opiaty,ogólnie wbrew obiegowym opiniom opiaty nie są specjalnie szkodliwe i dla ciała i dla umysłu,ich szkodliwość polega na potencjale uzależniającym i odnośnie tych nielegalnych opiatów,to jak w przypadku wszystkich nielegalnych narkotyków,szkodliwe jest to że są nielegalne i diler może ci dosypać jakiegoś gówna.Swoją drogą,ja za pomocą kodeiny wyleczyłem się z fobii społecznej i braku pewności siebie.
Uwaga! Użytkownik e263892 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 2 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".

[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.