Łykaj po prostu. Piracetam najlepiej działa stosowny codziennie. 200mg to tyle co nic, zacznij od 800mg. U mnie to najniższa dawka dająca zauważalny efekt. 1600 lepiej o wiele. Jak masz tanio do kupienia to vinpocetine do piracetamu pasuje jak swastyka do naziola. 10mg do każdej dawki piracetamu powinno być git.
Nie wiem po co ci dużo cukru.
Na początek mogłeś spróbować bez choliny - mnie ona np. zamula.
Nie oczekuj efektów jak po mecie przy takim stacku.
Na myślenie najlepszy jest regularny trening myślowy, bez tego możesz żreć suple na kilogramy i będzie tylko pobudzenie.
Chociaż siłowy też pomaga bardzo, endorfiny rulez.

Przepraszam, pramiracetam(podobno troche silniejszy), nie piracetam. Co do cukru, nie wiem ktoś pisał żeby pilnować cukier przy suni, więc spróbowałem. Dokupiłem nawet orzechy betel - czekam.
Łączyć to co mam + poszukać vinpocetin, minus cholina?
Nie nastawiam się na efekty po mecie, nawet takich nie chce. Po prostu nic nie czuje :D Trening myślowy, tzn? Dużo czytam książek + siłownia, przed aś leciałī sterydy :D
Dziękuje za szybką odp! Pozdro

Zamula Cię cukier. Cholera też wie jak sytuacja po SAA.

Witam jako kompletny laik w tym temacie zwracam się z pytaniem i jednocześnie prośbą. Jestem świadom tego, że organizm to skomplikowana maszyna i każdy z neuroprzekaźników wpływa na siebie, dochodzi do wielu interakcji między innymi, ale do rzeczy. Od półtora roku wpadłem w pułapkę GABAergików, głównie GBL/GHB, sporadycznie baklofen i pregabalina. Problem polega na tym, że po zakończeniu zabawy z nimi dopadała mnie anhedonia (układ nagrody spierniczony). Z tego co wyczytałem magia GBL/GHB nad innymi GABAergikami wynika z tego, że podwyższa poziom acetylocholiny (oraz z receptorem GHB, który powiązany jest z dopaminą), zgaduje więc, że po skończeniu używania ich acetylocholina albo jest z downregulowana? albo zachodzi inny mechanizm, którego nie jestem w stanie zrozumieć. Co w takim przypadku warto by było zrobić, by doprowadzić to do homeostazy. GABAb staram się powoli odbudowywać homotauryną (jak mniemam działa, bo po przyjęciu dawki, pojawiają się objawy odstawienne). Dopamina też leży w gruzach, bo moja aktualna motywacja jest na niskim poziomie (ćwiczę, biegam, lecz intensywność i częstośc ich wykonywania spadła, a sama przyjemność z nich, jak i nie tylko tego jest bardzo niska). Zamówioną mam już urydynę, ograniczam przyjemności do minimum. Jestem świadom, że proces ten trochę potrwa i pomimo anhedonii i apatii staram się na siłę działać. Jakie jeszcze inne mechanizmy pominąłem oraz jakie błędy w moim rozumowaniu. Za każdą poradę dziękuję i pozdrawiam.

Na receptory zeby zaczal dzialac nef 4-6 miesiacy przerwy zdrowie odzywianie sport i cykl dnia do tego:
"Dlatego domowilem: OROTAN LITU 5MG, 500 mg L-tryptofanu, SAMe (S-Adenosyl-L-Methionine) 200 mg no i pakiecik witamin B"

+5HTP metylo DXM rumianek mj (cali albo medyczna lub z cofee)
Notropy:
a cbd?
Czy cmc cos nieodwracalnie zabiera ocean euforii i pluszowego obrazu?
jakie ziola by mozna dodac i jaiies duperele?

Jakie substancje będą wspomagały pamięć i likwidowały brainfoga a także pomagały w skupieniu, ale nie będą wykluczały sporadycznych przygód z mef czy alko ( tak jak np. Noopept po zażyciu środków psychoaktywnych przestaje działać). Czy piracetam można zażywać z narkotykami i dalej będzie skuteczny?

Jedyny suplement neurotropony który znam i można łączyć z narkotykami to l theanina.
Generalnie jak chcesz poprawiać pracę mózgu to poprawiaj każde wyskoki z alko czy innymi narkotykami to cofanie się wstecz nawet o kilka tygodni suplementacji, mózg to delikatna struktura, a narkotyki i alkohol jedzie po nim jak pług po polu, dla tego się tak nie robi albo leczysz albo ćpasz, więcej niczego ci nie polecę bo tu zachodzi paradoks tego że chcesz ćpać a to niczego nie naprawi, a jeśli już to w minimalny sposób.

Czy taka kuracja na odbudowę serotoniny i dopaminy, receptorów po CMC ma sens w celu zwiekszenia dzialania mocy mefedronu i osiągnięcia jak największego spektrum działania? Możecie powiedzieć jakie dawki tych specyfików i co ewentualnie usunąć lub dodać

OROTAN LITU 5MG, 500 mg L-tryptofanu, SAMe (S-Adenosyl-L-Methionine) 200 mg no i pakiecik witamin B

+5HTP metylo DXM rumianek mj medyczna lub z cofee ZIOLA(tu nie wiem które wchodzą w grę)
Notropy?
a cbd?
detox od cmc od sylwestra planuje dobić do 4 miesięcy i z kuracją spróbować zajebac lina jak slabo klepnie to 2 miesiace jeszcze i wtedy znowu czyli razem po pół roku @Stteetart chętnie bym poznał twoje zdanie

@Stteetart

Ci powie że to głupota naprawiać mózg po narkotykach żeby później znowu ładować narkotyki, tak myślę, zobaczymy czy się wogóle wypowie na ten temat.
Dla mnie jest to głupi pomysł lepiej rzuć ten mefedron i zajmij się naprawą głowy, bo naprawiając ja żeby później zniszczyć to jeszcze bardziej bo po takiej kuracji receptory będą jeszcze bardziej wrażliwe na przepalenie, nie robi się tak, jak się decyduje na naprawę to się naprawia żeby dobrze działało, tak samo jak nie łączy się ziół z lekami i tak samo nie naprawia się szkód żeby później je zniszczyć pewnie jeszcze bardziej, ale to twoja wola rób jak chcesz popalisz sobie receptory i będzie później płacz bo odbudowa potrwa 3razy dłużej o ile w ogóle nastąpi jaka kolejek poprawa, albo ćpasz albo się leczysz proste i każdy ci to potwierdzi, więc lepiej się zastanów bo dobrze ci radzę.

Z całym szacunkiem ale po Twoich postach to bym zrobił minimum pół roku przerwy i dopiero myślał o detoksie.

Na początek to pilnuj jedzonka. Możesz dokupić inozytol, rumianek chmiel i melisę.
A resztę trzeba dobierać wg tego co się dzieje.