TALK - Rozmowy [H]

[koala]

Halo, z góry sor, jeśli gdzieś już jest podobny wątek, wówczas proszę moderatorów o odpowiednie podpięcie.

Chciałem spytać Was o suplementy diety, które pomogłyby oczyścić organizm z kannabinoidów. Zajadam klasycznie lecytynę + magnez, chodzi mi jednak o środki, które nie tyle poprawiają koncentrację, co oczyszczają organizm. Natknąłem się na następujący, spirulinę:

Głównym składnikiem Spiruliny jest białko - 65%. Wartość ta trzykrotnie przewyższa zawartość białka w mięsie czy nabiale. Organizm potrzebuje białka do budowy komórek ciała jak i do produkcji hormonów, enzymów i przeciwciał. Budulcem do syntezy białka są aminokwasy. Spirulina zawiera zrównoważone proporcje wszystkich ośmiu aminokwasów koniecznych dla rozwoju dorosłego człowieka, oraz dwa następne, istotne dla prawidłowego wzrostu dziecka: argininę i histydynę. Spirulina nie posiada trwałych ścian komórkowych z celulozy dlatego zawarte w niej białka są lepiej przyswajane niż białka zwierzęce czy roślinne.

Spirulina to również bogate źródło beta-karotenu, witaminy E (3 razy więcej niż w kiełkach zbóż), B12, B1, B2, B6. Związki mineralne istotne ze względu na właściwości odtruwające algi to: wapń, fosfor, magnez, żelazo (56 razy więcej niż w szpinaku i 25 razy więcej niż w surowej wątrobie wołowej), cynk, mangan, chrom, potas oraz selen - związki te posiadają bardzo silne właściwości antyutleniające.
Oleje nienasycone spiruliny zawierają do 30% kwasu gamma linolenowego- GLA, występującego również w mleku matek karmiących. Spirulina jest więc najbogatszym źródłem tego kwasu, a porównywany do spiruliny olejek z wiesiołka zawiera jedynie 7-9% GLA. Kwas gamma linolenowy służy do budowy prostaglandyny E1 - hormonu znoszącego stany zapalne organizmu. Kwas GLA regeneruje uszkodzone komórki mózgowe, wspomaga leczenie wysokiego ciśnienia, alergii oraz otyłości. Łagodzi również dolegliwości stawów i choroby skórne.

* odtruwanie organizmu, np z metali ciężkich, jak będącej składnikiem dentystycznego amalgamatu rtęci zawierających chlor węglowodorów pochodzących z resztek pestycydów;
* działanie przeciwwirusowe obejmujące między innymi wirusy typu Hermes (opryszczka, półpasiec), wirusy grypy, jak również wirusy odry, świnki a nawet w pewnym stopniu HIV;
* działanie przeciwrakowe, przede wszystkim w wypadku nowotworów wątroby oraz generalne przeciwdziałanie przerzutom;
* wzmacnianie systemu immunologicznego;
* ogólne pobudzanie zdolności regeneracyjnych i autoterapeutycznych organizmu;
* poprawa przemiany materii;
* stabilizowanie naturalnej flory przewodu pokarmowego;
* pobudzenie procesu krwiotwórczego;
* obniżenie poziomu cholesterolu;
* obniżenie nadwagi;
* ograniczenie niszczycielskiego wpływu wolnych rodników na komórki

Cena ok. 20zł z 100 kapsułek, dzienna dawka 3-6. Jadł to ktoś? Co o tym sądzicie?

Oczywiście idealny jest wysiłek fizyczny, wiadomo. A co sądzicie o głodówce?
A może znajdzie się ktoś kumaty w teorii, kto wyjaśni, czy oczyszczanie się z pozostałości po THC ma jakąś specyfikę i swoje metody z racji tego, że odkładają się one w tłuszczach. Bo chyba inaczej to wygląda w przypadku toksyn, które w nich się nie osadzają, np. po nikotynie.

[gringo]

Wkrótce planuję zakup spiruliny, a więc po przetestowaniu na własnej skórze opowiem wam małe co nie co na jej temat :-)
Co do oczyszczania organizmu to próbowałem ostatnio tego http://www.allegro.pl/item436314185_bod ... lka_0.html i muszę przyznać że subtelnie, ale jednak czuć efekty.

[leiche]

Nie wiem jak mózg, ale drogi oddechowe najlepiej oczyszcza...

[ external image ]

...eukaliptus!

[Mr.LaTacha]

Chciałem spytać Was o suplementy diety, które pomogłyby oczyścić organizm z kannabinoidów. Zajadam klasycznie lecytynę + magnez, chodzi mi jednak o środki, które nie tyle poprawiają koncentrację, co oczyszczają organizm. Natknąłem się na następujący, spirulinę:

dużo osób żurawinę poleca na oczyszczanie.
sok z żurawiny, tabletki z suszoną itd...

[koala]

Żurawina owszem. Tylko ciekawi mnie, czy jest coś, co oczyszcza konkretnie tłuszcze w organizmie. Bo chyba to nas jako jaraczy interesuje najbardziej, nie ogólne preparaty usuwające toksyny.

Dlaczego LaTacha dałeś warna leiche? Jako najbardziej do tego uprawniony potwierdzam, że eukaliptus działa zajebiście, polecam na detoks po paleniu, także na rzucanie szlugów. Już eukaliptusowe cukierki Mieszko dają radę (zielone z krzyżykiem, apteczny design).

[Mr.LaTacha]

Dlaczego LaTacha dałeś warna leiche? Jako najbardziej do tego uprawniony potwierdzam, że eukaliptus działa zajebiście, polecam na detoks po paleniu, także na rzucanie szlugów. Już eukaliptusowe cukierki Mieszko dają radę (zielone z krzyżykiem, apteczny design).

odebrałem to jako aluzję do twojego nicku i jako offtop.
w takim kładzie uznaję to za błędną decyzję wynikłą z mojej niewiedzy.

Żurawina owszem. Tylko ciekawi mnie, czy jest coś, co oczyszcza konkretnie tłuszcze w organizmie. Bo chyba to nas jako jaraczy interesuje najbardziej, nie ogólne preparaty usuwające toksyny.

to chyba by musiała być jakaś substancja wiążąca się z kannabinolami i rozpuszczalna w wodzie.
nie spotkałem się jeszcze z informacją o takim ziole/preparacie/substancji
of course jeśli chodzi o oczyszczanie komórek lipidowych z thc i tym podobnych.

Jeśli byłaby substancja, która w ogóle by usuwała substancje magazynowane w lipidach to mogłoby to być groźne dla zdrowia a być może nawet życia bo organizm magazynuje tam między innymi witaminy itd.
Ale to tylko moje przypuszczenia...

[koala]

to chyba by musiała być jakaś substancja wiążąca się z kannabinolami i rozpuszczalna w wodzie.
nie spotkałem się jeszcze z informacją o takim ziole/preparacie/substancji
of course jeśli chodzi o oczyszczanie komórek lipidowych z thc i tym podobnych.

Jeśli byłaby substancja, która w ogóle by usuwała substancje magazynowane w lipidach to mogłoby to być groźne dla zdrowia a być może nawet życia bo organizm magazynuje tam między innymi witaminy itd.
Ale to tylko moje przypuszczenia...

No właśnie, to musiałoby być chyba właśnie coś takiego. Niestety też się nie mogę fachowo wypowiedzieć, Twoja wersja wygląda bardzo prawdopodobnie.
Swoją drogą bardzo ciekawe, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł na zbijaniu kasy na preparatach dla jaraczy: i dla poprawy pamięci, i dla poprawy haju (jak się oczyści organizm, spada tolerancja).

Spirulinę już kupiłem, dam znać jak efekty, choć trudno tutaj odróżnić placebo, efekty farmakologiczne i własnej pracy.


Jest jeszcze taki wynalazek - maca. Opisy działania są bardzo różne, doszedłem już dlaczego:
"Maca jest rośliną o właściwościach adaptogennych, czyli - jej działanie dostosuje się do indywidualnych potrzeb każdego organizmu w zależności od wieku oraz płci osoby, która jej używa. Istnieją doniesienia stwierdzające, że stałe zażywanie maki pomaga w leczeniu schorzeń polegających na osłabieniu jakiegoś organu, np. osłabieniu wzroku, czy powolnej utraty słuchu."
W każdym razie znajomemu wydatnie pomogła na głowę zresetowaną paroma latami z fuką, czyli do narkomanów też się adaptuje. Prawdopodobnie spróbuję i tego i dam znać. Obecnie takie suplementy diety interesują mnie najbardziej, nie te od dilera.

[Pan Prezes]

[quote="koala"]
Jest jeszcze taki wynalazek - maca. Opisy działania są bardzo różne, doszedłem już dlaczego]


http://pl.wikipedia.org/wiki/Maca
nie zażywajcie macy!!!




Maca to nie tylko przaśny żydowski chlebek. To także zioło z puszczy nad Amazonką, bardzo skuteczne w wielu schorzeniach i używane w Peru i sąsiadujących krajach od tysięcy lat :) \ Pan Prezes

[PolitykEkstazy]

Hmm . . . to może ja skorzystam z okazji i zapytam, czego unikać, żeby się kannabinoidów z organizmu nie pozbywać. Ale to pytanie w praktyce oznacza: jakich zwykłych, codziennych produktów unikać?

[Pan Prezes]

no, głównie słodyczy, ale lepiej wogule nie jejść, no ewentualnie raz za jakiś sie spalić tylko żeby sobie poużywać na gastro...