ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 13 z 14
  • 79 / 2 / 0
Hmm ja miewałem jakiś czas temu, bije sobie jak gdyby nigdy nic aż tu nagle jedno mocne pierd***ęcie aż mi się słabo robiło.Mówię jakiś czas temu bo przeszło i teraz jest ok, tzn prawie ok bo zawsze mam z serduchem jakieś problemy. Co do badań kiedyś stwierdzono arytmie-normalka, powiększoną lewą komorę-jak u sportowca,a ja sportu wtedy się brzydziłem, poza tym coś tam jeszcze.Ale na następnych badaniach +holter inna lekarka(bardziej oświecona chyba) nawet nie patrząc w poprzednie wyniki orzekła że wsio jest ok i do widzenia %-D Zaniechałem dalszych badań, brzydzę się lekarzami troszkę i jakoś się żyje dalej :cool: Ostatnio po grzybkach przez chwilę myślałem że zawału dostane na bad tripie, ale serce mam w dupie...ch*jowe to i nie potrzebne

A Ty joozek, jeśli Cię to martwi to podejdź do lekarza może, ekg, uka i holter za 8 mieś %-D
Uwaga! Użytkownik scout667 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 124 / 2 / 0
Powiększona lewa komora to nie taka sobie sprawa.
  • 168 / 2 / 0
ja ostatnio byłem u kardiologa...

kiedyś poważnie zakuło mnie serce, aż zabrakło oddechu
i teraz jakoś od jakiegoś czasu mam dziwne uczucie w klatce piersiowej, a to kucie, a to drapanie
i w różnych miejscach na klatce...
kardiolog zrobił ekg i uważa, że nie mam czym się przejmować, ale przyszłym tyg i tak pójdę sobie zrobić test wysiłkowy i echo


a dla zmartwionych wysokim ciśnieniem i tętnem polecam mieć w pogotowiu antagonistów kanałów wapniowych (isoptin), w przeciwieństwie do beta-blokerów nie powinno być żadnych negatywnych interakcji
  • 28 / / 0
Na początek opisze swoją wczorajszą sytuację.
Poszło troszke piko do noska, serce w normie itd.. Jakies do tego piwko w sumie tez..
Stwierdzilam ze znajomymi że jakoś słabo po tym więc zapaliliśmy balnta, serce nadal ok.
Póżniej 2 blant, stoje.. aż nagle jeb! Zrobił mi się słabo, zimno, blada jak trup. A serce napierdzielało mi tak szybko że myślałam, że nie wytrzyma i skonczy sie to dla mnie źle. Prosze kolege żeby sprawdził czy naprawde mi tak napierdziela serce, on sprawdza, szczęka mu opadła i gały prawie wyszły z orbit..
Stwierdzilam, ze wracam do pokoju na kanape zeby się troche odstresować. No ale i tak mi to nic nie dawało, serce biło jak szalone, chciałam iść spać ale bałam się o serce.. Przeszło jakoś po 3 godz, lecz mam kłucia w sercu cały czas.
Zauważyłam, że problemy z sercem pojawiają sie gdy zapale. I to nie ma znaczenia czy mieszam z czyms czy tylko pale.
Jeszcze jak byłam mała miałam operacje na serce.
Stwierdzam, że musze przestać palić i wybrać się do lekarza.
A teraz też zastanawiam się czy co kolwiek brać w weekend, bo albo bedzi mef albo ścierwo. No ale może jednak sobie odpuszcze, bo nie chce jeszcze umierać %-D
  • 79 / 2 / 0
Do noska?jakie to słodkie hehe :-) Jak miałaś operację to chyba nie za dobry pomysł bawić się stymulantami..?Musisz uważać i jak masz problemy po paleniu to lepiej nie palić, prosta logika.A czego konkretnie dotyczyła ta operacja?
Uwaga! Użytkownik scout667 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 85 / / 0
Co polecacie dla pikawki na wzmocnienie ? Wiem,ze sok z aronii jest dobry, od dziś zacząłem pic ;)
  • 157 / 5 / 0
Przede wszystkim wysiłek fizyczny.
  • 634 / 4 / 0
Pare dni temu bylem na tomografii komputerowej z kontrastem i o dziwo serce jak dzwon :-) Zadnych problemow, nawet klucie w okolicach serca ktore mialem jakis czas temu zniklo.
Uwaga! Użytkownik NeverRewarded nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 519 / 2 / 0
Od dłuższego czasu myślę sobie że mam coś nie tak z sercem, jakieś brakujące uderzenia, generalnie mało konkretów.
Jakiś tydzień temu po nocce na etylofenidacie, na dawkach wydawało by się nie morderczych(400mg/noc), gdy została już tylko zwała, doznałem czegoś co skłoniło mnie do wezwania pogotowia. :leżąc spokojnie nagle moje serce przyśpiesza zauważalnie i znacznie, doznaję silnego niedotlenienia kończyn, uczucie jak wazokonstrykcja, tak mocnego że nie byłem w stanie poruszać palcami, oraz postępujące uczucie mdlenia. Gdy przyjechało pogotowie o dziwo jeszcze żyłem, a po kilku minutach już mi się poprawiało.
Właściwie miało teraz być tutaj pytanie czy iść do kardiologa, mimo że ekg pokazało że mam zdrowe serce, ale jak to przeczytałem to odpowiedź nasuwa mi się sama. No i już nigdy w życiu nie tknę stymulantów/MDMA z obawy o życie.
  • 1876 / 23 / 0
kasza1212 pisze:
Na początek opisze swoją wczorajszą sytuację.
Poszło troszke piko do noska, serce w normie itd.. Jakies do tego piwko w sumie tez..
Stwierdzilam ze znajomymi że jakoś słabo po tym więc zapaliliśmy balnta, serce nadal ok.
Póżniej 2 blant, stoje.. aż nagle jeb! Zrobił mi się słabo, zimno, blada jak trup. A serce napierdzielało mi tak szybko że myślałam, że nie wytrzyma i skonczy sie to dla mnie źle. Prosze kolege żeby sprawdził czy naprawde mi tak napierdziela serce, on sprawdza, szczęka mu opadła i gały prawie wyszły z orbit..
Stwierdzilam, ze wracam do pokoju na kanape zeby się troche odstresować. No ale i tak mi to nic nie dawało, serce biło jak szalone, chciałam iść spać ale bałam się o serce.. Przeszło jakoś po 3 godz, lecz mam kłucia w sercu cały czas.
Zauważyłam, że problemy z sercem pojawiają sie gdy zapale. I to nie ma znaczenia czy mieszam z czyms czy tylko pale.
Jeszcze jak byłam mała miałam operacje na serce.
Stwierdzam, że musze przestać palić i wybrać się do lekarza.
A teraz też zastanawiam się czy co kolwiek brać w weekend, bo albo bedzi mef albo ścierwo. No ale może jednak sobie odpuszcze, bo nie chce jeszcze umierać %-D
Moim zdaniem to nerwica ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 132 • Strona 13 z 14
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Konopie skuteczne w leczeniu migreny – pierwsze badanie kliniczne z placebo!

Według danych z badań klinicznych przedstawionych na dorocznym spotkaniu American Headache Society, inhalacja kwiatów konopi zawierających THC i CBD zapewnia skuteczniejszą ulgę w migrenie w porównaniu z placebo.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.