Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 4 z 10
  • 684 / 9 / 0
qiuru ten temat zalozylem w 2008 roku tylko browar go odswiezyl, nie goraczkuj sie. Poza tym to nie jest znowu tez takie oczywiste ze z powodu zlej diety nie mozna dostac depresji, wiele zrodel mowi calkiem inaczej (omega 3, magnez glownie o te 2 sprawy mi chodzi). Znowu nie wolno tez przesadzac w drugim kierunku i utozsamiac cale swoje samopoczucie z faktem ze zjadlo sie jablko bardziej zielonawe niz wczesniejsze czerwone - a gdy ma sie nerwice to takie natrectwa bardzo bardzo latwo sobie wkrecic.

Powracajac do kwestii magnezu - ja mam cos takiego, ze jak jem magnez + b6 w tabletkach, to mam co noc jebane paralize przysenne czy jak to sie tam nazywa. Budze sie z kompletnie zdretwiala konczyna / konczynami i musze poczekac jakis czas zeby moc czymkolwiek poruszyc. W ogole dziwny ten magnez jest. Jestem niemal pewny ze to przez niego, zdarzylo mi sie tak kilka razy i za kazdym razem gdy zaczynalem z powrotem brac magnez. Im wiecej szamam tym to intensywniejsze / czestsze. Moze mam wystarczajaco ilosc w organizmie a nadwyzka jest niewskazana - z drugiej strony podobno nadmiar magnezu zawsze jest wydalany z moczem, dlatego nigdy nie ograniczalem sie w jego suplementacji :D
Uwaga! Użytkownik anonimowy_uzytkownik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 693 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: aree1987 »
JA łykam po 4 magnezy na dzień, poza tym dietkę trzymam kasze gryczane jęczmienne, płatki owsiane, orzechy włoskie - mają w chuj magnezu. Nie zaobserwowałem u siebie po tym czegokolwiek. No może pod koniec treningu na siłowni nie drżą mi tak mięsnie.
we were born to suffer, and glory in our pain, each dream has jaws to crush us..

again and again
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Ale to w koncu mowisz o niedoborze czy nadmiarze. Gdyby poczatek Twojego posta brzmiał "Nadmiar magnezu" to by mi sie bardziej wszystko zgadzało
depresji nie dostaje się od diety i nie wyleczy dietą nie widzę sensu w zakładaniu podobnych wątków
Niedobor magnezu jak najbardziej moze powodowac, apatie, zmeczenie i bezsennosc. Mg dgrywa role w przekazywaniu impulsow w ukl. nerwowym i miesniach. Przy za duzych dawkach za mocno stymulowal rozkurcz serca.

Depresji od diety mozna dostac, i od wielu innych prozaicznych czynikow, na ktore nie zawsze ma sie wplyw. Dzis ludzie nieprzestrzegaja zdrowej diety, czesto zatruwajac chemia organizm co moze sie objawiac rozniez depresja tak jak choroba zakazna nie atakujaca ukl. nerwowego tez sie nia objawia. Z diety orgaznim czerpie substancje sluzace do prawidlowego funkcjonowania mozgu. Byc moze u nie jednej osoby dieta i odpowiedni regularny sport, sauna, zalatwiloby depresje w duzym stopniu. Bo ssri to sami wiwdzicie jak na wielu z Was dzialaja ;) Tylko ciezko jest to wszystko zmienic i znaleźc czas i sile ;-/
  • 200 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: entranced »
anonimowy_uzytkownik pisze:
Powracajac do kwestii magnezu - ja mam cos takiego, ze jak jem magnez + b6 w tabletkach, to mam co noc jebane paralize przysenne czy jak to sie tam nazywa. Budze sie z kompletnie zdretwiala konczyna / konczynami i musze poczekac jakis czas zeby moc czymkolwiek poruszyc. W ogole dziwny ten magnez jest. Jestem niemal pewny ze to przez niego, zdarzylo mi sie tak kilka razy i za kazdym razem gdy zaczynalem z powrotem brac magnez. Im wiecej szamam tym to intensywniejsze / czestsze. Moze mam wystarczajaco ilosc w organizmie a nadwyzka jest niewskazana - z drugiej strony podobno nadmiar magnezu zawsze jest wydalany z moczem, dlatego nigdy nie ograniczalem sie w jego suplementacji :D
magnez ma duży wpływ na kurczliwość mięśni, dlatego spożywanie jego dużych ilości jest wskazane wśród osób uprawiających sporty siłowe. wszystkie odzywki dla sportowcow zaweraja w swoim skladzie magnez. jednym z podstawowych suplementow zazywanych na silowni jest ZMA, czyli mieszanka cynku, magnezu i witaminy b6.
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 454 / 25 / 0
Nieprzeczytany post autor: zibimark »
jesli chodzi o magnez to jego biodostępność jest wieksza przy jednoczesnej suplementacji go z wit B6... a już pełnie "szczescia" osiaga sie gdy suplementuje sie chelaty magnazu.. najlepsze doswiadczenie ma w tym firma Olimp Albion...
  • 156 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Ojgasm »
powodowal dolegliwosci sercowe, szczegolnie na amf
Amf bardzo silnie uwalnia magnez powodując przy tym wypłukiwanie potasu. Nigdy nie powinno się suplementować magnezu podczas działania amfy!!! Twoje dolegliwości były związane z brakiem potasu.

Na mnie Mg działa lepiej niż kawa (raz dziennie 300 mg). Niesamowicie orzeźwia i rozjaśnia umysł. Mój ulubiony suplement.
ZMA, czyli mieszanka cynku, magnezu i witaminy b6
very, very good. Można tą mieszanką sobie naturalnie podnieść poziom testosteronu (a więc i dopaminy)

Dieta to sprawa bardzo indywidualna. Np na mnie niesamowicie działa wołowina wszamana na śniadanie. Łopatkę marynuję przez 2 - 3 dni w oliwie z oliwek i przyprawie do gyrosa a następnie pieczę 2-3 h. Niesamowicie odczuwalny zastrzyk energii i wiem, że nie tylko na mnie to działa, bo już kilku ludków się zdziwiło jak można sobie poprawić dzień zwykłym kawałkiem mięcha. I podkreślam - na mnie działa tak tylko mięso wołowe.

Drugi mój ulubiony suplement to TRAN. Na jego działanie trzeba niestety poczekać, ale warto, bo z tego typu tłuszczów jest zbudowane w dużej części to ustrojstwo pod naszymi beretami. Wraz z oliwą z oliwek (z rana) można sobie nieźle podkręcić termogenezę (zmienianie energii w ciepło) co ma szczególne znaczenie u ludzi, którzy chcą schudnąć, albo ciągle im zimno.

Szef kuchni poleca :diabolic:
Powiedz NIE trzeźwości
  • 200 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: entranced »
Ojgasm pisze:
Dieta to sprawa bardzo indywidualna. Np na mnie niesamowicie działa wołowina wszamana na śniadanie. Łopatkę marynuję przez 2 - 3 dni w oliwie z oliwek i przyprawie do gyrosa a następnie pieczę 2-3 h. Niesamowicie odczuwalny zastrzyk energii i wiem, że nie tylko na mnie to działa, bo już kilku ludków się zdziwiło jak można sobie poprawić dzień zwykłym kawałkiem mięcha. I podkreślam - na mnie działa tak tylko mięso wołowe.
Prawdopodobnie dzieje się tak, ponieważ wołowina jest bogata w kreatynę, a kreatyna wytwarza ATP, czyli najbardziej wydajną energetycznie cząsteczke w naszym organiźmie.
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
  • 156 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Ojgasm »
Tak - to całkiem prawdopodobne.

Kreatyna też mi dawała kopa. Tylko mięsko działa o wiele dłużej a i białko chude i wartościowe. No i jest smaczniejsze niż proszki ze sklepu dla bodybildersów. %-D
Powiedz NIE trzeźwości
  • 909 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: gynoid »
Naprawdę wierzycie, że to co jecie działa tak na Was?
Sądziłam, że na organizm człowieka działają tylko rzeczy wciągane nosem albo wstrzykiwane dożylnie. A tu takie rzeczy... nie no, żarcie wpływa na samopoczucie... ale jaja, ubaw po pachy. :nuts:
"czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować"
  • 200 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: entranced »
Prawidłowa dieta napewno ma zajebiscie duzy wplyw na samopoczucie i to bez dwoch zdan
Ronski Speed - Something Happened On The Way To Heaven ( 7 Skies Remix )
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 4 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.