Panią u góry nawet nie skomentuje bo nie wiem czy się śmiać czy płakać z tego jak żałosnym trzeba być aby oceniać i komentować kogoś, kogo postów nawet się nie czytało do końca. Spokojnie nie musisz się do tego przyznawać. - To widać po tym jak wmawiasz mi rzeczy które już wyjaśniłem i sprostowałem chociażby post wyżej, nie mówiąc już o kilka razy gdzieś tam wspomnianym że mj brałem/biorę od czasu do czasu.
Dla mnie to ewidentny brak szacunku do drugiej osoby i że tak to ujmę, sram od tej chwili na to co piszesz więc nawet się nie staraj. Aha i karma wraca za złorzeczenie.

Powtarzam raz jeszcze, już wybrałem co sobie wezme na start i nie jest to ani morfina, ani helupa ani nawet pieprzony iv. Czytajcie ze zrozumieniem.

A teraz krótkie wyjaśnienie: Chciałem na pierwszy raz helupe/morfine iv PONIEWAŻ NIE CHCIAŁEM PRÓBOWAĆ. (ogólnie innych dragów) Nie chciałem eksperymentować dobra? Nie chciałem zaczynać od czegoś słabszego i iść w górę. Chciałem yebnąć od razu z grubej rury i nie martwić się że wciągnąłbym się w coś słabszego, a przy okazji od razu poznałbym działanie tak cholernie ciekawej królowej. Takie psychiczne uspokojenie że jak 'na sportowo' nie wypali to przynajmniej stałbym po kostki w JEDNEJ substancji.
Nie wiem kurwa może to kwestia strachu że jak zaczne próbować coś innego (słabszego) to... to nie wiem, albo kwestia sumienia? że: ej ale przecież ja nie chcę ćpać, ja chce tylko zasmakować działania hery i nie będę eksperymentował z czymś innym.
i albo to zrozumiecie bo wiem, że nie jeden z was był dziabany w dupe przez własne sumienie które usiłowało was wytłumaczyć bez względu na to jak głupie były wasze decyzje, albo uznacie mnie za głupca. Który defacto kupił jednak na start tussidex zamiast bawić sie w strzały...

Bardzo mądre posunięcie, jeśli już chciałeś czegoś spróbować. DXM jest o wiele ciekawszy w działaniu. Do tego w miarę bezpieczny jeśli chodzi o uzależnienie i posiada lekko opiatowy charakter, lecz jego działanie wynika z innych mechanizmów niż działanie opio. Wchodzenie w same opioidy to raczej droga w jedną stronę.

Najpierw kodeina. . Jak wiele osób, tak mi się wydaję... potem buprenorfina, następnie H oraz dopiero po h naszło mnie na spróbowanie Majki . H dużo ''subtelnej'' jeśli to słowo się tu nadaje ;) działa od morfiny... zaznaczając że nie mówię o i.v.. ;-)

Ano po pierwszym razie w głowie pojawiło się"o kurważ, to jest to", ale.. No właśnie. Ale herbatka i zupa dawały wielogodzinne przemiłe ciepło, które bezpowrotnie minęło. I tego najbardziej żałuję.
Zjadłam kilka paczek Tramalu. Potem się rozmaczylam. A dopiero między bólem tyłka a przepaścią spróbowałam kodeiny.

Ja zacząłem od jedzenia Maji tak Ok 50 mg pózniej szybki przeskok bo Ok za 3-4 razem na 100 a po tyg 2 na całuśka dopustnie trwało to tak dobre 1,5 miecha aż przestało w ogóle klepać i brałem przez 3-4 dni po 1,5 dziennie i też nie starczało wiec 2 maje dziennie to był / nie był mus ale napewno przyjmnosc :) Doprawiałem to od czasu do czasu u-4770 ; następnie nastał detoks gdzie by skręta nie było o dziwo 800 mg tramca działało wzorowo po Ok 3 tygodniach czystości 5g u w tydzień ratowanie resztkami tramca i znowu po 3 tygodniach powrót do ukochanej Mai ale tym razem iv i trwam tak mniej więcej w tym 3 miechy Ok 100-200 mg dziennie

scalono - surv

A zapomiałem jak nie miałem dostępu akurat do Mai a jadłem ja jeszcze to zastępowałem ja 450 mg kody wiec za bardzo nie bawiłem się słabszymi opio oprócz poczęstowania raz 200-300 mg tramca od kolegi wtedy mi się nie podobało dopiero Maja pokazała przyjemność ^^ i wjebała mnie w opio cóż taki klimat igrania z ogniem grzeje ale i może poparzyć... Coś za coś trzeba wiedzieć jak tym się bawić ale i ta wiedza może nie wystarczyć.

hej, jak nazywa się ta "magiczna" substancja, która podobno daje długi trip i po zażyciu tego nie ma już potrzeby zażywania H? jakiś czas temu o tym czytałem ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy, nie chodzi o nalokson ani o metadon.

Czy braliście wcześniej słabsze opioidy?

Tramal, dihydrokodeina, kodeina, buprenorfina oraz x razy (choć wcale nie słabsze) fentanyl (podjezykowo i p.o.), metadon (p.o.), u47770, butyr-fentanyl i jeszcze pewnie jakieś o których zapomniałem :)

buprenorfina. Na przykład bunodol, transtec...

I buprenorfina daje trip? Raczej na pewno chodziło o ibogainę.