Jak bezpiecznie zwiększyć białą euforię , chodzi o mixy... Myślałem o mixie białko + metkat\lub metylon zastanawiam sie tylko na ile takie połączenia są bezpieczne dla serca i innych organów... Jeśli ktoś może się wypowiedzieć na ten temat to zapraszam do dyskusjii

co to za pytanie w ogole ?? :D Oczywiście że będzie to niebezpieczne dla wszystkich organów, a przede wszystkim dla serca i mózgu :P

Wracając (bezpośrednio) do pytania: uważam że metkat jest dobrym rozwiazaniem, tzn. zwiększy euforie - tylko na początku, ale zwiększy. Chociaz ja myśle że bilans =/- wypada zdecydowanie "in minus". Dla takich efektów nie oplaca się brac takiego mixu (jeśli choc troche myślimy o naszym zdrowiu/życiu).

Jeśli chodzi Ci o euforie ale ze speedem (co wnioskuje z Twojego pytania) to proponuje wziąc pigułe/dwie piguły <--jak wolisz. W "dzisiejszych" pigułach i tak jest tyle fety że poczujesz zarówno speeda jak i euforie :D

Także, podsumowywując:

- jak masz dostęp to weź piguły.

- jak nie masz dostępu do piguł a koniecznie chcesz osiągnąc takie efekty (nie bacząc w ogole na swoje zdrowie), to weź speeda z metkatem - jeżeli nie zejdziesz na zawał albo nie zesrasz się z powodu wysokiego ciśnienia i napieprzajacego serca (co bedziesz sobie hiperbolizował na fazie, przy okazji) to będzie spoko (przynajmniej na początku).

- najlepiej w ogóle tego nie bierz, tylko zjaraj pozadnego jointa i wypij piwko z kumplami, akurat się wiosna rozkręca na dobre ;)

Enjoy !

nie wiem czy jest sens mieszać białko z metkatem.

juz sam metkat wypierdala w kosmos

mozesz na przyklad jebnąć metkata a tak po godzinie albo dwoch albo jak zacznie schodzic to jebnij porzadnie fetki

Ja to lubie zjesc do scierwa odrobine DXM. tak 150-225mg. Wtedy faza nie ma tej "pustki" duchowej

Daj sobie spokój z tymi badziewiami bierz się od razu za meth i browna dożylnie jedynie to da ci prawdziwą euforię.

haha... to żeś mi poradził. Meth przyjemny ale igieł się brzydzę więc odpada o helu nie wspomne. Zresztą zapytałem eksperymentalnie

Zmienić dilera. Oczyścić, wytrzeć nochala porządnie, pójść w plener i może odrobinę pseudoefki albo seligiliny na przykład.

Ścierwo jest niezdrowe

Najlepszym euforantem pasującym do amfki jest dobre towarzystwo dobrych ćpaków.Tak ze 2-3 osóbki bo potem to się trzask robi.I nie ćpać z porylcami co po trzech nockach porycie we łbie maja jak ćpak w psychiatryku,drą japy schizy wkręcają i psują faze.Władek nie każdemu pasuje do profilu psychicznego,ale nie każdy to rozumie przez co w ostatnich latach zauważa się wzmnożony wzrost trzachomlachoporylców.

Ja właśnie ostatnio świetne towarzystwo miałam..
Siedziałyśmy od godziny 16 do 7 rano następnego dnia i nawijałyśmy.... jakieś tam historie życia, płacze, potem jakieś gadki filozoficzne... ogółem masakra totalna i chciałabym móc taką scenę zobaczyć... bo wiadomo-speeda na speedzie nie czujesz i nie dostrzegasz zbyt różnicy między "normal egsitence"
Ani razu nie zmieniłam pozycji, nie zapaliłam fajki... :-p
A faza przeczysta... niby zamuliła, bo mi się nie chciało ruszać nigdzie....
ale gadkę miałyśmy masakryczną, pewnie dlatego nie było potrzeby latać po po pokoju albo po suficie ;-)
Gdyby jeszcze był sposób na zatrzymanie myśli, bo 80% z tego co się chce powiedzieć po prostu się nie zdąży...
I żeby to kurewstwo tak człowiekowi nie bruździło we łbie i w ogóle

wiem, nie da się

święta racja :)

Ale wracając... jak chcesz większej euforii to może dorzuć dropsa, ew zamień speeda na jakiś mocno euforyzujący RC :-p