@serotoninowy Moja pani doktor karygodnie zabroniła mi przyjmowania jakiejkolwiek formy kofeiny na tym leku i zaleciła stosowanie tabsów z wyciągiem lawendy na Twoje objawy... Też mam przez dwa tygodnie brać 150mg, a potem 300 jednak zastanawiam się czy nie zostać cały czas przy mniejszej dawce. Ktoś się wypowie? Jak tylko babce zacząłem gadać co brałem to się uśmiechnęła bardzo sympatycznie i zajebała, że było tu takich wielu i że wie z doświadczenia że ten lek mi pomoże xD

Mój psychiatra jedyne o co się bał przy ustalaniu dawki to ewentualne ryzyko ataku padaczki (w sumie to raz w życiu tylko taki miałem), swoją drogą jak oceniacie ogólnie w takim wypadku ryzyko epilepsji? Co do dawki, to jednak tak jak piszę, u mnie, w przeciwieństwie do przedmówcy, ten efekt jest mało wyczuwalny więc, przez to lekarz nie miał żadnych przeciwwskazań żeby nie przechodzić ze 150 na 300.
Ja po miesiącu zwiększyłem w ten sposób dawkę, ponieważ w ogóle nie zauważyłem działania. Uważam, że dla mnie 150 to na pewno było za mało.

Ile czekaliście aż zaczęliście odczuwać wartościowe działanie? Czytam jak w tym wątku niektórym przeszła anhedonia, wstąpiła w nich chęć do życia i przeszła depresja. Ja po 30 dniach nie zauważyłem jeszcze żeby ten lek powodował w dawce 150/dzień efekty w tym kierunku. Jedyne co na mnie działa w ten sposób to medikinet w niewielkich dawkach, aczkolwiek nie biorąc medi, sam bupropion nawet nie udaje że stara się zadziałać w tym kierunku.
Przypomniało mi się jeszcze coś:
Jeśli potrzebujesz leku który działa w ten sposób, poczytaj, przedyskutuj z psychiatrą i może sprawdź "Tianeptyne"(np. "Coaxil") z tym lekiem zacząłem przygodę z substancji mającymi zadziałać przeciwdepresyjnie i byłem miło zaskoczony, pomagał mi przy odtsawianiu opio. To jedyny lek jaki znam który "pobudza aktywność elektryczną komórek nerwowych (po funkcjonalnym zachamowaniu), przyspiesza odzyskiwanie przez nie aktywności", ponadto powoduje nasilenie wchłaniania zwrotnego serotoniny przez neurony, nie będąc SSRI i zarazem nie powoduje niemal żadnych skutków ubocznych, również przy nagłym odstawieniu

Siemano, ostatnio zostal przepisany mi Welbox. Wszystko fajnie, ale pytanie moje jest nastepujace. Czy wchodzi w jakies niepozadane interakcje z opio(oksy, kodeina mam tu na mysli). A Moze oslabic dzialanie oksy czy jak to wyglada?

@TakiSobieJa kodeina na bupropionie będzie słabiej metabolizowana do morfiny = działanie będzie słabsze. Ten mechanizm tłumaczył tu ktoś w wątku, jak wpiszesz hasło kodeina w wyszukiwarkę w tym wątku, to ten post wyskoczy na pierwszej stronie. To wyjaśnienie się tu zresztą już kilka razy przewijało i z doświadczenia muszę powiedzieć, że rzeczywiście, koda działa słabiej, podobnie tramadol, tylko mak o dziwo działa dobrze.

bupropion działa długoterminowo porównywalnie z medikinetem na przykład w leczeniu ADHD, ale u osób, które zwykle nie miały doświadczenia z połową katalogu IKEI substancji rekreacyjnych. Kłopot w tym że nawet u takich osób, mimo że mierzalne efekty są bardzo zbliżone, to odczuwalne subiektywne wrażenia pacjentów z brania bupropionu są beznadziejne, a z medikinetu cudowne, no bo jeden wchodzi w ciągu godziny, a drugi rozpędza się trzy tygodnie. Więc jak stosujemy je do adresowania anhedonii czy depresji to jeszcze gorzej, bo wtedy ten odczuwalny brak efektu, który może nawet jest, ale rozłożony w czasie, będzie bezpośrednio sabotował oczekiwane działanie leku. No do tego dochodzi poprawka na historię branych wcześniej substancji, wtedy psychiatra tym bardziej powinien o tym być uświadomiony i odpowiednio dostosować dawki i odpowiednie leki, żeby dać stosownego kopa odpowiednim receptorom.

Czaje no koda tak srednio. Welbox biore od 2 dni i dziwnie tak jakos srednio z tym oksy, jutro kody sprobuje. Jest ktos jeszcze co moglby sie wypowiedziec na ten temat? Bo zdecydowalem sie na leczenie, a z drugiej strony lubie przygrzac sobie i powstaje dylemat. Znajdzie sie ktos kto uraczylby mnie swoimi spostrzezeniami na ten temat z wlasnego doswiaddczenia i w ogole? Bylbym wdzieczny

@TakiSobieJa

Na razie wnioskami się jeszcze nie mogę podzielić, aczkolwiek widzę że chybs będziemy wspólnie wyciągać wnioski z podobnych rzeczy, gdyż bupropion jest jednym z leków które mam zapisane jako pomoc w rzuceniu morfiny. Regularnie minimum 2 razy dziennie zażywam ok
100mg morfiny, nie zauważyłem na razie jakiegoś większego wpływu jednego na drugie

@Duce
A widzisz mi zalecila 1 pigule dziennie 150mg. No nic trzeba czekac na rozwoj sytuacji, moze ktos sie jeszcze znajdzie co przeszedl przez ten temat i uraczy nas informacja.

Stosował ktoś bupropion z nootropami? Może dojść do jakieś interakcji, krzywych jazd?

Czy odstawienie bupropionu na jakiś czas może sprawić że efekty wrócą do początkowych ?
Minął tydzień i działanie tak jakby „zniknęło”