Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 618 • Strona 57 z 62
  • 37 / 1 / 0
Witam, czy spotkaliście się z takim przypadkiem, że po całkowitym odstawieniu lub znaczącym zmniejszeniu leku SSRI i/lub SNRI paradoksalnie poczuliście się lepiej niż podczas przyjmowania tego leku w dawce terapeutycznej?
  • 62 / 21 / 0
@hajpahajpa

Oczywiście, u siebie i innych pacjentów bardzo często obserwuję to zjawisko. Najlepiej się czułem, kiedy przestałem brać SSRI, niestety to krótki okres, potem przychodzi rozpiździel.
  • 37 / 1 / 0
@Encefallus

Dzięki za odpowiedź, kiedyś odstawiłem wenlafaksynę i też czułem się znaaacznie lepiej niż podczas jej brania. Niestety później poczułem się fatalnie, ale łączyłem to z pewnymi wydarzeniami, które miały miejsce wtedy w moim życiu. Zacząłem więc wtedy brać duloksetynę wraz z pregabaliną.

Teraz zszedłem z tej duloksetyny, którą brałem dobre 6-7 lat i również czuję się znacząco lepiej. Odeszła przede wszystkim okropna senność i przymulenie w ciągu dnia, które wręcz uniemożliwiały normalne funkcjonowanie, choć brałem ją w dawce zaledwie 30 mg, bo na 60 mg nie było poprawy, a wręcz jeszcze gorzej. Te same objawy miałem na ww. wenlafaksynie.

Teraz jestem tylko na dawce pregabaliny branej w ilości 150 mg dziennie, którą to też biorę z 6-7 lat, choć czuję, że ona chyba już nie działa, ale nie chcę jej zwiększać. Opróć brain zapsów występujących w zawiązku z zejściem z SNRI jest naprawdę OK, choć liczę się z tym, że niebawem może przyjść to o czym wspominasz.... Zobaczymy jak to będzie.
Ostatnio zmieniony 08 kwietnia 2024 przez hajpahajpa, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 804 / 463 / 0
Odstawienie wenlafaksyny to jest po prostu jakiś dramat. 40 dni bez leku, a ja nadal odczuwam jego działanie. Do tego chora płaczliwość i histeria, Brain zapsy i dreszcze na całym ciele.
Podkreślam, że po takim czasie znowu postanowiłem wczoraj zarzucić grzyby. I co?? I nic, chujowa spłycona faza, a nie biorę już 40 dni tego gówna. Zobaczcie jakie to musi wywoływać zmiany w działaniu mózgu, że po takim czasie jestem chyba daleki do stanu sprzed leku, o ile to jest w ogóle mozliwe w co zaczynam wątpić. Z perspektywy czasu nigdy bym się juz nie wjebal w ten szajs zwany wenlafaksyna
Panie Boże jeśli teraz nie umre nigdy nie przypierdole krechy.
  • 799 / 142 / 0
Właśnie odstawiłem Wnlafaksynę. Schodziłem z 300mg, kolejny tydzień 150mg i teraz nic. Po odstawieniu przez 3 tygodnie miałem brain zapsy i zawroty głowy. Teraz wszedłem na escitalopram i nie mam już brain zaps. Nie wiem czy ustąpiło dlatego, że zmieniłem antydepresant, czy po prostu po 3 tygodniach objawy odstawienne ustąpiły samoczynnie. Dodam jeszcze że wenlafaksynę biorę już 12 lat i wcześniej gładko odstawiałem i robiłem przerwy.
  • 81 / 11 / 0
Ciężko się odstawia bupropion i pregabaline? bupropion będę brał jakieś dwa miesiące a pregabaline łącznie +/- pół roku w chwili podstawki, mam trochę benzo w razie czego ale wolałbym go nie używać
Uwaga! Użytkownik elcamino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 454 / 179 / 0
@elcamino odstawiałam oba i nawet nie odczułam. Z czego pregabalinę praktycznie w 4 dni z 200mg do 0.
  • 1037 / 245 / 0
Czy ciężko to zależy od człowieka jednemu przyjdzie to lekko a inny nie poradzi sobie i zaraz wróci do brania lub będzie musiał przejść na coś innego, jedynym skutecznym sposobem jest redukowanie dawek do najniższych przez długi czas rok brania leku to minimum 3/4 miesiące redukowania dawki aż przyzwyczaimy się do życia bez wspomagania, tak powolne odstawianie pozwala pozbyć się większości skutków ubocznych które wystąpią po zaprzestaniu brania danego leku.
Przy odstawianiu czego kolwiek nie poleca się stosowania benzodiazepin one tylko utrudniają powrót mózgu do równowagi.
  • 20 / 2 / 0
Siema. Stosuje 60mg duloksetyny od jakiś 6-7 miesięcy. Dodatkowo 75mg pregabaliny codziennie od takiego samego czasu.

Jak to bezpiecznie odstawić, żeby uniknąć jakiś jazd oraz ewentualnie czym się wspomóc, żeby sobie ulżyć?

Przeniesiono do istniejącego wątku ~ Atro
  • 1678 / 270 / 0
Jeśli masz szczęście to jest szansa że zejdziesz z obu w miarę bezboleśnie. Ale odstawianie duloksetyny może być tak samo ciężkie jak wenlafaksyny, czyli bardzo. Jak masz możliwość to zaopatrz się we fluoksetynę, wtedy minie 80% efektów odstawiennych.
Co do pregabaliny to najlepiej jeśli zaczniesz brać co drugi dzień, potem co trzeci aż zejdziesz do zera. Ewentualnie wydaje mi się że może pomóc w małych dawkach baklofen lub jakieś delikatne benzo typu oksazepam.
ODPOWIEDZ
Posty: 618 • Strona 57 z 62
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.