- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
21 września 2020TenTypSniff pisze: feta z alko to tylko browary. Nienawidzę wódy. Niestety jak debil walę by być ogarnięty wieczorem i potem nie mogę spać więc próbuję zapić i znowu wstaję zajebany i walę by być ogarniętym xD
Jest okres jesienny i dla mnie w taka pogode to nic innego jak wyjść sie zakolowac, polatać troche po mieście wrócić do domu ogarnąć lekcje i próbować zasnąć. Nigdy sie nie udalo więc też jak debil pije żeby zamuliło a gdy w końcu chce sie zdrzemnąć dzwoni budzić trzeba wstawac. I co wtedy? Od razu szczura żeby sie rozbudzic, ogarnac sie tak aby nie trzasneli że po nocce i męczarnia caly dzień. Najlepsze jest to że jak jestem na zwale i jest dzień to nic sie nie chce, nie mam na nic siły, czuje sie nieswojo. A gdy juz robi sie ciemno czyli teraz juz 17 jestem jak nowonarodzona gotowa do działania.
Wczesniej czy później feciurę się zostawia bo za bardzo ora ona głowę;) Chciałem sobie kupić klocka futra ale zrezygnowałem z tych myśli;)
Koleżanka po fetowaniu raczyła się czystą, by przepić locik i "pójść spać". Długo, długo nic... aż któryś kielon w końcu się przebijał i zaliczała natychmiastowego zgona. Raz przez to nawet wylądowała w szpitalu.
Reszta ludków standardowo - załączało im się zbędne cwaniactwo, drażliwość, agresja, próbowali się dopierdalać dosłownie o wszystko, a jeden z nich po takim miksie dostał jakiejś zwary pod kopułą, bo jak jednego razu wywinęły mu się gałki oczne do tyłu, to przez 10min kolega był nieobecny i pierdolił jakieś farmazony (choć istnieje opcja, że to wcale nie była amph albo brał coś jeszcze i nie przyznał nam się do tego).
Normalnie. Gites będzie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nabrzeskiej.jpg)
Magazyn z narkotykami na dachu budynku
Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.