Znajomy mojego ojca tyrał na budowie i plecy go bolały od roboty. Brał więc tabletki przeciwbólowe i do tego popijał najtańsze wino ze sklepu i przez to załatwił sobie trzustkę. Teraz nie może ani pić alkoholu ani jeść nic tłustego. Ogólnie musi trzymać dietę do końca życia.

Wódka i garść alpry- 2 dni snu, 3 wory fety opróżnione, z 3400 na koncie 210 zł... plus kupione i zużyte insulinówki. Śladów nie mam po iniekcjach. Ale dużo Acataru i kalium w kuchni...

To zależy czy leki popijane alkoholem czy brane jeszcze podczas działania alkoholu. I też zależy czy z premedytacją dla fazy łącznej, typu najpopularniejsze piwo i benzo, czy leki które i tak się zażywa leczniczo a alkoholu nie odmawia się sobie poza programem. Najbardziej chodzi chyba o grożby skoków ciśnienia, czy innego tętna a długofalowe miksy to bardziej obciążają organizm na dłuższą metę.

ostatnio wziąłem z ziomkiem bardzo dziwne połączenie alko + metylofenidat + pregabalina , on mówił że działa na niego jak koks , dla mnie bardzo podobnie do emki działało , była miłość do świata, łatwiejsze wyrażanie emocji, lekkie ovy i cevy , pobudzenie ,lepsze słuchanie muzyki i takie zmienienie czucia dotyku na przyjemniejsze jak po emce

Leki psychiatryczne plus alkohol to jest miazga mnie ostatnio w grudniu zmiotło z planszy bo leki psychiatryczne potęgują działanie upojenia alkoholowego

Już nie piję styczeń luty mamy marzec ja nadal czysty jak łza Chrystusa.

@ListyDoMDMA
Brałem metylofenidat w ciągu dnia i wieczorem czekając na koleżankę u niej stwierdziłem, że się napiję Baccardi i mi odjebało i się najebałem jak debil, kac też tragedia. Tak jak zwykle nic mi nie jest, tak na drugi dzień musiałem wyjść z pracy, bo ciężko mi było w ogóle siedzieć. Nie polecam

metylofenidat to ten lek na ADHD co ćpuny biorą, żeby mieć haj?

@ListyDoMDMA spróbuj sobie metylofenidat z ethcathione crystal

Leki na różne schorzenia przyjmuję od około 15 lat. Przez 12 lat codziennie piłem piwo (czytaj 6-8 szt. dziennie) i popijałem w tym czasie wszelakie leki właśnie piwkiem. Czasami oprócz alkoholu i leków dodatkowo paliłem i palę zioło, kiedyś brało się spida, trampa, benzo i mnóstwo tabletek na poniższe schorzenia.
Moje wyniki zdrowia obecnie : nowotworek nerki, przerost lewej komory serca, powiększona wątroba, lekkie stłuszczenie, nadciśnienie tętnicze, nieregularny puls, zaniki pamięci, depresja, lęki, nadwaga.

Może, ja nie zauważyłem w nim żadnego działania rekreacyjnego, nawet te lecznicze było znikome albo raczej takie, które mijało się z celem. A kac jest tragiczny. Dziwię się, że ktoś poleca to w miksie z pregabaliną - ale może w małych dawkach jest okej.

@ListyDoMDMA tylko wiesz po tym miksie możesz mieć całkowite odklejenie od rzeczywistości coś chyba jak po LSD xd

A więc do rzeczy w dwutysięcznym ktorymś (jeszcze jak dopalacze były legalne) miałem dostęp zresztą jak większość Polaków praktycznie do wszystkich prochów świata, ale nigdy nie zapomnę miksu proszku RC ethylophenidate z ethcathione crystal tak właśnie te dwa środki w proporcji 2:1 faza jakbym był na jakimś LSD poszedłem do łazienki cienie taka duchowość nie można przestraszyć się bani ale pizga na maxa była. Nie wiem jak jest po LSD ani grzybach ale na pewno coś psychodelicznie cięższego xd

Tak se pomyślałem że metylofenidat to byłoby to w połączeniu z kryształem kota :) swoją drogą masz rację, ja ryczałem jak dziecko na zjeździe po ethylophenidate to co dopiero metylo z tego co wiem z tego forum to spisuje jak nie masz ADHD a jak masz ADHD to jesteś spokojny.

Kur,*a przepraszam za błędy te smartfońskie t9 jest tak zkisiałe że mi się rzygać chce. Tam ma być spiduje a nie spisuje.