wlasnie skonczylem testowac ta substancje. Generalnie wciaganie, zjadanie, grzanie na folii aluminiowej jest bez sensu i mimo, ze jest "super ekonomiczne" to poza pusta stymulacja nic nie ma. Za to jak zrobimy butelke jak do cracku(plastikowa butelka, folia aluminiowa na zakretce, bez sprzegla, troche wody nalac, na srebro popiol, pozniej material i kolejna warstwe popiolu) to jest zupelnie inna bajka. Działanie jest dosc dziwne, mocno przyjemne, troche podobne do palonego pBPPP(wchodzi jakies 2-3 minuty bez przykrych niespodzianek), tylke ze dluzse w czasie. Seks jak najbardziej mozliwy i wskazany(porownywalny z tym po MDPV). Inne rzeczy rownierz sa przyjemne. Dopoki nie zejdzie nie uda sie zasnac. alkoholem nie da sie przepic. Zjazdu tez raczej nie doswiadczylem. O dziwo w przeciwienstwie do innych zabawek z tej grupy nie dziala paranoidalnie. Jednakze nie jest to "antypsychol - prostowacz" jak np. EPH czy diazpepam. Podsumowujac, jest to cos ciekawego, na pewne fazy(wieczor z dziewczyna, posiadowa w "bezpiecznym miejscu" ze znajomymi), mysle, ze na impreze bylo by slabe ze wzgledu na chec ciaglego dopalania(jak przy MDPV, cracku czy EPH). Moja opinia: 4/5 TYLKO I WYLACZNIE w opisany przeze mnie sposob. Inne sposoby przyjmowania to maks 1.5/5

Mam pytanie: bral ktos zarowno aPBP i alfe? Wiem ze jest temat ale chodzi mi o porownanie- w kazdym aspekcie tych 2 zwiazkow. Dzieki za wszelkie info.

Co do alfy to wiadomo ze to grozna substancja, mocno uzaleznia i zwal potezny, przynajmniej sniffem. Iv kopier b mocno, jak walnalem ~50mg to siedzialem u kolezanki w pokoju zanim mi troche nie zejdzie bo sie balem o zycie. Mniejsze dawki nie probowalem, ale tak jak napisal kolega wyzej,potezne pobudzenie, euforii niby nie ma ale kto probowal wie ocb przez co mocno uzaleznia, jak masz a nie masz innych bk to zwykle lecisz mimo psychoz :-D .

Jakie dawkowanie w porownaniu do alfy? Dzieki raz jeszcze za wszelkie info, szczegolnie o porownanie: alfa-aPBP.

Porównując PBP I PVP nie odczułem większej róznicy w działaniu. w małych dawkach po 20 mg działają raczej podobnie, nie wiem jak to się ma do ciągu , ale zwała zapewne podobna. Pewnego ferelnego dnia zjadłem jeszcze nie świadomy konsekwecji , gram aPBP i może 200 mg pentedronu i miałem problemy z oddychaniem. leżąc na łózku nie mogłem złapać pełnego oddechu , trochę przerażony , miałem dziki pomysł by napisać list pożegnalny. :wall: Mógł to być zespół serotoninowy? gały miałem jak 5 zł. i ogólne wrażenie omdlenia. Fortunetelly, still alive :listen:

Widzę kolejny z zespołem dopaminowym.

@Jim_Morrison
Zespół serotoninowy nie występuje w przypadku środków, które nie wyzwalają serotoniny. Źrenice rozszerzyła Ci noradrenalina i pewnie adrenalina, którą wyzwolił stres spowodowany nieprzyjemną sytuacją.
@telepa
Raczej przełom nadciśnieniowy.

@Jim_Morrison

To nie był zespół serotoninowy. Stymulanty powodują czasem depresję oddechową, co sam odczułeś. Na przyszłość w takiej sytuacji łyknij benzo (ale nie za dużo bo zwiększysz depresję oddechową jeszcze bardziej) albo łyknij alkoholu. To pomoże.

Co do samej substancji: czy można powiedzieć że to ustrojstwo to niepsychotyczna wersja mojego kochanego a-pvp?

I jak to to dawkować? Oral/sniff/IV?

Dzisiaj badane A-PBP i wrażenia mocno pozytywne, w działaniu to taka delikatniejsza alfa PVP. Dawkowanie trochę wyższe niż w przypadku alfy, świetnie sprawdza się przy waporyzacji i jest bardzo łatwa do przyjęcia w ten sposób, dym jest bardzo delikatny i prawie smaczny. Wydaje się być mniej schizogenna od A-PVP i łagodniejsza dla organizmu, zwłaszcza układu krążenia. Z odczynników zbliżonych do A-PVP, postawiłbym ją nad A-PVT wysoko i trochę mniej wysoko nad PV8.

Palić, wciągać, jeść? Po przeczytaniu postów wywnioskowałem, że nie wiadomo. Ktoś miał doświadczenia z różnymi sposobami intoksykacji?

Ogólnie nie polecam tego odczynnika, po prostu szkoda pieniędzy.
Jeżeli już tak bardzo się uparłeś to przy drodze absorbcji, wszystko zależy od metody preferowanej przez Cienie. Mnie najlepiej podchodzi vapo i to też polecam. Sniff strasznie zajeżdża nos, a po oralu mnie muliło. Końcowy wybór należy do Ciebie.

Ach, nie uparłem się i nie szkoda mi pieniędzy, bo dostałem w gratisie. Zobaczymy co z tego będzie.