Jeden z szefów szajki dealerów narkotyków aresztowany

Za wprowadzenie 10 kg narkotyków na rynek, oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 24.05.2001

Odsłony

1437
Gdyński sąd aresztował złapanego przez Centralne Biuro Śledcze, zamieszanego w handel narkotykami Michała P. ps. Cezar. Według prokuratury, wprowadził on na rynek ok. 10 kg różnego rodzaju narkotyków, m.in. amfetaminy.
Zarzuty te przedstawiła mu gdyńska prokuratura. "Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności" - powiedziała w środę PAP wiceszowa Prokuratury Rejonowej w Gdyni Renata Klonowska.
Za pośrednictwem siatki dealerów w ciągu półtora roku na rynek miało trafić ok. 2 kg ecstasy, pół kilograma amfetaminy, 5,5 kg marihuany, kilogram haszyszu i taka sama ilość LSD.
Aresztowany Michał P. jest bratem poszukiwanego listem gończym Daniela P. ps. Żana - domniemanego przywódcy grupy handlującej narkotykami.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Strach, pierwszy raz brałem coś samemu w dodatku z rodziną w domu, pomimo później godziny i własnego pokoju. Laptop i łóżko

19:30

Odbieram oczekiwaną paczke z paczkomatu, jednak jadę z rodziną w aucie więc na razie nue mogę nieczego sprawdzić

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Tak naprawdę to była moja pierwsza substancja psychoaktywna jaką w życiu zażyłem..Szczerze to nastawienie miałem na śmiechawę itp, a nie wiedziałem nawet ile ta substancja trzyma, jaki ma skład i co powoduje..

Bardzo długo się namyślałem czy opisać ten trip, a wydarzył się on bardzo bardzo dawno, widać po doświadczeniu... Dodam że mało z tego pamiętam, ale i tak zostanie to ze mną do końca życia.

Południe: Ja, kumpel B, kumpel M. Załatwiłem 13zł i chciałem skonsumować pierwszego dopalacza i mieć pierwszą porządną fazę... Kumpel M mówił, że poskładam się tym w uj bo przedtem paliłem tylko siejkę i w ogóle nie mam expa. Nie słuchałem go, ale on miał 18 lat, więc kupił nam owy dopalacz ,,konkret'' i dał radę, żebyśmy nie palili tego od razu na dwóch, bo źle może się stać..

  • Ibogaina
  • Pierwszy raz
  • Tabernanthe Iboga

Przygotowałem sie dość dobrze, przez miesiąć oczyszczałem oganizm. Dużo czytałem na temat Ibogi. W dniu Tripa odczuwałem lekki stres przed zażyciem. Brałem w domu z osobą pilnującą. Ciemny pokój, kilka butelek wody i puste wiaderko obok łóżka. Głównym celem było pozbycie sie depresjii i ciągu do alkoholu.

Trip który opisuję był moim pierwszym i miał miejsce 4 lata temu, od tamtej pory mam już za sobą ponad 6 tripów z Ibogą.

 Piszę te słowa żeby przybliżyć po trochu tą substancję ze względu na jej lecznicze/regulujące działanie.Iboga jest bardzo silną substancją i trip może trwać nawet do 36 godzin, jest to bardzo intensywne doświadczenie zarówno dla umysłu jak i ciała.

randomness