Gdzie działają narkotyki?

Odkryto receptory wrażliwe na działanie narkotryków.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/RMF

Odsłony

2006


Włoscy naukowcy odkryli obszar w mózgu, na który oddziałują substancje takie jak kokaina i ekstazy. Okazuje się, że jest to jedno malutkie zagłębienie w kształcie muszelki. Znajdują się tam komórki, które są najbardziej wrażliwe na działanie środków odurzających. Umiejscowienie tego obszaru może pomóc w walce z leczeniem uzależnień.
Zagłębienie znajduje się w jednej z najgłębszych i najbardziej wewnętrznych części mózgu. Tam właśnie obecne są receptory, na które najbardziej oddziałują narkotyki. Naukowcy przeprowadzili już eksperymenty na szczurach, blokując u nich w sposób precyzyjny właśnie te receptory, co pozwoliło przerwać łańcuch uzależnienia. Użyli do tego środków farmakologicznych. Szef zespołu badaczy tłumaczy, że w ten sposób będzie można też walczyć z uzależnieniem u ludzi. Wszystko jednak zależy od tego, czy znajdą się środki na dalsze badanie. Kokaina i ekstazy zabijają na świecie tysiące ludzi.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I

Wpakowałem się na imprezę z dziewczyną, na początku wlałem w siebie trochę alkoholu (całkiem sporo jak na mnie). Chciałem się także załapać na zioło, którego zapach unosił się w ubikacji, ale już wszystko poszło z dymem, kiedy zapytałem :)

  • Inne
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

mój dom, godzina 11.45, próbuje po raz pierwszy, ogólna ekscytacja nowym dla mnie wynalazkiem

Kilka dni wcześniej myślałem już o spróbowaniu kodeiny. Tego dnia kończyłem zajęcia dużo szybciej niż zwykle i postanowiłem zaopatrzyć się w paczuszkę antidolu. Pani w aptece bardzo miła, wymownie uśmiechnęła się gdy poprosiłem o lek. Zapłaciłem, wyszedłem i udałem sie prosto do domu.

11.20

  • 25I-NBOMe
  • Przeżycie mistyczne

Pomagałem koledze nauczyć się do kolokwium. Kiedy skończyliśmy był już późny, piątkowy wieczór, czułem silne zmęczenie psychiczne. Wcześniej wypiłem 300ml piwa. Byłem zmęczony i raczej nastawiony na typowo rozrywkowo/ imprezowy trip. Tymczasem substancja zrobiła mi niespodziankę fundując mistyczne przeżycie.

Rzeczy nieoczywiste zaczęły zdawać się trywialne. Miejsce racjonalnego myślenia zajęło postrzeganie abstrakcyjne. Z każdą sekundą zalewała mnie fala nowych doznań. Moja percepcja zmieniła się w nieznany mi dotąd sposób.

Otaczający mnie świat zacząłem postrzegać jako czterowymiarowy. Pokój stał się czaso-sześcianem. Jak mogłem być takim głupcem i nie dostrzec tego wcześniej? - pytałem raz po raz w myślach sam siebie.

  • Marihuana

Set & Setting: Z dobrym nastawieniem z grupką znajomych ugadaliśmy się na jaranie w m mieszkaniu pewnych koleżanek.

Dawka: 2g na czterech

Wiek i doświadczenie: 17 lat, Tytoń, Alkohol, Marihuana, Znak zapytania (Smile Shop), Bob sense, Sensimila.

Więc tak, nie będę szczegółowo odpisał jak odbywało się kupno.

Postanowiliśmy, że będziemy palić z butli. Pomysłu nie popierałem, ale cóż, jednak się zgodziłem.

randomness