Słowo wstępu
Od dłuższego czasu będąc zachwycony klimatem psychodelików, pomimo niewielkiego doświadczenia ze względu na różnorodność, ale za to licznych spotkaniach z THC, postanowiłem opisać Wam moje ostatnie przeżycie z ową substancją.
...i planowane są dalsze zatrzymania w związku ze sprawą.
Łódzka policja zatrzymała 20 osób - producentów amfetaminy, dealerów narkotyków i ich klientów. Zlikwidowano dwie wytwórnie amfetaminy. Podczas akcji policjanci zabezpieczyli m.in. 4 kg amfetaminy i ponad pół kg marihuany. Dwie wytwórnie narkotyku zlikwidowane przez policję znajdowały się przy ul. Rzgowskiej w Łodzi; na miejscu zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 41 do 54 lat. Obie wytwórnie zlokalizowane były w mieszkaniach zatrzymanych. Jedna w lokalu należącym do 45-letniego Jerzego G., druga - w mieszkaniu 54-letniego Józefa G. W pierwszej funkcjonariusze znaleźli m.in. amfetaminę, prekursor BMK i linię produkcyjną służące do wytwarzania narkotyku, marihuanę, kilkadziesiąt tzw. dilerek z porcjowaną amfetaminą oraz kilkaset pustych torebek, a także mogące pochodzić z kradzieży wyroby ze srebra i numizmaty. W drugiej wytwórni - dużą ilość amfetaminy i urządzenia do jej produkcji -poinformował w piątek PAP Witold Kozicki z biura prasowego łódzkiej policji. Dodał, że dotychczas policja nie ustaliła od jak dawna działały obie wytwórnie i ile narkotyku mogły wyprodukować. Policjanci zatrzymali też pięciu mężczyzn w wieku od 24 do 28 lat podejrzanych o rozprowadzanie narkotyków w łódzkich pubach oraz 11 osób, które usiłowały kupić od nich narkotyki. W mieszkaniach dealerów znaleziono marihuanę, nasiona konopii indyjskich, amfetaminę oraz łącznie kilkaset "dilerek". Nie ustalono, aby dealerzy mieli jakiekolwiek powiązania z zatrzymanymi tego samego dnia wytwórcami amfetaminy. Policja zapowiada dalsze zatrzymania we wszystkich sprawach.
Set: Trip z najlepszym przyjacielem (23 lata) oczekiwany przez cały weekend, pozytywne nastawienie na kolejne doświadczenie psychodeliczne, chęć wyłączenia się z życia codziennego i przeżycia czegoś wyjątkowego. Setting: Pokój przyjaciela, obrzeża dużego miasta, miejsce sprzyjające, w domu obecni rodzice przyjaciela. Chłodna noc nadchodzącej wiosny.
Słowo wstępu
Od dłuższego czasu będąc zachwycony klimatem psychodelików, pomimo niewielkiego doświadczenia ze względu na różnorodność, ale za to licznych spotkaniach z THC, postanowiłem opisać Wam moje ostatnie przeżycie z ową substancją.
Witam
Pora na moj opis wrazen po amfetaminie/metaamfetaminie.
Biorac ja mialem konkretny cel, wcale nie zwiazany z doladowaniem siebie lub
sam nie wiem do czego ona moglaby jeszcze sluzyc. A mianowicie chdzilo mi o
schudniecie.
Tak sie zlozylo, ze udalo mi sie bez wiekszych komplikacji zucic
papierosy na 3 miesiace (to bylo w zeszlym roku pazdziernik - grudzien). Jak
to fajnie jest pozbyc sie tego syfnego nalogu, tylko jakos waga, nie po
To była bodajże środa, kolejny z jesiennych deszczowych dni, ja i 3 kumpli około godziny 22, po popołudniowej stymulacji pentedronkiem postanowiliśmy wszamać 0,5g MXE. W cudownym nastroju, z dyso znając tylko DXM na miejscówce znajdującej się u kumpla (P.) na strychu oczekiwałem aż zapadnę się w dysocjacji.
W moim trip raporcie postaram się streścić to co podarowało mi MXE. Same dysocjanty uważam za niebezpieczną grupę psychodelików (oczywiście zależy to od człeka, itp. , itd. ale tak czy siak wg.