Światowy Dzień Walki z AIDS

Troche podstawowych informacji o HIV/AIDS.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1936

Światowy Dzień (Walki z) AIDS obchodzony jest 1 grudnia z inicjatywy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) od roku 1988 roku

HIV jest skrótem od angielskiego określenia dla wirusa wywołującego brak odporności immunologicznej /Human Immunodeficiency Virus/. Nasz organizm wyposażony jest w mechanizm obronny - system immunologiczny, który zwalcza atakujące nas infekcje oraz choroby. HIV powoli osłabia ten system, aż do jego ostatecznego zniszczenia. Wirus może przez wiele lat dokonywać uszkodzeń w systemie immunologicznym, zanim osoba zakażona zacznie chorować. Osoba żyjąca z HIV może mieć dobre samopoczucie i nie wiedzieć nawet o tym, że jest zakażona wirusem. To, że ktoś jest zakażony HIV, nie musi oznaczać, iż ma AIDS ani że wkrótce będzie poważnie chory. AIDS jest skrótem od angielskiego określenia dla nabytego zespołu niedoboru odporności /Acquired Immune Deficiency Syndrome/. AIDS nie jest pojedynczą chorobą, lecz zespołem objawów różnych chorób, które w charakterystyczny sposób atakują osoby zakażone HIV.

Wiele z tych chorób występuje powszechnie i nie są one specjalnie szkodliwe dla osób z nieuszkodzonym systemem immunologicznym. Niemniej jednak dla kogoś, kto ma poważnie uszkodzony system odpornościowy, niektóre z tych chorób mogą być nawet śmiertelne. Lekarze posługują się listą tak zwanych warunków określających występowanie AIDS. W przypadku, gdy u kogoś zakażonego HIV rozwinie się stan chorobowy określony jako czynnik warunkujący AIDS, zostaje uznany za chorego na AIDS. Niektóre z opisanych stanów wiążą się z poważnymi chorobami. Inne natomiast są mniej groźne dla ogólnego zdrowia pacjenta. W wielu przypadkach, nawet gdy system odpornościowy jest poważnie uszkodzony oraz gdy wiadomo już, że mamy do czynienia z AIDS, duża liczba osób czuje się na tyle dobrze, aby wykonywać swoją normalną pracę. Z naszej dotychczasowej wiedzy wynika, że przeważająca większość osób zakażonych HIV ostatecznie choruje na AIDS. Czas trwania tego procesu jest różny i zależy od wielu indywidualnych czynników organizmu.

Według oficjalnych statystyk ONZ obecnie na świecie jest ok. 40 mln. osób żyjących z HIV/AIDS. Oficjalnie zarejestrowanych w Polsce jest niemal 10 tyś., z których conajmniej połowa zakaziła się w związku z używaniem narkotyków. Faktyczna liczba ukrytych nosicieli w Polsce może wnosić nawet 30 tyś.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

9 (niezweryfikowany)

czy moge sie uzaleznic palac mj?
tak (niezweryfikowany)

Skąd taka zawzięta niechęć do Kościoła? Jakby co osobiście bynajmniej się z nim nie utożsamiam, wierzę w Boga po swojemu, nie potrafię się odnaleźć w wierze sformalizowanej, masowej. Ale mam głęboki szacunek dla postawy religijności jako takiej. I zapewne nie jako jedyna także wśród odwiedzających tę stronę. &quot;Drew Barrymore ZAMIAST Matki Boskiej &quot; - nie każdy ma ochotę powiedzieć, że wiara to jakaś nieważna głupotka. <br>A tak poza tym uważam, że dualizm jest jedną z najokropniejszych części kultury zachodniej. Choćby w tym wypadku - jeśli nie utożsamiam się z Kościołem, a co gorsza w pewnych kwestiach go krytykuję, spycha się mnie na pozycję bezbożnicy. Za to jeżeli Kościoła bronię, zaraz okaże się, że jestem moherowym beretem. Inne postawy nie istnieją? Mili koledzy! chcecie widzieć milion kolorów zamiast dziesięciu czy piętnastu, a nie dostrzegacie, że polityka nie ogranicza się do dwóch odcieni?
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)

Skąd taka zawzięta niechęć do Kościoła? Jakby co osobiście bynajmniej się z nim nie utożsamiam, wierzę w Boga po swojemu, nie potrafię się odnaleźć w wierze sformalizowanej, masowej. Ale mam głęboki szacunek dla postawy religijności jako takiej. I zapewne nie jako jedyna także wśród odwiedzających tę stronę. &quot;Drew Barrymore ZAMIAST Matki Boskiej &quot; - nie każdy ma ochotę powiedzieć, że wiara to jakaś nieważna głupotka. <br>A tak poza tym uważam, że dualizm jest jedną z najokropniejszych części kultury zachodniej. Choćby w tym wypadku - jeśli nie utożsamiam się z Kościołem, a co gorsza w pewnych kwestiach go krytykuję, spycha się mnie na pozycję bezbożnicy. Za to jeżeli Kościoła bronię, zaraz okaże się, że jestem moherowym beretem. Inne postawy nie istnieją? Mili koledzy! chcecie widzieć milion kolorów zamiast dziesięciu czy piętnastu, a nie dostrzegacie, że polityka nie ogranicza się do dwóch odcieni?
pawel (niezweryfikowany)

Skąd taka zawzięta niechęć do Kościoła? Jakby co osobiście bynajmniej się z nim nie utożsamiam, wierzę w Boga po swojemu, nie potrafię się odnaleźć w wierze sformalizowanej, masowej. Ale mam głęboki szacunek dla postawy religijności jako takiej. I zapewne nie jako jedyna także wśród odwiedzających tę stronę. &quot;Drew Barrymore ZAMIAST Matki Boskiej &quot; - nie każdy ma ochotę powiedzieć, że wiara to jakaś nieważna głupotka. <br>A tak poza tym uważam, że dualizm jest jedną z najokropniejszych części kultury zachodniej. Choćby w tym wypadku - jeśli nie utożsamiam się z Kościołem, a co gorsza w pewnych kwestiach go krytykuję, spycha się mnie na pozycję bezbożnicy. Za to jeżeli Kościoła bronię, zaraz okaże się, że jestem moherowym beretem. Inne postawy nie istnieją? Mili koledzy! chcecie widzieć milion kolorów zamiast dziesięciu czy piętnastu, a nie dostrzegacie, że polityka nie ogranicza się do dwóch odcieni?
mivan (niezweryfikowany)

Skąd taka zawzięta niechęć do Kościoła? Jakby co osobiście bynajmniej się z nim nie utożsamiam, wierzę w Boga po swojemu, nie potrafię się odnaleźć w wierze sformalizowanej, masowej. Ale mam głęboki szacunek dla postawy religijności jako takiej. I zapewne nie jako jedyna także wśród odwiedzających tę stronę. &quot;Drew Barrymore ZAMIAST Matki Boskiej &quot; - nie każdy ma ochotę powiedzieć, że wiara to jakaś nieważna głupotka. <br>A tak poza tym uważam, że dualizm jest jedną z najokropniejszych części kultury zachodniej. Choćby w tym wypadku - jeśli nie utożsamiam się z Kościołem, a co gorsza w pewnych kwestiach go krytykuję, spycha się mnie na pozycję bezbożnicy. Za to jeżeli Kościoła bronię, zaraz okaże się, że jestem moherowym beretem. Inne postawy nie istnieją? Mili koledzy! chcecie widzieć milion kolorów zamiast dziesięciu czy piętnastu, a nie dostrzegacie, że polityka nie ogranicza się do dwóch odcieni?
Prorok (niezweryfikowany)

Skąd taka zawzięta niechęć do Kościoła? Jakby co osobiście bynajmniej się z nim nie utożsamiam, wierzę w Boga po swojemu, nie potrafię się odnaleźć w wierze sformalizowanej, masowej. Ale mam głęboki szacunek dla postawy religijności jako takiej. I zapewne nie jako jedyna także wśród odwiedzających tę stronę. &quot;Drew Barrymore ZAMIAST Matki Boskiej &quot; - nie każdy ma ochotę powiedzieć, że wiara to jakaś nieważna głupotka. <br>A tak poza tym uważam, że dualizm jest jedną z najokropniejszych części kultury zachodniej. Choćby w tym wypadku - jeśli nie utożsamiam się z Kościołem, a co gorsza w pewnych kwestiach go krytykuję, spycha się mnie na pozycję bezbożnicy. Za to jeżeli Kościoła bronię, zaraz okaże się, że jestem moherowym beretem. Inne postawy nie istnieją? Mili koledzy! chcecie widzieć milion kolorów zamiast dziesięciu czy piętnastu, a nie dostrzegacie, że polityka nie ogranicza się do dwóch odcieni?
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

dom, popołudnie, własny pokój, fotel przed kompem

05.08.2008

Nazbierałem ostatnio sporą ilość suszu z mojej szałwii, nadszedł więc czas na ich spalenie. Ilość, oceniając na jakieś 5 gramów, postanowiłem przeznaczyć na ekstrakt, co też uczyniłem. Z suszu uzyskałem troszkę ponad pól grama (może 0,6 - 0,7) ciemnozielonego ekstraktu. Mówiąc szczerze, nie byłem przekonany o jego mocy, dotychczas nie paliłem jeszcze liści, ani ekstraktu z własnej rośliny.

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Miejsce : Woodstock, las, koncert Nastawienie/miejsce: Miejsce przepiękne, ludzie niesamowici, atmosfera nieziemska ( Słowa które w 100% opisują atmosferę panującą na polu woodstockowym)

Na wstępie dodam, iż cały ten bałągan który zaraz opiszę zdarzył się przypadkowo, nie był planowany. (Ekipa 10 osób, 8 osób pierwsza styczność z tym środkiem  + 2 osoby bawiące się tylko przy alkoholu i MJ. 

  • Marihuana
  • Miks

Rzecz była dużo wcześniej zaplanowana, a więc była ekscytacja, i przygotowanie na niezwykłe doświadczenie koncertu, na który się wybieraliśmy. Atmosfera pozytywnego otwarcia na bodźce, warunki zewnętrzne zmienne.

Wejście.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Wakacje dwa lata temu spędzane na wsi u dziadków koleżanki, zero jakiejkolwiek presji i stresu. Zdecydowałyśmy się na DXM bo będąc tam nie miałyśmy dostępu do niczego innego co umiliłoby nam pobyt na łonie natury

 

Wyjechałyśmy na tydzień za miasto. Postanowiłyśmy uczczić wakacje krótkim wypoczynkiem w spokojnej okolicy, i w ciągu jednego z letnich wieczorów urozmaiciłyśmy sobie pobyt tam słynnym Acodinem.