Włochy: Rzeka kokainą płynąca

Oto, drogie dzieci, co należy zrobić by podczas najbliższego seansu pracy niewolniczej przy zbieraniu czegośtam wyrobić 500% normy i kupić po powrocie jakieś trendy cokolwiek. Destylować! Destylować! A potem sprzedajemy i fajrant!

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM

Odsłony

5262

Nawet cztery kilogramy kokainy dziennie trafia do włoskiej rzeki Pad. Narkotyk dostaje się do niej razem ze ściekami. Każdy, kto zażywa kokainę, wydala bowiem kilka procent czystego narkotyku.

Z kokainy, która płynie w wodach Padu, można przygotować nawet 40 tysięcy porcji dziennie. Jeżeli produkcja trwałaby rok, jej wartość sięgnęłaby stu milionów euro.

Próbki wody pobrano koło miasta Pavia niedaleko Mediolanu. Ich analiza doprowadziła naukowców do wniosku, że spożycie kokainy we Włoszech jest dużo większe niż do tej pory myślano. Na każde tysiąc osób między 15 a 34 rokiem życia, mieszkających na północy kraju, narkotyk zażywa aż 27. Podobne badania prowadzone są także w innych częściach krajów.

Naukowcy już zastanawiają się, jak tę metodę wykorzystać do pozyskiwania innych narkotyków, w tym zwłaszcza heroiny. A agquarx zastanawia się, czy nie wyciągnąć podręczników do chemii organicznej i analitycznej i nie zabrać się za wody Wisły poniżej Stolicy...

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rkw34 (niezweryfikowany)

swietnie napisany artykol. zwraca uwage na wazny problem.
pytanie (niezweryfikowany)

Kiedy wróci Neuro Groove i Forum??????
A :-} { A.A } {-: A (niezweryfikowany)

Kiedy wróci Neuro Groove i Forum??????
rkw34 (niezweryfikowany)

kiedy to forum bedzie do k. jasnej!
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Witam.


Wczoraj (Piatek) postanowilem spedzic wieczor w fajnym gronie (humor

mialem niezly, niczym sie nie przejmowalem). Oczywiscie, jak to w

piatek, zakupilismy pol grama zielska. Tego dnia rano na pobudke

bralem troche efedryny wiec zastanawialem sie jak bedzie tym razem.

Zmontowalismy sobie butelke 0.2 po coli i palilismy w parku (bardzo

zimno na dworze, wiatr dmuchal lodowaty). Juz przy pierwszym

mocniejszym buchu poczulem cos jakby kopniecie z buta w pluca;) ale

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Tripraport

Spokojne zimowe popołudnie, od początku towarzyszyło nam podekscytowanie i lekki strach przed pierwszym wspólnym tripem

W końcu nadszedł ten dzień, na pierwszego wspólnego tripa nastawialiśmy sie od dawna. W oczekiwaniu aż moje grzybki się rozwiną mieliśmy wiele czasu by się przygotować jednak tego co nas czeka totalnie się nie spodziewaliśmy. 

14:20

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

  • Szałwia Wieszcza


-Salvia Divinorum + D-RIBOSE

-Doświatczenie - szerokie spektrum srodków zmieniających stany swiadomośći





Moje pierwsze spotkanie z świętą rośliną :



Po zapoznaniu się z wszystkimi informacjami na temat SD postanowiłem przetestować na własnej skrze działanie tego „halucynogenu”

Mój najlepszy kumpel wreszcie przyjeżdża z Wiednia i ma dla mnie trochę suchych liści

Mój towarzysz miał już doświadczenia z SD ale mówił że nić się nie działo , taka bardzo słaba trawka


randomness