Sąd przeciw marihuanie

Sąd Najwyższy USA orzekł, że władze federalne mają prawo ścigać posiadaczy marihuany nawet w stanach, w których zalegalizowano jej posiadanie i użycie w celach leczniczych.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1898

Werdykt sądu odnosi się bezpośrednio do Kalifornii, gdzie w 1996 r. w wyniku plebiscytu powszechnego zdecydowaną większością głosów uznano za legalne przepisywanie przez lekarzy i zażywanie przez pacjentów niewielkich ilości marihuany, m.in. w celu łagodzenia bólu.

Orzeczenie Sądu Najwyższego stosuje się także do 10 innych stanów, głównie za zachodnim wybrzeżu USA, gdzie też zalegalizowano marihuanę dla celów medycznych.

Zwolennicy legalizacji starają się przeforsować w Kongresie ustawę zabraniającą wydawania państwowych funduszy na ściganie osób zażywających marihuanę jako lek oraz przepisujących ją lekarzy. Jej projekt zdecydowanie przepadł jednak w ub. roku w Izbie Reprezentantów.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

halo (niezweryfikowany)

mam nadzieję, że dożyję dnia w którym stany otworzą się na legalizację,
Misiek (niezweryfikowany)

mam nadzieję, że dożyję dnia w którym stany otworzą się na legalizację,
Smok Wawelski (niezweryfikowany)

Kolejny dowód na to ze USA to państwo policyjne...
ggg (niezweryfikowany)

olać tą całą nagonkę debili, zioła i tak nikt nie wytępi.prawda jest jedna i nie ma znaczenia czy się to komuś podoba czy nie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

dyskoteka

15.04.2007

Wraz z dosyć pokaźną grupą znajomych postanowiliśmy się wybrać na dyskotekę w klimatach house i techno. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i każdy miał ze sobą ładunek magicznych kółeczek, w ilości od jednego do trzech. Udaliśmy się najpierw do baru. Zamówiłem ze znajomym herbatkę, przy której zjadłem połówkę koniczynki. Po 15 minutach postanowiliśmy wejść już do środka, na disco. Będąc już w środku i czując już działanie pierwszej połówki, dojadłem drugą połowę... i wtedy się zaczęło...

  • MDMA (Ecstasy)

Bylem na transowej imprezce techno, dosc duzy klub, osob w sam raz, raczej

bez dresiarstwa.


Zapodalem standardowy zestaw - setka fety na pobudzenie przed wyjsciem (nie

przepadam za amfa, za bardzo mnie meczy), tuz przed wejsciem tabletka

ecstasy - zielona koniczynka.


Zaczalem sie powoli wkrecac w impreze, tanczyc, po jakiejs godzine bylo mi

juz calkiem przyjemnie, MDMA zrobilo swoje.


Wszystko bylo normalnie az do momentu gdy wpadlismy na pomysl ze warto by

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Cz.1 Hostel, mieszkanie z trzema pokojami wynajmowanymi różnym ludziom, wspólną kuchnią i łazienką. Gdy przekraczaliśmy granicę byliśmy jeszcze (ja i dwójka towarzyszy) sami. Cz.2 Lesiste wzgórza

Choć oznaczyłem ten raport jako doświadczenie mistyczne, pierwsza jego część była właściwie bad tripem. I choć przeżyłem tam straszne rzeczy, do dziś tego nie żałuję. Często się słyszy, aby w takim wypadku powiedzieć sobie, że to tylko substancja, że wszystko wróci do normy. I choć rozumiem powody takiego myślenia, to jednak prawdziwa magia substancji psychodelicznych ujawnia się kiedy potraktuje się je na poważnie. Ale w takim wypadku dobrze mieć przy sobie jakieś zabezpieczenie. Coś co sprawi, że będziesz mógł wrócić do prawdziwego świata.

  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.

randomness