Odurzeni życiem

Jak wynika z danych Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Słupsku, portret narkomana, jako osoby po 25 roku życia, pochodzącego z rodziny patologicznej zmienił się. Dziś po środki odurzające sięgają ludzie z dobrych domów, uczący się dobrze, świetnie ubrani.

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Bałtycki

Odsłony

4224

W dziesiątkach można by liczyć 13 i 15-latków, którzy w ubiegłym roku szukali pomocy w słupskich placówkach pomagających osobom uzależnionym od narkotyków. Noe to jest jednak niepokojące, ale to, że o wiele więcej osób, które sięgają po narkotyki takiej pomocy nie szuka. nie widzą problemu, lub go bagatelizują. A problem istnieje i staje się coraz poważniejszy. Dane są bowiem zatrważające. Po środki odurzające sięgają coraz młodsze osoby. Od początku lat 90 w Polsce wzrasta liczba osób sięgających po narkotyki. Początkowo problem dotyczył dużych miast. Jednak od kilku lat narkomania szerzy się w miastach średniej wielkości, takich jak Słupsk, w miasteczkach i na wsiach.

Jak wynika z danych Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Słupsku, portret narkomana, jako osoby po 25 roku życia, pochodzącego z rodziny patologicznej zmienił się. Dziś po środki odurzające sięgają ludzie z dobrych domów, uczący się dobrze, świetnie ubrani. Narkotyk kusi i wciąga wielu, niezależnie od statusu społecznego, wykształcenia, czy pochodzenia. Pozostaje najważniejsze pytanie - dlaczego?

- Przez ciekawość - mówi Walentyna Czarnik, prezes Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii w Słupsku. - Z naszych doświadczeń wynika, że ciągle chęć spróbowania jest głównym powodem zetknięcia młodego człowieka z narkotykiem. Jednak takie spotkanie ma zazwyczaj incydentalny charakter. Przychodzi taki wiek, że młody człowiek zaczyna eksperymentować i zazwyczaj na jednym, kilku razach się kończy. To czas, kiedy presja rówieśników jest bardzo silna, a charakter, czy umiejętności asertywnego zachowania jeszcze nie w pełni wykształcone. Dlatego w programach, które realizujemy, duży nacisk kładziemy na umiejętność mówienia nie.

Jak przytacza Walentyna Czarnik, nie wszystkie historie mają tak szczęśliwe zakończenia. Niekiedy człowiek, który chciał raz spróbować narkotyków wchodzi w uzależnienie.

- Taka osoba bez problemu znajduje ludzi, które jej pomogą - zaznacza Walentyna Czarnik. - Ale często nie chce skorzystać z pomocy. Myśli: nie warto marnować młodości na walkę z nałogiem. Dlatego nasze akcje profilaktyczne nakierowujemy na najmłodszych, uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
amfi (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
aspera (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
aspera (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
blind (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
Buddha (niezweryfikowany)

A co jeśli się mylicie? <br>A co jeśli psychodeliki są krokiem w ewolucji? <br> <br>ja bede mial beke... <br> <br> <br> <br>ps. podobno przez obecność psylocybiny w diecie ludzie mają niektóre nauroprzekaźniki
halo (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
blind (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
halo (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
:) (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
aspera (niezweryfikowany)

Emocje. Gniew. Zażrty bój. <br> <br>Tylko w systemie komentarzy Hyperreal.
dobre (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
Armageddon (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
hrhr (niezweryfikowany)

&quot;uczymy dzieci już w przedszkolu, by umiały powiedzieć nie i by wiedziały, że nie wszystkich dorosłych należy słuchać &quot;. <br> <br>Hehehe - to trochę przypomina indoktrynację dzieci z &quot;Nowego wspaniałego świata &quot; Huxleya. No bo jak znam rzeczywistość to ona mówi w duchu tego, że wciskają dzieciom malutkim jedyną prawdę, że każdego kto mówi, że narkotyki nie są wcale takie bezużyteczne, nie należy słuchać. <br> <br>Z drugiej strony człowiek to taka istota, która stosunkowo łatwo konfrontuje prawdę z rzeczywistością.. Szczególnie jeśli jest młoda, lub... używa psychedelików ;-))) hahahah <br> <br>No i oczywiście pamiętam, że to tylko przedszkolaki. Najwyraźniej przygotowują się na czasy gdy przez to durne prohibicyjne prawo narkotyki trafią do przedszkoli a przedszkolaki w czasie leżakowania aplikować będą sobie heroinę opchniętą przez panią dyrektor, która chciała sobie w ten sposób dorobić ;)) eh bujna wyobraźnia :PPP albo..
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski


powtorzylem swoje doswiadczenie z i. tricolor. z silniejsza dawka (wczesniej jakies 300-350 ziaren) teraz 2 x wiecej.

tym razem poswiecilem na to calom noc, poprzednio dzien.


I.....


I przezycia byly niesamowite a wrecz unikalne nigdy wczesniej z czyms takim sie nie spotkalem


Najpierw oczywiscie zadbalem o techniczna strone przygotowan :

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Miks

Chłodny listopadowy dzień, ulice i środki komunikacji miejskiej Trójmiasta, zimny i niewygodny garaż na jakimś zadupiu, wspaniały humor w związku ze spotkaniem z moimi ulubionymi ćpunkami ;) Kompania w składzie: ja, Bill, Ironia, McOffsky, Jezus i koleżanka spoza forum - D.

   Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

  • Amfetamina


nazwa substancji: Amfetamina

poziom doświadczenia użytkownika: pierwszy raz,bylo - MJ i %

dawka, metoda zażycia: donosowo

"set & setting" niewiedza,amatorstwo,ale chec zabawy i wziecia,konkretnie mayday 2004

Byłem baaaardzo wielkim pr0amatorem w dziedzinie"używki". Jedynie byly to napoje z %,papierosów palic nie pale, mj byla,ale super wrazenia na mnie nie zrobila(no pech niestety)i...to wszystko

traktujcie to jak wspomnienia z pierwszego, dziewiczego razu:] totalnego poczatkujacego...

  • Bad trip
  • Mieszanki "ziołowe"

Pozytywnie, ciepły, letni dzień, ogromna ciekawość, ustronne miejsce

Był ciepły, letni dzień. Kolega (będę go określać K.) zaproponował mi nowy towar. Nie wiedziałam dokładnie co to jest i jak działa. Byłam ciekawa... "sprawdzę, jak jakieś gówno to przestanę palić". Okazało się, że to był dopalacz. Jaki? Dokładnie nie wiem, prawdopodobnie Mocarz.

 

randomness