Wódka za uśmiech

Rafał i Tomek, uczniowie liceum, bez najmniejszego zainteresowania obsługi zdjęli z półki pół litra wódki "Soplica" i podali kasjerce

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Łódzki

Odsłony

3332
Wczoraj przed południem postanowiliśmy sprawdzić, czy sprzedawcy przestrzegają zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim. Poprosiliśmy dwóch szesnastolatków, robiących zakupy w supermarkecie Tesco w Galerii Łódzkiej, żeby kupili dla nas butelkę dowolnego trunku.

Rafał i Tomek, uczniowie liceum, bez najmniejszego zainteresowania obsługi zdjęli z półki pół litra wódki "Soplica" i podali kasjerce. - Osiemnaście złotych i dziewięćdziesiąt dziewięć groszy - powiedziała znudzonym głosem kobieta. Młode twarze klientów nie wzbudziły jej zainteresowania. Sprzedawczyni nie próbowała nawet zapytać o dowód.

" Miałem już przygotowaną bajeczkę, że to dla ojca, ale okazało się, że żadne tłumaczenie nie jest potrzebne. Nie myślałem, że to będzie takie proste. Wystarczyło się słodko uśmiechać " mówi Rafał.

" W takim razie teraz idziemy po fajerwerki, a potem wracamy po szampana " dodaje Tomek.

Chwilę później zapytaliśmy ekspedientkę, która obsługiwała podstawionych przez nas młodych ludzi, czy zdarza jej się sprzedawać alkohol nieletnim. " Oczywiście, że nie. Jeśli tylko mam wątpliwości, czy klient jest pełnoletni, proszę o dowód " odpowiedziała kasjerka.

Obserwowaliśmy pracę sprzedawców w kilku mniejszych sklepach. W większości dzieci kupowały alkohol, nie wzbudzając zainteresowania obsługi. Jedynie w niewielkim sklepie spożywczym przy ul. Skrzetuskiego nieletni odchodzili z kwitkiem.

Tymczasem ustawa o wychowaniu w trzeźwości przewiduje karę grzywny dla osób, które sprzedają alkohol dzieciom. Właściciel sklepu, w którym zostało popełnione takie wykroczenie może także stracić koncesję na sprzedaż napojów alkoholowych.
(mg)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)

DŁ znowu odkrył sensacje
oO (niezweryfikowany)

DŁ znowu odkrył sensacje
marcin i tomek (niezweryfikowany)

marcin i tomek zdzwaniają się telefonem <br>siema ziom ziomek, ustawka dziś pod onszonem, <br>marcin i tomek zdzwaniają się telefonem, <br>siema ziom ziomek, kupimy sobie vódzione.
marzenka (niezweryfikowany)

No i co z tego ze sprzedaja? Mnie tez zawsze sprzedawali,tera juz nie pije mam lepsze uzywki :-)
grzes (niezweryfikowany)

No i co z tego ze sprzedaja? Mnie tez zawsze sprzedawali,tera juz nie pije mam lepsze uzywki :-)
belina (niezweryfikowany)

tępota ludzi robiących takie artykuły trochę mnie zastanawai - co raz organizuja i oglaszaja akcje-prowokacje, za kazdym razem zauwazaja ze nie sprawdza sie jakies papierowe zarzodzenie ale nigdy nie usiluja wyciagnac dalszych wnioskow i nikt nie ma odwagi wysunac pomyslu co z tym zrobic, mimo ze kazdy od autorow po czytelnikow zgadza sie ze cos tu nie gra i ze tak byc nie powinno.
Doman (niezweryfikowany)

Nie rozumiem jaki ma cel prześladowanie sprzedawców... <br> <br>Fakt faktem nie cieszy mnie widok pijanych małolatów, ale to jest wina wychowania, otoczenia itd itp a nie sprzedawcy! <br> <br>Jak sam nie miałem jeszcze dowodu to jak chciałem se kupić alko, to jak mi nie chcieli sprzedać prosiłem kogoś starszego i nie było problemu! Zawsze jakoś jak chciałem sie najebac to miałem czym! <br> <br>Chcieć to móc! Ludzie nie zmienicie tego!
chil[u]m (niezweryfikowany)

Nie rozumiem jaki ma cel prześladowanie sprzedawców... <br> <br>Fakt faktem nie cieszy mnie widok pijanych małolatów, ale to jest wina wychowania, otoczenia itd itp a nie sprzedawcy! <br> <br>Jak sam nie miałem jeszcze dowodu to jak chciałem se kupić alko, to jak mi nie chcieli sprzedać prosiłem kogoś starszego i nie było problemu! Zawsze jakoś jak chciałem sie najebac to miałem czym! <br> <br>Chcieć to móc! Ludzie nie zmienicie tego!
alpha4175 (niezweryfikowany)

No i co z tego ze sprzedaja? Mnie tez zawsze sprzedawali,tera juz nie pije mam lepsze uzywki :-)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Jako ze opisywane wydarzenia działy sie ponad rok temu a moja pamięć nie należy do doskonałych to chronologia może nie być idealna, jednak postaram się oddać wrażenia jak najbardziej subiektywnie i autentycznie.

 

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spodziewane fajerwerki, gotowość na miażdżącą bombę psychodeliczną i nocny trip, siostra w domu, pizga, bo grudzień. Ogólnie od rana pozytywnie i obiecująco.

Raport pisany tak na bieżąco jak tylko się dało xD

17;30

Właśnie wracam od dila, który wisiał mi przerobek . Z kushowym topkiem w kieszeni wsiadam w autobus; czeka mnie ciekawa noc. 

  • Grzyby halucynogenne

Zacznijmy od tego, że od Psylocybiny to jeszcze nikt nie umarł.....nawet śmiem powiedzieć że są one zdrowe:))) Jeśli ktoś ma dobrze poukładane w głowie i w życiu to grzybki mogą mu jedynie pokazać prawdziwe oblicze i niezwykłą przejrzystość naszego świata i sprawić, że zaczynamy rozumieć rzeczy, które kiedyś były dla nas zagmatwane.




  • Damiana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

po szkole, na trawie pod drzewem w słoneczny dzień. ze mną 2 znajome, miła atmosfera i ogólnie chillout.

A więc jest to trip dawno przeze mnie zapomniany, ale tak naprawdę mój pierwszy, toteż moim postanowieniem stało się, by go sobie przypomnieć i opisać.

randomness