40-latek zatrzymany na lotnisku w Kolumbii. Kokainę ukrył pod tupecikiem

Jak podaje BBC, 40-letni Kolumbijczyk próbował wylecieć z międzynarodowego lotniska Rafael Núñez w Kartagenie do Amsterdamu (Holandia). Nie wszedł jednak nawet na pokład samolotu. Podczas kontroli skanerem na lotnisku celnicy odkryli, że mężczyzna ma ukryte pod czarnym tupecikiem ponad 200 g kokainy podzielonej na 19 "baloników".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Karolina Małas | Onet Podróże

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

46

Jak podaje BBC, 40-letni Kolumbijczyk próbował wylecieć z międzynarodowego lotniska Rafael Núñez w Kartagenie do Amsterdamu (Holandia). Nie wszedł jednak nawet na pokład samolotu. Podczas kontroli skanerem na lotnisku celnicy odkryli, że mężczyzna ma ukryte pod czarnym tupecikiem ponad 200 g kokainy podzielonej na 19 "baloników".

Według kolumbijskich służb taka ilość narkotyku wystarczyłaby do stworzenia ok. 400 porcji gotowych do sprzedaży. Skonfiskowane narkotyki o wartości ok. 10 tys. euro (czyli ponad 40 tys. zł) miały trafić na europejski rynek.

Jak się szybko okazało, mężczyzna ma na swoim koncie już dwa zarzuty o przestępstwa narkotykowe. 40-latek został aresztowany. Niedługo później usłyszał zarzuty handlu, wytwarzania i przewozu substancji odurzających. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego w Kolumbii przemyt kokainy w ilości między 100 g a 2 kg zagrożony jest karą więzienia od 8 do 12 lat oraz karą grzywny w wysokości ponad 50 tys. dol (czyli ok. 197 tys. zł). Jak się szybko okazało, mężczyzna ma na swoim koncie już dwa zarzuty o przestępstwa narkotykowe.

To nie pierwszy przypadek, gdy narkotyki z Kolumbii były przemycane do Europy pod tupecikiem. W 2019 r. na lotnisku w Barcelonie zatrzymano mężczyznę, który pod sztucznymi włosami ukrył 500 g kokainy. Przemytnik przyciągnął uwagę hiszpańskiej policji, ponieważ wyglądał na zdenerwowanego, a pod czapką nosił nienaturalnie odstający od głowy tupecik. Cztery lata wcześniej na lotnisku w Madrycie aresztowano kobietę, która pod peruką usiłowała przemycić 900 g kokainy.

Kolumbia to największy producent kokainy na świecie. Kolejni to Peru i Boliwia. Według danych Ministerstwa Obrony Kolumbii w 2024 r. służby zajmujące się przestępstwami narkotykowymi przechwyciły rekordowe 883,8 ton metrycznych kokainy. To wzrost w porównaniu z 2023 r., kiedy ilość skonfiskowanej kokainy wyniosła 745,3 tony.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Ronja

Miał tupet xD
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

To nie jest typowy TR, jednakowoż mam nadzieję, iż po przeczytaniu moderacja uzna, że jest to właściwe miejsce na zamieszczenie tej historii.

DXM to dla mnie relatywnie "stare dzieje". Opowiem tutaj trzy historie, a raczej wyróżnię ich najważniejsze elementy, które, miejmy nadzieję, ukażą wam trzy różne oblicza tej substancji. Zaczynamy...

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Chciałbym wam opowiedziec o wczorajszym(12.04.19) tripie ponieważ był bardzo nietypowy. Wracając ze szkoły koło 14 postanowiłem w połowie drogi, nad rzeką, w ustronnym miejscu, zajarać towar od kolegi (Pana X). Nabiłem lufę. Nie solidnie bo też nie wiedziałem jak mnie klepnie. Zdjąłem wszystko na jednego bucha którego trzymałem przez kilkanaście sekund jeszcze w płucach. Lufke wyrzuciłem I zacząłem wracac do domu (byłem około 2km od domu). Wyjąłem chipsy i zacząłem je jeść. I w tej właśnie chwili wszystko jak nagły deszcz mnie klepło. Solidnie.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ciepła niedziela, natłok myśli i trochę problemów. Towarzystwo najwspanialszego przyjaciela pod słońcem, kompana większości podróży.

Wszechświat tkanek, komórek, białek, bakterii, organelli - zlepka efemerycznych procesów i incydentalnych zderzeń atomów tworzy najbardziej wyrafinowany mechanizm, jaki można sobie tylko wyobrazić! Jesteś sztuką. Jego wymyślność tworzy złudne poczucie kontroli, daje Ci podstawy, żebyś mógł myśleć, że to Ty jesteś Panem. Nic głupszego, jesteś obserwatorem! Twoje skomplikowane ciało okazuje Ci łaskę, dając poczucie, że istniejesz. To właśnie jest piękne. To sztuka. Ezoteryka. Tajemnica. A wszystko po co?

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

randomness