29.10.09
Pochodzący z archidiecezji warszawskiej ksiądz został zatrzymany w Waldviertel w Dolnej Austrii w związku ze złamaniem ustawy antynarkotykowej – poinformował dziennik „Der Kurier”. Według austriackich mediów duchowny „produkował i dystrybuował twarde narkotyki”.
Pochodzący z archidiecezji warszawskiej ksiądz został zatrzymany w Waldviertel w Dolnej Austrii w związku ze złamaniem ustawy antynarkotykowej – poinformował dziennik „Der Kurier”. Według austriackich mediów duchowny „produkował i dystrybuował twarde narkotyki”.
Policja nie skomentowała medialnych doniesień, powołując się na dobro śledztwa. 29-letni ksiądz od trzech lat pracował w diecezji St. Poelten na północnym wschodzie Austrii.
W związku z zaistniałą sytuacją władze kościelne wydały oświadczenie, w którym poinformowały, że kapłan został „natychmiast zwolniony z obowiązków w diecezji St. Poelten” i „zakazano mu jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej w diecezji”. O dalszych losach zatrzymanego mają decydować już jego polscy zwierzchnicy.
„Ponieważ jest to kapłan archidiecezji warszawskiej, natychmiast poinformowano o tym zdarzeniu odpowiedzialnego arcybiskupa, który podejmie dalsze kroki” – można przeczytać w oświadczeniu wydanym przez kurię diecezji St. Poelten.
Dom Nastawienie pozytywne chęć przeżycia w końcu właściwego Szałwiowego tripu.
WSTĘP
No więc minęły 3 tygodnie od pierwszej 450... Sobota 6.12.2003
Jako, że posiadam nieznaczną wiedzę o narkotykach, wiem, że nie są zabawką. Podchodzę do nich poważnie, niemalże wypowiadając do nich w myślach intencję "Szanuję cię substancjo czynna, chcę, abyś ukazała mi dobrą stronę siebie i urozmaiciła percepcję." Do gałki podszedłem na luzie, w domu, w spokoju. Była to sobota- czas w miarę wolny. Spożyłem ją z najlepszym przyjacielem, nastawiłem się bardzo pozytywnie. Jestem z natury optymistą i to się opłaca.
Na wstępie trochę informacji o mnie:Wiek: Ledwo ukończona pełnoletniość ^^Waga: 82 kg przy sportowej budowie ciała, Wzrost: 185 cm
Duża skłonność do filozofowania, zaitneresowanie psychologią i anatomią, natura flegmatyczna, wiara w zjawiska paranormalne i Boga (niechrześcijańskiego, ani nawet niezwiązanego z żadną religią), duży dystans do życia, brak traum i wewnętrznych obsesji, które mógłbym w sobie tlić. Brak przewrażliwienia na jakimkolwiek punkcie, natura raczej ugodowa, choć w kaszę sobie nie daję dmuchać.