W ciągu ostatniego roku finansowego w Kanadzie odnotowano rekordowy wzrost zwrotów kosztów za medyczną marihuanę dla weteranów wojennych. Ostatnie dane pokazują, że wydatki są na historycznym poziomie.
Mimo rekordowych wskaźników, roczny wzrost tych zwrotów, mierzony w dolarach, osiągnął najniższy poziom od wielu lat. Świadczy to o znacznym spowolnieniu wzrostu w tej kategorii.
W ciągu ostatniego roku finansowego w Kanadzie odnotowano rekordowy wzrost zwrotów kosztów za medyczną marihuanę dla weteranów wojennych. Ostatnie dane pokazują, że wydatki są na historycznym poziomie.
Mimo rekordowych wskaźników, roczny wzrost tych zwrotów, mierzony w dolarach, osiągnął najniższy poziom od wielu lat. Świadczy to o znacznym spowolnieniu wzrostu w tej kategorii.
Za świadczenia i korzyści dla emerytowanych i służących członków Kanadyjskich Sił Zbrojnych odpowiada federalny departament – Veterans Affairs Canada (VAC). W roku finansowym 2022-23, który zakończył się 31 marca, VAC zwrócił łącznie 167,6 miliona dolarów kanadyjskich (około 122,6 miliona dolarów) dla 21 108 osób na produkty z medycznej marihuany.
Zwroty za rok 2022-23 były nieco wyższe niż za rok 2021-22. Wtedy to 18 388 osób otrzymało zwrot łącznie w wysokości CA$153,8 miliona. Chociaż łączna kwota zwrotów wzrosła o 9% rok do roku, roczny wzrost osiągnął nowe minimum.
Przyjrzyjmy się wzrostowi w latach poprzednich:
Od 2018 roku, kiedy Kanada wprowadziła uregulowany rynek rekreacyjny, zwroty kosztów medycznej marihuany dla weteranów stale rosły. Jednocześnie ogólne wydatki na ten lek spadały.
Polityka zwrotów kosztów za medyczną marihuanę VAC, ogłoszona 22 listopada 2016 r., ustala maksymalny dzienny limit na trzy gramy. W odpowiedzi na opinie weteranów i wewnętrzną analizę przeprowadzoną wcześniej tego roku, departament zdecydował się również na zwrot kosztów do trzech gramów suszonej marihuany dziennie lub jej ekwiwalentu w świeżej marihuanie czy oleju z marihuany.
Stawka zwrotu kosztów została ustalona na poziomie do $8.50 za gram, niezależnie od formy spożycia produktu. Taka ustalona stawka gwarantuje, że opłaty dla weteranów oraz zwroty dokonane przez departament są zgodne z uczciwą wartością rynkową.
Trend ten sprawia, że zwroty dla weteranów stanowią coraz większy udział w ogólnych wydatkach Kanady na medyczną marihuanę. Oznacza to, że sektor ten staje się coraz bardziej zależny od rządowych zwrotów kosztów.
W 2018-19 zwroty dla weteranów stanowiły 12,7% wszystkich wydatków na medyczną marihuanę w Kanadzie. Rok później było to już 14,5%. W roku 2020-21 udział ten wynosił prawie jedną czwartą (23,8%), a w 2021-22 – 35,3%. W najnowszym roku finansowym, od kwietnia 2022 do marca 2023, zwroty dla weteranów stanowiły 42,4% wszystkich wydatków Kanady na medyczną marihuanę, co pokazują dane z Statistics Canada i VAC.
Takie zmiany w polityce zwrotów kosztów medycznej marihuany dla weteranów mogą mieć duży wpływ na szerszy rynek w Kanadzie.
"...samotność jest czymś esencjonalnie związanym z twoim istnieniem i nie ma sposobu, by tego uniknąć. Ludzie boją się
samotności i robią wszystko by jej uniknąć. Pójdą do kina na kiepski film, obejrzą mecz piłki nożnej... Czy widzieliście
coś bardziej idiotycznego? Kilku idiotów przerzuca piłkę na drugą stronę boiska, kilku kolejnych idiotów odrzuca ją z
powrotem... a miliony innych idiotów gapi się na to, jakby działo się coś niezmiernie ważnego. W tłumie czują się lepiej i
Set & Setting: dom, lato, ciepło, nudno, leniwie
Doświadczenie: alkohol (kilka litrów tygodniowo), MJ tylko 2 razy, czyli 0 doświadczenia.
BMI: 21.
Ranek: dokonanie zakupu (długi, 45 min spacer z rana na otrzeźwienie ze snu)
9:05 Pierwsza dawka - 1/3 buteleczki popite energy drinem
9:10 jeszcze łyk i trochę energy drina
Dzisiaj siedzę po paleniu i ok.1mg klonu.
Report live
To troszkę kontynuacja poprzedniego mojego tripreportu, o ile można to tak nazwać. Po kolei.
Od ostatniego spotkania z klonem minęło jakoś 5 miesięcy, od ponad dwóch miesięcy nie było palenia, nie było niczego. Śmieje, była kodeina od czasu do czasu, ale z umiarem...:)
Pozytywnie, lekko zdenerwowany niepewnością posiadanego proszku. Oczekiwałem czegoś nowego, czegoś bardziej duchowego
Dwa dni przed moim odurzeniem dostałem od znajomego biały proszek, który teoretycznie ma być czystym MXE. Po sprawdzeniu małą dawką byłem skłonny w to uwierzyć.
Nadszedł ten dzień, a raczej wieczór - sam w domu przez całą srodową noc.
20:30 - Połowa posiadanego proszku wpada pod język. Gorycz rozpływa się w moich ustach, ślina zalewa jamę ustną, ale czakam, aż delikatna błona ścierpnie, co niestety się nie udaje, bo ilość śliny w mojej jamie ustnej już jest pełna - połykam i czekam na efekt.
