Po podłożeniu ognia podpalacz relaksował się w domu paląc marihuanę. Miał ją z własnej uprawy

Do tej dość nietypowej w swym przebiegu interwencji doszło w piątek, 12 maja około godziny 18:00 w Wałbrzychu

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kryminalki.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

83

Niestety każdego roku na wiosnę i jesień w wielu regionach naszego kraju możemy zaobserwować nielegalny i niezwykle niebezpieczny proceder, jakim jest wypalanie traw, trzcinowisk lub pozostałości po zeszłorocznych zbiorach. Zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi oraz zwierząt, jakie niesie ze sobą tego typu skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, jest ogromne, dlatego policjanci sukcesywnie walczą z celowym wywoływaniem tego typu pożarów i reagują na każde zgłoszenie dotyczące takich zdarzeń. Jednak czasem interwencja dotyczącą wypalania traw może przynieść dość nieoczekiwane efekty, o czym przekonali się wałbrzyscy funkcjonariusze, którzy nie spodziewali się, że poszukując sprawcy podpalenia traw, zatrzymają wielbiciela innego rodzaju „trawy”…

Do tej dość nietypowej w swym przebiegu interwencji doszło w piątek, 12 maja około godziny 18:00 w Wałbrzychu. Policjanci prewencji z wałbrzyskiej komendy miejskiej zostali wówczas skierowani w okolice jednej z ulic, gdzie miało dojść do celowego podpalenia traw. Co gorsza ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, stwarzając realne zagrożenie dla okolicznych mieszkańców, dlatego konieczna była interwencja funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy szybko i sprawnie ugasili płomienie.

Policjanci w toku prowadzonych na miejscu zdarzenia czynności, ustalili dane potencjalnego sprawcy podpalenia traw. Lecz, gdy udali się do miejsca jego zamieszkania, od progu „przywitał ich” znajomy zapach, który intensywnie unosił się w powietrzu, i nie był to zapach wypalanych traw. Była to woń, którą wydziela… palona marihuana, potocznie zwana „trawką”.

Dość szybko funkcjonariusze odnaleźli w głębi lokalu źródło specyficznego zapasu, którym okazał się 34-latek. Co więcej, po dokładnym sprawdzeniu miejsca zamieszkania mężczyzny, wyszło na jaw, że oprócz wypalania traw i palenia „trawki”, trudni się on również nielegalną uprawą konopi indyjskich. Policjanci znaleźli bowiem w pomieszczeniach zajmowanych przez 34-latka trzy namioty wyposażone w kompletny sprzęt służący do uprawy marihuany, 76 sztuk krzewów w różnych fazach wzrostu oraz kilkanaście gram gotowego suszu. Cały sprzęt oraz nielegalne substancje trafiły do policyjnego depozytu, a ich właściciel został zatrzymany i przewieziony do siedziby wałbrzyskiej komendy miejskiej celem wykonania z nim dalszych czynności.

Obecnie funkcjonariusze szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają między innymi czy poza uprawą mężczyzna zajmował się również sprzedażą marihuany.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja przed doświadczeniem, brak strachu przed nieznanym. Główne miejsca: Osiedle kumpla i okolice, las, park miejski, własne mieszkanie, centrum miasta.

Wstęp

Czekałem, czekałem... I się doczekałem, wszedłem w posiadanie tejże legendarnej substancji 16 grudnia, postanowiłem, że 18 rozpocznę tą podróż, która może wszystko odmienić... Dobra starczy tego pitolenia wstępnego, przejdę od razu do konkretów

18 Grudzień 2016 

T-1h(Godzina 9:00)

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Stęskniłam się za deksem po półtorarocznej przerwie, więc nastawienie bardzo pozytywne. Settin sprzyjający.

O godzinie 13 zaczęłam zarzucać 30 tabsów kaszlodynu, po 5 tabletek w 5 minutowych odstępach czasu. Mimo tego, że raczę się Aco od lat, to połykanie tabletek nadal jest dla mnie bardzo nieprzyjemne i ledwo to znoszę... Ale czego się nie robi dla wyższych celów. :)

  • MDMA (Ecstasy)

  • Etanol (alkohol)

Set & Setting - Urodziny O., działka na jakiejś wsi

nastrój - pozytywny, pierwsza impreza po miesiącu przerwy od picia.

Wiek 18 lat, waga ~75kg, doświadczenie: alkohol (rzadko, nigdy w ciągu, ale duże ilości), nikotyna, marihuana, teina - nałogowo.

Substancja: Średnio 1,8 litra różnych win (2 białe, 3 czerwone, 1 szampan), klasa cenowa 10-20zł / butelka + 1 Redds jabłkowy (wstyd się przyznać ;]) wszystko spożyte w ciągu 6 godzin ale większość w ostatnie 2. W sumie pierwsza impreza w życiu bez wódki.

randomness