Autor: nautic
Substancja.: 0.5g susz i 0.8g ekstrakt x5 Salvia Divinorum
Wiek: 21 lat
W Niemczech trwa właśnie debata dotycząca zalegalizowania u naszych zachodnich sąsiadów konopi indyjskich. Zgodnie z najnowszym projektem ustawy, marihuana miałaby stać się legalna w kwietniu przyszłego roku. Może to oznaczać duże problemy dla niemieckiej drogówki. Jak na kwestię legalizacji marihuany zapatrują się eksperci z ADAC i w jaki sposób z problemem kierowców na haju radzi sobie obecnie polska policja?
W Niemczech trwa właśnie debata dotycząca zalegalizowania u naszych zachodnich sąsiadów konopi indyjskich. Zgodnie z najnowszym projektem ustawy, marihuana miałaby stać się legalna w kwietniu przyszłego roku. Może to oznaczać duże problemy dla niemieckiej drogówki. Jak na kwestię legalizacji marihuany zapatrują się eksperci z ADAC i w jaki sposób z problemem kierowców na haju radzi sobie obecnie polska policja?
Zapowiadane przez polityków zmiany w niemieckim prawie śmiało określić można mianem rewolucji. Projekt ustawy dotyczący legalizacji marihuany zakłada, że obywatele będą mogli posiadać na własny użytek do - uwaga - 25 gramów suszu konopnego. Legalna ma być też uprawa do trzech krzaków konopi indyjskich.
ADAC przypomina niemieckim kierowcom, że chociaż prace nad nowymi przepisami są zaawansowane, wsiadanie za kółko pod wpływem marihuany to prosta droga do utraty prawa jazdy. Eksperci Automobilklubu zwracają też uwagę na nowy problem. Zalegalizowanie posiadania marihuany musi iść w parze z ustaleniem wartości granicznych dla kierowców.
„Podobnie jak w przypadku alkoholu, potrzebujemy niewątpliwej wartości granicznej. Ustawodawca powinien zasięgnąć porady naukowej, a następnie szybko zapewnić jasność w tym zakresie” - przekonują eksperci ADAC
Ilu kierowców w Polsce wsiada za kółko po narkotykach?
Jak poinformował Interię komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, liczba badań na obecność substancji działających podobnie do alkoholu wśród polskich kierowców systematycznie rośnie. W ubiegłym roku policjanci drogówki przeprowadzili wśród uczestników ruchu 24 291 takich testów.
Dla porównania w poprzednich latach było to odpowiednio:
Paradoksalnie nie oznacza to wcale, że wzrasta też liczba kierowców siadających za kółko na haju. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę, że dane dotyczące liczby kierowców prowadzących pod wpływem substancji działającej podobnie do alkoholu gromadzone są dopiero od 2021 roku. Wcześniej informacje te stanowiły po prostu elementy ogólnego zestawienia dotyczącego “nietrzeźwych kierujących".
Na szczęście - w perspektywie ponad 20 mln osób uprawnionych do prowadzenia, skala problemu nie wydaje się duża. Przykładowo - w 2021 roku policjanci drogówki mieli do czynienia z 3 159 kierującymi będącymi pod wpływem środka odurzającego działającego podobnie do alkoholu. Dla porównania, 2022 roku - mimo wzrostu liczby przeprowadzonych kontroli - ujawniono 2 891 takich przypadków.
Kierowcy muszą zdawać sobie sprawę, że środki psychoaktywne utrzymują się w organizmie człowieka o wiele dłużej niż alkohol - nawet do kilkunastu dni od zażycia. Kara zależy m.in. od tego, czy prowadzenie pojazdu w takim stanie zakwalifikowane zostanie jako wykroczenie czy przestępstwo. W pierwszym przypadku powinno skończyć się na karze grzywny. W drugim konsekwencje są o wiele poważniejsze i - oprócz grzywny - obejmować mogą też karę pozbawienia wolności czy sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Problem w tym, że - w przeciwieństwie do alkoholu - przepisy nie określają żadnych "widełek" dla konkretnych zawartości narkotyku w organizmie. Nie ma się jednak czemu dziwić - substancji psychoaktywnych jest tak dużo, że stworzenie zamkniętego katalogu mija się z celem. W przypadku wykrycia ich u kierowcy sprawa "z automatu" trafia do sądu.
Jak tłumaczy w rozmowie z Interią Janusz Popiel - prezes Alter Ego Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych i ekspert z dziedziny bezpieczeństwa ruchu drogowego - każdy przypadek musi być rozpatrywany indywidualnie.
“W każdym przypadku mamy do czynienia ze swobodną oceną sądu na podstawie opinii biegłego i całości materiału dowodowego” - dodaje Popiel.
Dopiero biegli są w stanie określić, czy dane stężenie konkretnej substancji w znaczny sposób upośledzało zdolności kierowcy do prowadzenia pojazdu.
O ile w przypadku alkoholu zawsze mówić można o zdecydowanym pogorszeniu czujności, co przekłada się na wydłużony czas reakcji, o tyle w przypadku narkotyków wiele zależy od zażytej przez kierującego substancji. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia ze spowolnieniem reakcji, czy też nienaturalnym pobudzeniem, działanie narkotyków zawsze powoduje jednak problemy z "trzeźwą" oceną sytuacji na drodze, co przekłada się na zdecydowanie większe ryzyko spowodowania wypadku.
Autor: nautic
Substancja.: 0.5g susz i 0.8g ekstrakt x5 Salvia Divinorum
Wiek: 21 lat
To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było
kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może
napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z
Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na
próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem
oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw.
chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol
Autor: kamiru, 7.05.2007
Set & settings: Ciemna sypialnia, cisza, opiekun
Substancja: ok. 0.16g ekstaktu X10 z bonga. Jeden megahit.
Doświadczenie: Pierwsza przygoda, wcześniej MJ