CBŚP i Służba Więzienna rozbiły gang handlujący narkotykami w więzieniu we Wronkach

W więzieniu we Wronkach przez trzy lata kwitł handel narkotykami, takimi jak marihuana, klefedron czy amfetamina. Zakazane używki trafiały za mury za pośrednictwem osadzonych pracujących w jednej z firm współpracujących z zakładem karnym. Gang rozbili funkcjonariusze CBŚP i Służby Więziennej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO / Rafał Pasztelański

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

121

W więzieniu we Wronkach przez trzy lata kwitł handel narkotykami, takimi jak marihuana, klefedron czy amfetamina. Zakazane używki trafiały za mury za pośrednictwem osadzonych pracujących w jednej z firm współpracujących z zakładem karnym. Gang rozbili funkcjonariusze CBŚP i Służby Więziennej.

Handlarze narkotyków oraz ich kooperanci z wolności stanowili bardzo hermetyczną grupę.

Na jej trop natrafili funkcjonariusze Służby Więziennej z Wronek, do których docierały informacje o dilerach za kratami. Ponadto co jakiś czas przechwytywano pewne ilości zakazanych substancji.

Służba Więzienna połączyła siły z CBŚP i funkcjonariusze tych formacji zaczęli rozpracowywać handlarzy.

Po kilku miesiącach żmudnych analiz udało się ustalić, że narkotyki trafiały za mury zakładu za pośrednictwem osadzonych pracujących w jednej z firm sąsiadujących z więzieniem.

Areszt dla 22 osób

W akcji zatrzymania członków narkogangu wzięło udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji, którzy wkroczyli do wytypowanych mieszkań i lokali na terenie województw wielkopolskiego, podlaskiego, dolnośląskiego i mazowieckiego.

– Wówczas to zatrzymano łącznie osiem osób, w tym czterech byłych skazanych, a także czterech pracowników cywilnych firmy sąsiadującej z ZK. Ponadto w tych dniach wykonano czynności z udziałem 14 osób, które były osadzone w różnych jednostkach penitencjarnych – powiedziała podinsp. Iwona Jurkiewicz z zespołu prasowego CBŚP.

Zatrzymanym i doprowadzonym z zakładów karnych i aresztów 22 osobom przedstawiono w Prokuraturze Rejonowej w Szamotułach zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz obrotu narkotykami.

Podejrzani handlowali m.in. marihuaną, amfetaminą, 3-CMC i 4-CMC, a także nową substancją psychoaktywną, tzw. prochem, który po zmieszaniu z tytoniem miał właściwości odurzające.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Benzofilia...





Substancja: Benzydamina


Dawka: w sumie ok. 18 razy po 500mg w ciągu roku.


Doświadczenie: Ganja, Tramadol, Benzydamina, Efedryna, Pseudoefedryna, DXM, Extasy.


Set & Settings: Bywało różnie generalnie positiv.


Wiek: 19 lat


Waga 50 kg.





Więc tak ten T-R ma charakter ogólnego opisu fazy po benzydaminie oraz ostrzeżenia przed jej zażywaniem.

  • Marihuana

Set & Setting: kwietniowe popołudnie, odosobniona altanka nad rzeczką, nastroje w miarę wyluzowane, chęc wychilowania się po szkole i chęć przeżycia ostrej fazy (palilismy wtedy codziennie od jakichs 2 tygodni)

-Możliwie dokładne dawkowanie: spalilismy około 0,2g (3 nabicia do cieńszej strony lufki) zajebiscie mocnego Haszu na 2 osoby, z lufki

  • Alkohol
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Nikotyna
  • Retrospekcja
  • Yerba mate

Kilkudniowa wycieczka, nastroje bojowe. Postawa z kategorii "Świat jest nasz, hasta la vista. Będę się dobrze bawił a wy możecie mi naskoczyć i oblizać".

Lęk i Odraza w Województwie Małopolskim, czyli historia o tym jak dwóch młodych adeptów sztuk narkotycznych przemierzało niewielki kawałek świata. Od tatrzańskich łąk przez brudne, zatłoczone ulice aż po pokoje bez klamek. W euforii i ekstazie, a także w niepokoju i desperacji, cały czas będąc tylko pionkami na kosmicznej planszy.

 

Akt 1 - Bezdomność fundamentalna na przekór ustawowym myślokształtom:

  • LSD
  • Przeżycie mistyczne

Sierpień, ostatni weekend wakacji tego roku. Zgodnie z planem spotkałem się z przyjacielem o 13 w lesie. Od razu zarzuciliśmy kartony. On jeden, ja dwa. Zaczęliśmy jechać rowerami w głąb lasu gdzie potem rozłożyliśmy koc i czekaliśmy aż zaczną nam się szczerzyć ząbki. Minęło z 40 min i czuć było już znajomą ciężkość w okolicach klatki z powodu spadku seretoniny. Chwilę po tym zaczęło się robić coraz lżej. Cały czas śmialiśmy się do siebie i zaczęliśmy chodzić po lesie. Gdy doszliśmy do altany w środku rezerwatu postanowiliśmy się tam zatrzymać.